Biblioteka - Harry Potter
Boruta - 2016-01-15, 14:08
spacedementia, nie. Mój wygląd do niego nie pasuje. Nie chciałbym przez to zepsuć tej postaci.
Ella - 2016-01-15, 14:34
Jest mi potwornie smutno z powodu śmierci Alana Rickmana. Pewnie to dziwne, ale jak tylko się o tym dowiedziałam - zaczęłam płakać. Oj nie, w takich przypadkach lepiej nie używać Internetu w czasie zajęć na uczelni...
Wkurzyła mnie koleżanka, która powiedziała "Weź przestań, to tylko aktor, nawet go nie znałaś". Od tamtego czasu po głowie wciąż chodzi mi "Jak w ogóle możesz tak mówić?!" I tak w kółko... Jak możesz tak mówić, jak śmiesz zabraniać mi uczuć, jakim prawem w ogóle się odzywasz, skoro nie wiesz jak wielką przykrość mi to sprawiło...
Męczy mnie to. Naprawdę nie przypominam sobie, bym kiedykolwiek aż tak przeżywała śmierć jakiegoś aktora.
F**k you, cancer.
Boruta - 2016-01-15, 14:42
Ella, nie wiedziałem że zmarł. Chciałbym napisać coś odpowiedniego ale śmierć mnie nie porusza, nawet w rodzinie.
spacedementia - 2016-01-15, 15:02
Ella napisał/a: | Jest mi potwornie smutno z powodu śmierci Alana Rickmana. Pewnie to dziwne, ale jak tylko się o tym dowiedziałam - zaczęłam płakać |
To nie jest dziwne. Mnie też było smutno, ale w sumie szybko przeszłam nad tym do porządku dziennego. W końcu jego role nie zginą - to jest najlepsze w sztuce.
Adriaen - 2016-01-15, 16:06
Syriusz napisał/a: | Sokoro jesteśmy w temacie HP. To z jakim bohaterem się utożsamiacie? Albo czyja role moglibyście odgrywać?
|
Hermiona. Po prostu.
spacedementia - 2016-01-15, 16:12
Adriaen, dlaczego?
Fenoloftaleina - 2016-01-15, 16:13
Adriaen, tak też myślałam.
A ja nie mam pojęcia... jakoś żadna postać nie pasuje do mnie całkiem.
Boruta - 2016-01-15, 16:17
Fenoloftaleina, a "wyciągnięcie" cech kilku postaci i połączenie ich w jedną? Tak jak to zrobiła spacedementia.
Hathor - 2016-01-15, 16:24
Ella napisał/a: | Jest mi potwornie smutno z powodu śmierci Alana Rickmana. Pewnie to dziwne, ale jak tylko się o tym dowiedziałam - zaczęłam płakać. |
Ja przeglądałam 9gaga na telefonie, trafiłam na obrazek z Alanem Rickmanem i po prostu zamiast scrollować dalej, opuściłam telefon i czułam się nieswojo, byłam załamana. Nie byłam jakąś jego wielką fanką, ale za rolę Severusa bardzo go polubiłam.
Fenoloftaleina - 2016-01-15, 16:26
Jestem gotowa do poświęceń za przyjaciół jak Syriusz, lojalna wobec nich jak Harry, czasem zbyt ambitna jak Hermiona, trochę naiwna jak Neville, no i zakręcona jak Luna. I mam też w sobie coś z Severusa.
spacedementia - 2016-01-15, 16:27
Fenoloftaleina napisał/a: | I mam też w sobie coś z Severusa.
|
Z tego co widzę każdy jest trochę Severusem.
Adriaen - 2016-01-15, 16:29
spacedementia, Hermionę polubiłem najbardziej z wszystkich postaci (no i Lunę), ale raczej przypominam Hermionę, bo dużo siedzę w książkach. Odrobinę wyszczekany, ale znajomi mogą na mnie liczyć.
Kamiś - 2016-01-15, 16:29
Chyba czas oglądnąć i sobie przypomnieć, bo już nawet nie pamiętam kiedy go oglądałem.
Fenoloftaleina - 2016-01-15, 16:29
spacedementia, w moim przypadku łączy nas przywiązanie od dzieciństwa do jednej osoby, tak jak on miał to z Lily.
spacedementia - 2016-01-15, 16:31
Kamiś, ja oglądam co roku latem na tvn-ie. Zawsze leci.
A która część jest Waszą ulubioną?
|
|
|