Anonymous - 2018-11-04, 10:34 Nie pamiętam dokładnie. Świadomie jakieś 2, może 3 lata temu. Na pewno była zima. Przestałam, wróciłam, przestałam, wróciłam na znacznie dłużej, przestałam, wróciłam, wróciłam, wróciłam już bez przestawania. Avenon - 2018-11-04, 13:21 pierwsze autoagresywne zachowania w wieku 14-15 lat, wieku 17 lat sięgnąłem po żyletke. Anonymous - 2018-11-12, 21:12 Rok temu. Jakoś po moich urodzinach, najpierw jeden raz, po którym zrobiłam dużą przerwę (ok. dwóch miesięcy), a po tym czasie regularnie zaczęłam się ciąć. bloodyunicorn - 2019-09-23, 17:07 Pierwsze myśli o typowym pocięciu się, zaczęły się w wieku około 10 lat, ale wcześniej zdarzało mi się dość często dawać sobie z całej siły z liścia albo bić się po innych częściach ciała, żeby wyżyć się na sobie. Trwało to tak do końca podstawówki, potem zaczęłam bardzo często wyżywać się na sobie głodówkami, a "typowe" samookaleczanie zaczęło się u mnie 2 lata temu. Anonymous - 2020-01-27, 17:54 Zaczęło się od "przypadkowych" nacięć podczas golenia się. Stało się to chorą fascynacją. Później nożyczki i "delikatne" kreski. Po jakimś czasie przestało mi to wystarczać. Chciałam coraz głębiej i głębiej i tak przeszłam do żyletek i do coraz głębszych nacięć. Aż w końcu straciłam nad tym kontrolę i doprowadziłam się do takiego stanu, w jakim jestem. Wszędzie, gdzie nie spojrzę w lustrze - blizny. Chciałabym cofnąć czas. undervalue - 2022-03-24, 10:07 Pierwszy raz zrobiłam to w wieku 12 lat, by zwrócić uwagę swojej mamy. Nożykiem do tapet, który był potrzebny na zajęcia techniczne. Początkowo po wierzchu dłoni, tak jakby kot mnie zadrapał, którego oczywiście nie miałyśmy. Za każdym razem gdy zadrapania się goiły, powstawały nowe. Później po wierzchu ramienia. Kiedy rok później wyrzuciła mnie ze swojego życia, zaczęłam to robić by się ukarać, za wszystko i wszystkich. Potem miejsce nie było ważne. Ani powód. Wpadłam w spiralę, z której ciężko było wyjść. Dzisiaj AA jest moją towarzyszką i planem awaryjnym. Czymś co gasi skrajny gniew, ból i rozpacz. Robię to gdy tracę kontrolę nad sytuacją życiową i gdy myślę o zamachu na własne życie. Robię to po to, żeby przeżyć. chiroptera - 2022-03-24, 17:06
O, to identycznie jak u mnie. Tylko miałam już 15 (?) lat. noempathy - 2022-04-04, 14:07 Pierwszy raz w wieku 12/13 lat ostrzem od temperówki, dość spora ulga to była dla mnie, ale jazdę miałam gdy mama się dowiedziała... skończyłam jak miałam gdzieś 15 gdy niechcący sobie przejechałam po nerwie w lewej ręce, to nawet nie bolało po prostu dziwne uczucie, teraz za każdym razem gdy się mocniej śmieje, płaczę albo mi pobierają krew czuje tam dyskomfort, muszę prosić by brali z prawej, mam szczęście że nie stało się nic gorszego Imperfect - 2022-04-22, 21:55 Miałam ok. 20 lat. Najpierw wpadłam w anoreksję. Potem były samookaleczenia. Na przestrzeni lat moja autoagresja bardzo ewoluowała... |
||||||||||
