Bóg, kościół, religie... - Dlaczego dobry Ojciec pozwala bym cierpiał/a ?
Reaper - 2016-02-01, 23:10
Night Hunter, Istnieje też opcja, że bóg się zagapił lub bardziej prawdopodobna, że w ogóle go nie ma.
intouchable - 2016-02-01, 23:12
Night Hunter napisał/a: | intouchable99 napisał/a: | Niby słyszałam pogląd, iż Bóg daje nam cierpienie, tylko takie które jesteśmy w stanie unieść |
I tyle złamań tego poglądu ilu samobójców. |
Niestety ja jestem ten typ człowieka, który chce wierzyć, nawet jeśli coś wydaje się być absurdalne - byle by się jakoś pocieszyć... Mam gorsze chwile, w których "łapię się wszystkiego"... Może dlatego jeszcze nie targnęłam się na swoje życie, bo wciąż pali się we mnie jakaś iskierka nadziei na lepsze dni...
Dark soul - 2016-02-01, 23:14
intouchable99, dokładnie. Ja tak samo prawie mam.
MODOK - 2016-02-02, 10:52
"Bóg nie żyje" (niem. "Gott ist tot") - Fryderyk Nietzsche.
Zresztą...wszyscy jesteśmy bezradnymi marionetkami wobec Azathoth'a – demonicznego sułtana, boga-idioty, Pana Wszechrzeczy. To krańcowa, amorficzna zaraza zupełnego chaosu, która bluźni i bełkocze w centrum nieskończoności – nieograniczony demoniczny sułtan Azathoth – którego imienia nikt nie waży się wypowiadać, i który kąsa, wygłodniały, w niepojętych, bez świetlnych komnatach poza czasem, pośród przytłumionego, przyprawiającego o szaleństwo dudnienia złowieszczych bębnów i piskliwego, monotonnego grania wyklętych fletów; do taktu tego obmierzłego dudnienia i piszczenia tańczą powoli, niezdarnie i komicznie olbrzymi ostateczni bogowie, ślepi, niemi, srodzy, bezmyślni INNI BOGOWIE.
Jaaqob - 2016-02-02, 13:18
Nietzsche? Ten od koncepcji nadczłowieka? Świetny autorytet.
Anonymous - 2016-04-12, 16:56
Zaq napisał/a: | Rozbitek napisał/a: | Dlaczego całe zło tego świata leci na Boga? | Bo on je stworzył. |
ODP
Skąd taka wiedza że Bóg stworzył zło ?? posiadam całkiem inną z samego źródła... nic bardziej mylnego..
Zaq napisał/a: | Rozbitek napisał/a: | Znowu oczekujesz czegoś, czego Bóg wcale nie musi robić. | Idealna wymówka. Bóg może wszystko, ale niczego nie musi |
ODP
Jak przyjrzeć się konkretnym faktom u źródła to Bóg robi dużo więcej niż musi... wystarczy sprawdzić u źródła
Zaq napisał/a: | Rozbitek napisał/a: | Powiedz jakim Ty jesteś synem wobec Tatusia. | Aby być jakimś synem, muszę najpierw wiedzieć czy w ogóle jestem synem. |
ODP
Skąd pewność że nie istnieje?? Czy to znaczy że kolega wierzy iż wszystko powstało w wyniku wybuchu i ślepego przypadku?? Jak by sprawdzić fakty to teoria pozostaje nadal teorią z coraz to większą ilością dziur w miarę jak rozwija się nauka..
powstanie czegoś przez przypadek... Idziesz plażą i widzisz butelkę... co pomyślisz o kimś kto ci powie i będzie cię przekonywał że przez lata piasek tak się usypywał i był poddawany temperaturze i innym czynnikom atmosferycznym... no i powstała butelka... uwierzyłbyś ?? może to prosty przykład... ale prawda zawsze była i jest prosta
Chyba że argumentem jest to że Boga nie widać...więc na pewno go nie ma hehehe...ale to już jest tak mało poważne tłumaczenie że szkoda przykładów
Zaq napisał/a: | Rozbitek napisał/a: | Starasz się, czy wypisujesz głupoty na Jego temat po forach? | Jedyne co o nim wypisuję, to to, że nie wiadomo czy on w ogóle istnieje. |
j.w.
Bez obrazy dobry człowieku.
PS może moderator to poprawi, bo coś mi z tym cytowaniem nie wyszło, ::D:D sorry.
Reaper napisał/a: | Night Hunter, Istnieje też opcja, że bóg się zagapił lub bardziej prawdopodobna, że w ogóle go nie ma. |
I jedno, i drugie jest nieprawdopodobne...
