To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Rozmowy na poważnie - Paplanina polityczna

Euphoriall - 2018-01-10, 15:20

Castro napisał/a:
Delphi napisał/a:
odwołali Waszczykowskiego
To może być straszliwy cios dla naszych relacji z San Escobar.

Oplułam monitor :D
Swoją drogą próbowałam dojść do źródła San Escobara i dotarłam do tego, że Waszczu naoglądał się filmu "Blow" o jedną kreskę za dużo.

Ale bez naszego męża stanu Macierewicza to już nie będzie to samo MON. :< Z resztą, już po Misiu nie było.

Ja tam czekam na "Ucho Prezesa" i ich wersji. :D

Castro - 2018-01-12, 18:50

Cytat:
Nie myślałam, że takie będą skutki tego, że mój głos może cokolwiek znaczyć, no bo jestem posłem opozycji - powiedziała w rozmowie z Polsat News posłanka PO Alicja Chybicka

:facepalm:
Pani poseł nie myślała, że jej głos coś znaczy... no błagam... z taką opozycją to PiS będzie rządził do końca świata i jeden dzień dłużej.

R. de Valentin - 2018-01-12, 21:28

"– Ja przypomnę, że my jesteśmy ugrupowaniem, które jest nowe i bardzo wielu naszych posłów, nie mając doświadczeń wcześniej w polityce, nie zdaje sobie bardzo często sprawy, że nie głosują za danym projektem tylko, tak jak tutaj, głosują za skierowaniem do komisji."
Lubnauer

Zabrakło szkoleń dla posłów.

Castro - 2018-01-13, 16:13

R. de Valentin, ta... biedni, nieprzeszkoleni... nowi... Co my w przedszkolu jesteśmy? Biedny poseł nie wie za czym głosuje? Nie rozumie po co jest w sejmie? Chyba od początku rządów PiS nic i nikt tak nie pogrążyło opozycji, jak ona sama siebie teraz.
R. de Valentin - 2018-01-13, 21:15

Przykro. Dobra zmiana wygra kolejne wybory.

Castro, niedługo obejmie nas program -500. Za brak posiadania dzieci.

Delphi - 2018-01-14, 15:31

Ukryta Wiadomość:
Zaloguj się, aby zobaczyć tą wiadomość
--- Log in to see the message ---

Castro - 2018-01-29, 20:43

Zapewne wszyscy słyszeli o Nanga Parbat w ten weekend. Przyznam się szczerze, że nie wierzyłam iż możliwe jest takie... zjednoczenie Polaków ponad podziałami politycznymi we wspólnej... nienawiści. Już w piątek bodajże wp.pl skarżyła się na zalew hejtu po informacji o naszym himalaiście. Ja sobie pochodziłam po portalach informacyjnych od gazety, przez wprost, po niezależną i frondelka i wszędzie, podkreślam wszędzie hejt z komentarzy wylewał się strumieniami. Od lewa do prawa ludziom przeszkadzały szeroko pojęty 'egoizm himalaizmu', koszty akcji ratunkowej, narodowość himalaistki ocalonej 'za nasze pieniądze', przeszłość Bieleckiego, Revol i Mackiewicza, a nawet tchórzostwo [sic!] ekipy ratunkowej. Czyta się to i człowiekowi chce się wymiotować. Mam wrażenie, że nie było tak zawsze. Mam wrażenie, że kiedyś ludzie wstydzili się wyrażania publicznie takich opinii... może tak sobie myśleli w swoich głowach, może tak sobie rozmawiali z kolegami czy rodziną, ale publicznie jednak nikt nie chciał wyjść na nienawistnika, a teraz wygląda to tak, jak by ludzie byli dumni z takiej swojej postawy... i to niezależnie od tego, po której stronie barykady politycznej stoją.
R. de Valentin - 2018-01-29, 21:05

Zanosi się na to, że powstanie specjalna komisja. Będą badać tę sprawę. Zbyt dużo niewiadomych i sprzecznych informacji.
Eksperymenty, które wszystko wyjaśnią, będą przeprowadzane na osiedlowych górkach...

