Forever Alone - 2017-07-21, 14:33
jo_aśka - 2017-07-24, 12:50 A ktoś z Was, albo Waszych znajomych robił może studia doktoranckie? Ciekawi mnie czy trudno się dostać. Jednobarwna - 2017-07-24, 17:18 jo_aśka, Znam dwie osoby, które są w trakcie robienia studiów doktoranckich, jak chcesz coś wiedzieć to pisz, zapytam 
jo_aśka - 2017-07-24, 22:26 Jednobarwna byłabym wdzięczna jeśli zapytałabyś, czy ciężko było się dostać i czy wszyscy co aplikowali się dostali Wiem, że miejsc jest mało (u nas 15), ale chętnych też nie wydaje się być duzo 
Jeremi - 2017-08-09, 20:13 Czy ktoś z Was bronił licencjat we wrześniu? Można jakoś na początku? Udało Wam się zdążyć zapisać na magisterkę? Hekate - 2017-08-10, 22:34 Jeremi, prawdopodobnie też będę zmuszona bronić się we wrześniu. Z tego co wiem, u nas, ludzie bronili się nawet w listopadzie. Na moim wydziale rok temu ostatni nabór na magisterkę był w grudniu. 
Wszystko zależy od uczelni. Jeremi - 2017-08-11, 07:16 Hekate, więc będę czekał na wiadomość od promotora... U mnie dokumenty składa się 25-26 września. Powodzenia z pracą.
feels3 - 2017-08-11, 13:50 A ile średnio czekaliście na dyplom (ci co mają)? Mając obronę w czerwcu nie otrzymałem go po dziś dzień, przez co ominęła mnie istotna zniżka na uczelni na którą chcę się wybrać. W sierpniu wiadomo że uczelnia zamknięta, ale coś słyszałem o obowiązku wydania papierów w terminie 30 dni od dnia obrony. U mnie to znacznie przekroczono, bo w dziekanacie usłyszałem, że odbiorę go we wrześniu, a na teraz jedynie zaoferowali mi jedynie... zaświadczenie o ukończeniu studiów. Zakręcona - 2017-08-12, 15:00 feels3, czekałam tak ze dwa tygodnie. Szybko poszło. Jednak koleżanka co studiowała na innej uczelni, w ogóle innej miejscowości to odebrała dyplom dopiero w październiku, ale nie pamiętam jak to uzasadnili, że tak późno go wydali Jeremi, u mnie na uczelni aby bronić się na początku września trzeba było prace oddać do końca lipca. A jak chciało się bronić na koniec września to tak do połowy tego miesiąca trzeba prace oddać. Właśnie teraz nadganiam z pisaniem pracy abym jeszcze na ten koniec się załapała. Vanilla - 2017-08-12, 18:17
U mnie czeka się 4 miesiące.
jo_aśka - 2017-08-12, 22:48 ja obronę miałam jakoś na początku lipca, a dyplom odebrałam jakoś pod koniec lipca i to w sumie był prosto zabrany z rąk dziekana, dzięki miłej pani z dziekanatu
Zakręcona - 2017-08-23, 22:46 Ciężko mi się skupić aby skończyć pisanie pracy... Niby siadam przy komputerze z materiałami, ale nic sensownego z tego nie wychodzi. Tylko ciągle jest, że nadrobię to jutro. Nie wiem co się ze mną dzieje, mimo że czas goni mam to gdzieś. Mimo, że wszystko inne zdane mam ochotę to rzucić. Jedyne co mnie martwi i "siedzi" to, że nie będzie miło,gdy nie obronię się we wrześniu: koszty "przedłużenia semestru" i docinki innych. Tak szybko ten czas leci. Wiem, że powinnam wcześniej tym się zająć, ale nie mam siły, nie widzę w tym nic... Po prostu chciałam się wyżalić... Znając mnie gdy nadejdzie "koniec", mało czasu już będzie, czas oddawać pracę to przyśpieszę z pisanie, ale czy zdołam się wyrobić...? Wcześniej przynajmniej się udawało. EverPaiin - 2017-08-27, 00:44 Wygląda na to, że na moim uniwerku przy zwolnieniach z wfu obowiązkowe są magicznie brzmiące zajęcia wyrównawczo – kompensacyjne. Spotkał się ktoś z czymś takim kiedyś? Jak będę musiała przejeżdżać przez pół miasta, żeby zdobyć to głupie zaliczenie, to mnie trafi szlag. Tak coś czuję.
Anonymous - 2017-08-27, 13:06 EverPaiin, na moim poprzednim uniwerku musiałam chodzić na zajęcia z gimnastyki korekcyjnej. Wiem, że osoby, które z powodów zdrowotnych faktycznie nie mogły uprawiać żadnej aktywności fizycznej miały zajęcia teoretyczne.  Nie ma lekko.
Adriaen - 2017-08-30, 11:44 Czy ktoś z obecnych brał kredyt studencki? 
|
||||||||||