//próbowałam poprawić cytaty... mam nadzieję, że taka była intencja autora. SH
Anonymous - 2016-04-12, 20:15
kann napisał/a: | Skąd taka wiedza że Bóg stworzył zło ?? posiadam całkiem inną z samego źródła... nic bardziej mylnego.. |
Jeżeli Bóg jest stworzycielem wszystkiego i istnieje zło, to Bóg stworzył zło. Jeżeli Bóg nie stworzył zła, a zło istnieje, to nie jest stworzycielem wszystkiego.
kann napisał/a: | Jak by sprawdzić fakty to teoria pozostaje nadal teorią z coraz to większą ilością dziur w miarę jak rozwija się nauka.. |
I wciąż ma więcej sensu niż hipoteza, że wszystko stworzył staruszek z niezdrową obsesją na punkcie ludzkich genitaliów i gamet.
kann napisał/a: | Idziesz plażą i widzisz butelkę... co pomyślisz o kimś kto ci powie i będzie cię przekonywał że przez lata piasek tak się usypywał i był poddawany temperaturze i innym czynnikom atmosferycznym... no i powstała butelka... uwierzyłbyś ?? |
Butelka nie jest organizmem żywym, więc nie widzę związku. W podział mejotyczny butelek nie wierzę, a zjawisko jako takie wiem, że zachodzi.
kann napisał/a: | Chyba że argumentem jest to że Boga nie widać... |
Nie udowadnia się nieistnienia czegoś. Udowadnia się istnienie. Ciężar dostarczenia dowodów leży po stronie tego, który stawia tezę o istnieniu czegoś. Równie dobrze mogłabym powiedzieć - udowodnij mi, że na Twoim ramieniu nie siedzi niewidzialny niematerialny różowy jednorożec i jak nie jesteś w stanie tego ponad wszelką wątpliwość udowodnić, to znaczy, że masz jednorożca na ramieniu.
kann napisał/a: | I jedno, i drugie jest nieprawdopodobne... |
Wciąż bardziej prawdopodobne niż wszystko to, co twierdzą kreacjoniści.
MadM - 2016-04-24, 18:28
Jaaqob napisał/a: | Nietzsche? Ten od koncepcji nadczłowieka? Świetny autorytet. |
Musisz mieć mało styczności z ludźmi by nie uznawać jej za może niekoniecznie od razu całkowicie słuszną, ale przynajmniej bardzo możliwą.
NoMen - 2016-04-26, 22:42
Nietzsche w swoich poglądach miał wiele racji, tak samo jak Marks i Engels. A że w taki sposób ich poglądy zostały zinterpretowane i przez takich ludzi, to już inna sprawa...
Elizjon - 2016-05-21, 08:31
Przepraszam, że odkopuję temat.
Witaj Rozbitku. Mam do Ciebie przesłanie.
Próba wmawiania komuś sprzecznego rozumowania niż ta osoba posiada, próba zmienienia jej relacji z Bogiem jak i innych tego typu spraw nie jest dobrym rozwiązaniem, nie w taki sposób.
Jestem Chrześcijaninem, wiesz dlaczego? Nie wierzę w to co mówi kościół, co wymyślają ludzie. Nie jestem katolikiem, byłem... Wierzę tylko w to, co jest w Biblii. Z dnia na dzień jestem coraz bliżej Boga, a czy piszę o tym tak, aby jak najwięcej osób przekonać? Wiara to łaska, takie coś możesz na priv czy w działach do tego przeznaczonych. Nie próbuj narzucać bez kogoś woli innej wiary, opinii itp.
Inaczej jest wmawiać komuś coś na siłę, a inaczej porozmawiać na luźno.
Ostatnio się w grupie na fb kłóciłem z katolikami, wiesz dlaczego?
Wstawili post kogoś, kto potrzebuje operacji (był przed nią właśnie) - decydowała o życiu tej osoby.
I wiesz co? Co druga osoba pisała komentarze proszące maryję o pomoc itp (specjalnie z małej, bo robią z niej bożka). Zapytałem - kto Was zbawił. Posądzili mnie o sektę, o należność do jehowych itp. Absurd.
Jeżeli chcesz komuś pomóc - nie rób to na siłę, będzie gorzej, jeszcze Ty ucierpisz, to też zależy od sytuacji.
Tyle ode mnie. Czołem!
R. de Valentin - 2016-07-18, 10:57
"Do tej pory nie zdołałem zrozumieć, dlaczego dzieci cierpią. Dla mnie to tajemnica. Nie potrafię tego wyjaśnić. Zadaję sobie to pytanie."
Papież Franciszek
Anonymous - 2016-10-16, 16:32
Reaper napisał/a: | Night Hunter, Istnieje też opcja, że bóg się zagapił lub bardziej prawdopodobna, że w ogóle go nie ma. |
No wlaśnie
Anonymous - 2016-10-16, 16:36
dziwnie sformułowany jest ten temat, bo niby dlaczego Ojciec (Bóg) ma pozwalać na cierpienie? Ja uważam, że każdy człowiek na cierpienie skazuje się sam i nie ma w tym winy Boga, może być jedynie jakiś przyczynek, takie, a nie inne pokierowanie Naszymi drogami życiowymi.
Anonymous - 2016-10-16, 17:38
PannaNikt28 napisał/a: | każdy człowiek na cierpienie skazuje się sam |
W jaki sposób dziecko urodzone z zespołem Pataua samo skazało się na cierpienie?
Anonymous - 2016-10-16, 17:43
Scarlet Halo, raczej miałam na myśli człowieka dorosłego, świadomego tego, co robi oraz, co się dookoła Niego dzieje. I wiesz co? Odnoszę wrażenie, że coś Ci zrobiłam, w związku z czym uwzięłaś się na mnie i starasz się mi dopiec. To naprawdę przykre i smutne dla mnie, wiesz? Proszę, nie rób tego.
|
|
|