winyl - 2017-09-20, 19:30 No właśnie dlaczego?przecież nic mnie tutaj nie trzyma, dlaczego jeszcze tutaj jestem? Wziac przedawkować, odpłynąć......brzmi pięknie i kusząco, może wkrótce się uda. monor - 2017-09-21, 08:09 Nadzieja i sprzyjający ciąg wydarzeń. ^^ Zakręcona - 2017-09-25, 21:38 Bo nie jestem tak samotna jak myślę. Dzisiaj było miło... ale wiem, że to minie i znowu będzie to osamotnienie. Trochę się zmieniam i zaczynam prosić o pomoc... poniekąd piszę więcej z ludźmi. Byleby tego nie zaprzepaścić. Anonymous - 2017-09-26, 00:40 Bo mam terapie w piątek i tyle. Milijon - 2017-09-26, 14:28 Żyję tylko dlatego, że gdyby moja próba samobójcza była nieudana, miałabym straaaszne zaległości na studiach. Jakie to jest głupie! Serio, tylko dlatego nic sobie jeszcze nie zrobiłam. Jestem takim przegrywem, że nawet próba samobójcza by mi nie wyszła, mimo że wiem, jak skończyć ze sobą na milion (skutecznych) sposobów. Nekomimi - 2017-10-11, 01:14 Chyba tylko po to, by spróbować stworzyć "ludzi" z kocimi uszkami. Anonymous - 2017-11-10, 23:29 Chce kupić babci telefon. Ewentualnie napisze list, że jak umarłam to mają dać z mojej gotówki babci kase na telefon i tą suszarkę co jej zepsułam. 
CzarnyAnioł - 2017-11-11, 18:57 Żyje bo inni nie pozwalają mi odejść Milijon - 2017-11-22, 17:39 Nie mogę się zabić, bo muszę iść jutro do dziekanatu. Nie zabijam się. Nie. Boruta - 2017-11-22, 22:55 Nie zrobię tego bo za bardzo kocham rodziców. Kto będzie się nimi opiekował na starość? Inni, hah im nie ma co ufać... littlemiss - 2017-11-26, 00:45 Jeszcze wczoraj żyłam tylko po to, by udowodnić innym, że się staram, że próbuję. Jednak dziś dostałam śliczną papugę falistą, o której marzyłam, więc będę żyć, aby się nią opiekować. Anonymous - 2017-11-26, 11:22 littlemiss, o! Papugi są super! Musisz koniecznie wrzucić na forum jej zdjęcie(chyba gdzieś istnieje wątek ze zdjęciami naszych zwierzęcych podopiecznych). littlemiss - 2017-11-27, 11:56 Dodałam tutaj: http://www.autoagresywni....p=560106#560106 I nie pomyliłam się - wczoraj jedynym argumentem, który odwiódł mnie od przedawkowania, była myśl o tym, że ją mam. Anonymous - 2018-01-23, 23:34 Nie wiem. Ja chyba żyję po to, by udowodnić sobie, że mam rację i kolejny dzień nie będzie lepszy od poprzedniego. Anonymous - 2018-01-24, 07:33 Bo mam misje do spełnienia jak każdy z nas. |
||||||