Delphi - 2018-01-29, 21:26

Ja osobiście nie rozumiem po co tam wchodzili. Można by się pokusić o stwierdzenie, że to chęć odkrywania czy inne duperele, ale mimo wszystko...po co tam włazić? Istnieją przecież technologie, które można tam wysłać bez człowieka. Nie rozumiem też dlaczego ludzie tak ubolewają nad śmiercią Mackiewicza. Wlazł tam na własne ryzyko, wiedział czym to grozi, nikt poza nim nie jest winien jego śmierci. Ale będą drążyć! Bo Revol go tam na siłę zaciągnęła, zakopała w jakimś dole i zwiała prosto w ręce dobrych, odważnych Polaków, którzy na pewno tam szli tylko po nią, albo tylko po niego, bo przecież nie po to, żeby uratować wszystkich tych, których uratować się da. Ogólnie rzecz ujmując, jakby się samobójcy zabijali po cichu, to nie byłoby tej szopki.
R. de Valentin - 2018-01-29, 21:32

Wchodzili tam, bo tak lubią. Góry są piękne, niedostępne, to wyzwanie... Tam można być daleko od wszystkiego.
Ludzie ubolewają, bo mieli transmisję na żywo.

Będą drążyć. Nie zaciągnęła, ale może zabrała jedzenie, zostawiła, kłamała, żeby ją uratować...

Delphi - 2018-01-29, 21:43

Skoki narciarskie są niebezpieczne. Ludzie skaczą i jak się uda, to się nie zabiją, a jak się zabiją albo połamią, to komentarze są zupełnie inne niż tutaj. Może jakbyśmy w mediach słyszeli tyle zachwytów nad zdobytymi górami, co nad wygranymi turniejami czterech skoczni, to by było inaczej? Jak się o czymś słyszy tylko złe rzeczy, to trudno o tym myśleć dobre rzeczy.
Anonymous - 2018-01-29, 22:02

Castro napisał/a:
Czyta się to i człowiekowi chce się wymiotować

Ano chce.
Gdyby nic im się nie stało i spokojnie sobie stamtąd zeszli tak jak weszli, to pewnie 'naród' pękałby z dumy.
Teraz pęka z nienawiści. Pęka od specjalistów od wspinaczki, od gór, od odmrożeń.


Delphi napisał/a:
ale mimo wszystko...po co tam włazić?

Różni ludzi mają w życiu różne pasje.

Cytat:
(...) My, alpiniści, nie jesteśmy ani "samobójcami" ani "ryzykantami", ani nie poszukujemy "adrenaliny". Staramy się realizować swoją pasję w sposób bezpieczny i przemyślany, staramy się unikać niepotrzebnego ryzyka. To jest tak samo jak z prowadzeniem samochodu. Nie można oceniać kierowców tylko na podstawie wypadków i wyciągać wniosków, że to "samobójcy", bo szybko jeżdżą. Media mają to do siebie, zwłaszcza media elektroniczne, że nie pokazują tysięcy samochodów jadących drogą, tylko ten jeden, który wpadł na drzewo. Nie wiem ilu wspinaczy tego samego dnia, w którym zginął Tomek, spokojnie wróciło do domu ze swych wspinaczek, 10 tysięcy? 100 tysięcy? Na pewno bardzo wielu.

Na pewno nasz sport jest niebezpieczny. Niebezpieczny jest także sport samochodowy, skoki narciarskie, wyczynowe żeglarstwo, sport spadochronowy, szybownictwo i wiele innych. Nie kreujmy takiego obrazu, że każdy alpinista musi zginąć. Ja wspinałem się 50 lat, także w najwyższych górach, także w zimie, także solo i jak widać żyję. W górach doznałem tylko jednego zwichnięcia nogi i to na dnie doliny, w potoku. (...)

