Euphoriall - 2017-05-29, 21:17 Motyl, moja sis korzystała. Zrobił jej sieczke z organizmu, bo taki schemat dla niej wybrał, ze zemdlała na uczelni. Strata kasy i zdrowia zielona - 2017-05-29, 23:47 Ja nie jestem motyl ...Chyba że nie zrozumiałam... Arche - 2017-05-30, 00:37 zielona, chodzi o dietetyka online 
zielona - 2017-05-30, 11:21 Nie , o zwykłego.. Mustela Nivalis - 2017-05-30, 11:35 zielona, yyyy - tuż nad Twoim pytaniem o dietetyka stacjonarnego widnieje zadane przez Motyla o dietetyka online. Szamanka również zwróciła się do Motyla (co widać przecież wyraźnie, bo pogrubioną czcionką), a nie do Ciebie. Cofnij się o stronę w tym temacie jak ciągle nie widzisz i... orientuj się. 
Primrosetta - 2019-09-17, 10:14 
Zapewne będę tu zaglądać od czasu do czasu, aby podzielić się swoim doświadczeniem. Byłam na pierwszej wizycie u dietetyka. Cała wizyta była dla mnie ciężka i stresująca, miałam ochotę się rozpłakać, ale się powstrzymałam. Matka opowiedziała jej o moim problemie, sama bym nie dała rady. Zaproponowała pomoc psychologa, który zajmuje się sprawą zaburzeń odżywiania, jednak znając życie będzie on w mieście obok, dokąd sama dojazdu nie mam, a matka będzie się denerwować, że znowu musi gdzieś ze mną jeździć  Na razie mam prowadzić dzienniczek żywienia, co także jako nie idzie mi za dobrze, następną wizytę mam za miesiąc i szczerze mówiąc nie wiem czego mam się spodziewać. Mam nadzieję, że znajdziemy tego psychologa i chociaż trochę mi to pomoże 
Anonymous - 2019-09-18, 17:38 Primrosetta, dzienniczek żywienia zapewne po to by zobaczyć jak się odżywiasz, o której jesz posiłki i jakie one są, dzięki temu dietetyk może urozmaicić jadłospis, wskazać błędy żywieniowe, poprawić dietę. bloodyunicorn - 2019-10-27, 00:56 Byłam u psychodietetyczki która tylko mi pogorszyła. Kiedy ważyłam 39 kg, patrzyła na mnie z troską, mówiła żebym powolutku zaczynała jeść. Kiedy przytyłam do 49 kg i miałam napady, dosc dosadnie mi powiedziała że jem za dużo cukrów i generalnie węglowodanów, potraktowała mnie z wyraźnym spojrzeniem "sama jesteś winna". Wyszlam z gabinetu zaryczana. Cudownie. Anonymous - 2019-10-27, 04:20 bloodyunicorn, w jakim czasie waga wzrosła Ci z 39kg do 49kg? bloodyunicorn - 2019-10-27, 17:45 Adenium, około dwa miesiące. Wiem, że to cholernie szybko ale praktycznie tuż po moim anorektycznym epizodzie wpadłam w błędne koło obzarstwa... Anonymous - 2019-10-27, 18:26 bloodyunicorn, jeśli psychodietetyk powiedziała abyś przybierała na wadze powoli, to rozpisała Ci jakiś plan/jadłospis? Wyszłaś z tej pierwszej wizyty z jakimiś zaleceniami? bloodyunicorn - 2019-10-27, 22:13 Adenium, powiedziała mi że nie będzie rozpisywać jadłospisu żebym nie wpadła w kolejną obsesję; powiedziała, że mam śledzić zachcianki swojego organizmu, sluchać głodu i apetytu, zwiększyć ilość tłuszczów i nabiału, i tyle. |
||||||
