Autoagresja - Kiedy zaczął się problem?
Niedotykalna - 2015-03-06, 09:32
Pierwszy raz, tak naprawdę pierwszy zadałam sobie ból mając jakieś 5-6 lat kiedy matka urządziła mi dziką awanturę za bałagan w pokoju. Czułam wtedy na siebie taką złość za to, że niezbyt dokładnie posprzątałam. Czułam się taka winna. Później jak miałam 11 lat zaczęłam się głodzić i - by złagodzić głód - gryzłam się, waliłam głową o ścianę, szczypałam się. Jak miałam 15 lat zaczęłam się już regularnie ciąć żyletką.
Anonymous - 2015-03-07, 16:21
Jako mała dziewczynka gryzłam się i drapałam. Po raz pierwszy pociełam się w wieku 16 lat. Regularniejsze incydenty zaczęły się po 17 - tych urodzinach
Rauko - 2015-03-08, 00:15
Regularnie zaczęłam tuż przed 15 urodzinami, wcześniej zdarzyło się parę pojedynczych przypadków.
Anonymous - 2015-03-16, 11:51
14 lat. Czyli kochane gimnazjum.
Zakręcona - 2015-03-16, 12:33
Zaczęłam tak w wieku 13-14 lat. Nie pamiętam już dokładnie, nie pamiętam pierwsze razu (od czego to się zaczęło).
Anonymous - 2015-03-18, 12:14
W wieku 17 lat. Po rozmowie z pedagog.
Rainbow - 2015-03-18, 13:37
Kiedy miałam 13 i było mnie za dużo...
Iroisai - 2015-03-18, 22:08
W wieku 14/15 lat. Już nawet nie pamiętam dokładnie ile miałam lat. Ale wiem, że przez kłótnie z rodzicami, nie mogłam znieść widoku, jak tata bije, szarpie mamę, jak mama lata z nożem za tatą.
To było w łazience, wyryte cyrklem słowo NIE. Pamiętam, że tyczyło się ono wielu spraw, których nie chciałam, żeby istniały.
Arsonix - 2015-03-19, 06:17
Przez długi czas sie zastanawiałem jak by właściwie określić początek... Czy to, co zrobiłem w podstawówce czy ten drugi, gorszy okres po śmierci Weroniki. W końcu zdecydowałem się na ten drugi okres... Czyli od 15 roku życia do teraz.
Matsumori - 2015-03-19, 17:48
Trudno mi dokładnie określić. W dzieciństwie nie byłam rzecz jasna świadoma co robię, ale sporadycznie zdarzało mi się, że chciałam poczuć ból. Potem już z większą świadomością w gimnazjum. A liceum rozkręciłam się na dobre.
Usagi - 2015-03-24, 10:31
Po 13 urodzinach zaczęłam rozumieć, że ból sprawia, że czuje się lepiej.
Anonymous - 2015-04-14, 18:27
Mając 13 lat zaczęłam się kaleczyć na różne sposoby. Najczęściej, z tego co pamiętam, rozcinałam sobie dolną wargę nożem, drapałam, wyrywałam włosy. Robiłam to zazwyczaj świadomie, bo sprawiało mi przyjemność zadawanie sobie bólu. W wieku 15 lat stało się to niejakim uzależnieniem. Jednak ciągle sobie powtarzam, że nie jestem od tego uzależniona, że robię to wszystko świadomie i z konkretnym powodem. Mam takie okresy, kiedy tnę się codziennie i okresy, kiedy potrafię tego nie robić przez pół roku. Nie rozumiem tego trochę...
Anonymous - 2015-04-15, 21:07
Ja się tnę i nie rozumiem dlaczego. Jakby ktoś mnie zapytał, nie potrafiłabym wyjaśnić.
Smutasny - 2016-03-04, 07:26
Zaczęło się cztery miesiące temu. Na początku było codziennie, ale lekko, a jakoś tak od lutego staram się ograniczać, bo jak zacznę to ciężko przestać
Reaper - 2016-03-04, 07:52
29 listopada 2015.
Tylko 3 miesiące temu, ale uzależnienie wdarło się strasznie szybko. Wcześniej żeby bolało uderzałem w ściane pięściami lub okaleczałem ręce na inne sposoby ale to już był sporo dłuższy czas.
|
|
|