"A dlaczego to robię, dlaczego "się pcham"? Dla tego samego, dla czego Kolumb odkrywał Amerykę, Amundsen zdobywał biegun, Thor Heyerdahl płynął tratwą przez Pacyfik, Gagarin leciał na orbitę, a Amstrong lądował na księżycu. A dlaczego Kopernik ogłaszał swoją teorię i narażał się kościołowi? Mógł cicho siedzieć. Dlatego że człowiek ma potrzebę eksploracji, zdobywania i to dzięki tej potrzebie, jako gatunek nie chodzimy już po drzewach i nie żywimy się robakami.

A dlaczego ratujemy tych, "którzy znaleźli się w niebezpieczeństwie z własnej winy"? Dlatego, że jesteśmy ludźmi. Dlatego, że mamy takie uczucie jak empatia.
https://www.facebook.com/...100015766171515



A przy okazji akcji ratowniczej przypominał mi się film "Everest".

Adriaen - 2018-01-29, 23:16

Castro napisał/a:
Zapewne wszyscy słyszeli o Nanga Parbat w ten weekend.

No niestety nie wszyscy. :ech:

Castro - 2018-01-29, 23:19

Delphi napisał/a:
Ja osobiście nie rozumiem po co tam wchodzili. Można by się pokusić o stwierdzenie, że to chęć odkrywania czy inne duperele, ale mimo wszystko...po co tam włazić?

Ja też nie rozumiem i dlatego nie jestem w połowie drogi na Everest, co nie oznacza, że ludziom, którzy tam wchodzą należy się wiadro pomyj na łeb.
Delphi napisał/a:
Może jakbyśmy w mediach słyszeli tyle zachwytów nad zdobytymi górami, co nad wygranymi turniejami czterech skoczni, to by było inaczej? Jak się o czymś słyszy tylko złe rzeczy, to trudno o tym myśleć dobre rzeczy.
Też nie rozumiem dlaczego Kubica może się rozbijać i jest 'cacy', a himalaiści nie mogą 'zostawać w górach', bo są 'samobójcami'. Nie podoba mi się, że stosowane jest określenie 'samobójcy', bo jednak problem samobójstw uważam za dość poważne zjawisko i stosowanie tego określenia jako sui generis inwektywy jest nie w porządku.
RobertIslay - 2018-01-30, 03:22

Castro napisał/a:
zjednoczenie Polaków ponad podziałami politycznymi we wspólnej... nienawiści.


A to nic niezwykłego: U nas jest bardzo dużo nienawiści - zazwyczaj kierujemy ją wobec siebie nawzajem. Teraz, dość przypadkowo, znalazł się ktoś, kogo możemy nienawidzieć wspólnie. Oczywiście jest to nienawiść odrażąjąca i świadcząca o tym, jak mało wartościowymi, kawałami mięcha, jesteśmy.
O ile nie trudno zrozumieć nienawiść do jakiegoś pedofila, to już bluzganie i obrażanie człowieka, który umarł robiąc to co kochał, nikomu nie szkodząc, to zwykłe sku....o.

Adriaen napisał/a:
No niestety nie wszyscy.


Nie no to jest skandaliczne!

Może jeszcze powiesz, że o wczorajszym wyroku amerykańskiej ITC (International Tade Comission), która uznała, że Boeing nie poniósł strat w związku z pomocą publiczną jaką kanadyjski rząd udzielił Bombardierowi, też nie słyszałeś?? A tymczasem ta decyzja ITC, jest tożsama z uznaniem za bezzasadne narzucanie cłą w wysokości 300% na maszyny C-series, importowane do USA.
Co?? Nawet nie przyznawaj się, że o takich rzeczach nie wiesz...
To szalenie ważna wiadomość dla przemysłu lotniczego - szczególnie, że United Airlines zamówił już 125 takich maszyn i że Airbus szykuje się do przejęcia Bombardiera - i nie wyobrażam sobie, żeby można było tego nie wiedzieć! :P



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group