To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Szkoła - Studia

feels3 - 2019-06-15, 11:11

Bądź mną na zaocznej
Promotorka pracy magisterskiej z góry narzucona przez uczelnię
Brak swobody w wyborze tematu, wszyscy na seminarium piszą o tym samym tylko na innych przykładach
Trzy semestry spotkań na seminarium to schemat: "hehe kiedy się państwo bronicie, jak postępy?"
Pisz pracę w spokojnym tempie przez ponad pół roku
Średnio co dwa miesiące miej gotowy kolejny rozdział:
"Bardzo dobrze ale nie sprawdzę tego rozdziału teraz, proszę przynieść całość"
Oddaj gotową pracę w kwietniu: "sprawdzę na następne seminarium za trzy tygodnie"
Trzy tygodnie później: "miałam do sprawdzenia pracę doktorską, proszę przyjść godzinkę po seminarium"
Wchodzisz do gabinetu: "praca jest okej, drobne poprawki zostały wyszczególnione"
Poprawiasz choć widzisz że przynajmniej połowa pracy nawet nie była ruszona
Prawie wszystko gotowe, zbliża się deadline
Oddajesz wersję ostateczną: "proszę czekać na kontakt w sprawie oprawiania i podpisu pracy przeze mnie"
Myślisz sobie: "WTF, przecież nawet nie wysłałem jej pliku z pracą do przerzucenia przez antyplagiat, no ale okej"
Czas się kończy, próbujesz się skontaktować, ale bezskutecznie
Dziekanat nic nie wie
Bądź zmuszony pisać podanie o przedłużenie terminu złożenia pracy
Oczywiście musisz teraz płacić robaku za każdy miesiąc zwłoki...
A teraz kwintesencja:

Rok 2019, a promotorka od początku seminarium nie uznaje kontaktu mailowego, tylko telefon.


Chciałbym żeby to była zarzutka ale niestety to się dzieje naprawdę... kto studiował na polskiej uczelni ten się w cyrku nie śmieje.

Euphoriall - 2019-06-19, 06:57

Dobra, zostało mi jedynie czekać na zaksięgowanie opłaty rekrutacyjnej, złożyć dokumenty na miejscu i czekać.
Się boję teraz, że się nie dostanę, mam słabe wyniki maturalne i trochę marnie to widzę.

agogika - 2019-06-20, 22:01

Szamanka, na jaki kierunek się rekrutujesz?

Czeka mnie niebawem obrona pracy i szukanie sensownego kierunku, który będzie miał rekrutację wrześniową... Jak ja bym bardzo chciała, żeby się tak dało bez tych całych systemów i innych cudów...

Euphoriall - 2019-06-23, 17:16

agogika, Przedsiębiorczość i Finanse
Na podobnym RiF, raczej bym nie dała rady, chociaż nie ukrywam, byłby lepszy.

Rainbow - 2019-06-24, 07:48

Głupia sesjo weź się już skończ. :rozpacz:
Torke - 2019-07-01, 06:47

Dżizys. Jak ja się cieszę, że mam już zaliczone te seminarium. Na UAMie jest polityka, która każe rejestrować się na seminarium w każdym nowym semestrze. Nie wiedziałem o tym. Na mojej wcześniejszej uczelni promotor zwyczajnie mnie przepisywał. Dowiedziałem się o konieczności rejestracji tydzień przed końcem sesji. Ale już ogarnięte. Uffff
takajakinne - 2019-07-01, 09:30

Chciałabym iść na studia III stopnia, bo samodzielne pisanie dr mi nie idzie. W moim mieście nie ma :/ Słabiutko...
Anonymous - 2019-07-02, 15:28

takajakinne, nie zraża Cię tegoroczna reforma i kształt Szkół Doktorskich? ;)
takajakinne - 2019-07-02, 15:38

Arya, dlaczego ma zrażać?
Anonymous - 2019-07-02, 15:58

takajakinne, no nie wiem, ja zdecydowanie wolałam studia III stopnia niż obecne Szkoły Doktorskie ze względu na godziny zajęć, możliwość studiowania niestacjonarnego, większą elastyczność...
takajakinne - 2019-07-02, 16:11

Arya, no nie wiem. Ja i tak chciałabym dziennie. Z tego co czytałam, teraz jest jakoś przejrzyściej. Ale bo ja wiem. Mi przeszkadza brak motywatora zewnętrznego. To utrudnia pracę. Ale już o tym było :)
Castro - 2019-07-02, 18:32

Arya napisał/a:
ja zdecydowanie wolałam studia III stopnia niż obecne Szkoły Doktorskie ze względu na godziny zajęć, możliwość studiowania niestacjonarnego, większą elastyczność...
Prawda, dlatego ja się otwierałam "ostatnim rzutem na taśmę" zanim mnie by objęła "reforma", będę się bronić "na starych zasadach".
takajakinne napisał/a:
Mi przeszkadza brak motywatora zewnętrznego.

Czy ja wiem... pracujesz wtedy w swoim tempie... no gorzej jak Ci Twój własny temat nie leży albo samych badań nie przemyślałaś. Ktoś kiedyś napisał, że doktorat jest jak praca grupowa, tylko, że Twój partner zrobił masę błędów i idiotycznych założeń, a potem sobie uświadamiasz, że Twój partner to Ty sprzed 4 lat. ;)

Anonymous - 2019-07-03, 04:53

Bawią mnie terminy rekrutacji, co z tego, że cała rekrutacja często trwa miesiąc i więcej, skoro wyniki matur są dopiero w trakcie dnia (świetna decyzja z przesunięciem wyników z północy na 8 rano :facepalm: ) 4 lipca, a niektóre uczelnie już za chwilę zamykają rekrutację.
Anonymous - 2019-07-03, 08:24

Castro napisał/a:
Prawda, dlatego ja się otwierałam "ostatnim rzutem na taśmę" zanim mnie by objęła "reforma", będę się bronić "na starych zasadach

Zazdro. Z drugiej strony... obserwując poczynania naszego rządu w temacie edukacji... nie zdziwię się, jeśli za rok/dwa wszystko wróci do poprzednich zasad.
Zabiorę się chyba za jakąś podyplomówkę, bo kto wie, jak to będzie w przyszłości jeszcze wyglądać...

Castro - 2019-07-03, 20:27

ananas napisał/a:
Bawią mnie terminy rekrutacji, co z tego, że cała rekrutacja często trwa miesiąc i więcej, skoro wyniki matur są dopiero w trakcie dnia (świetna decyzja z przesunięciem wyników z północy na 8 rano ) 4 lipca, a niektóre uczelnie już za chwilę zamykają rekrutację.

No przecież to specjalnie jest tak zrobione, żebyś zapłacił więcej opłat rekrutacyjnych na większej ilości uczelni. Jak byś miał dużo czasu po poznaniu wyników matur, to byś wiedział, że na przykład nie ma co z takimi wynikami się składać na najlepsze uczelnie, albo wręcz przeciwnie czuł byś, że nie musisz mieć w zapasie jakiejś słabej uczelni, na którą na pewno się dostaniesz. W tym nie ma żadnego przypadku, to jest bardzo solidnie przemyślane. ;)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group