To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Praca nad samooceną i charakterem - Tako rzeczę Ja

Anonymous - 2015-03-04, 01:18
Temat postu: Tako rzeczę Ja
Powtarzające się ze złośliwą regularnością życiowe kopniaki i brak nadziei na poprawę sytuacji zmusił mnie do poważnego przemyślenia co robię nie tak w grze zwanej życiem. Niby zasady każdy ma w małym palcu, a jednak co rusz nadeptujemy na te same grabie. Wiadomo, że każda czynność idzie najlepiej, kiedy ma się przed nosem instrukcję. Ja też czułbym się pewniej czytając z kartki co mam robić ze swoim nędznym życiem niż improwizując i dokonując przemyśleń na bieżąco. Postanowiłem więc na własne potrzeby napisać instrukcję obsługi do życia. Jest to otwarta lista wskazówek, zalecanych postaw, truizmów wypadających z głowy w kluczowych momentach oraz innych prawd objawionych, która ma bronić mnie przed popełnianiem w kółko tych samych głupich błędów. Poszczególne punkty poniżej.

TAKO RZECZĘ JA

I - TWOJE ŻYCIE JEST WARTOŚCIĄ NAJWYŻSZĄ
Zasada naczelna. Zasada uniwersalna. Zasada, której powinno być podporządkowane wszystko inne. Niby oczywista oczywistość, ale patrząc chociażby na nasze forum, to nie do końca. Wielu daje sobie wmówić, że są daremni/beznadziejni/gorsi i potem żyją w fałszywym przeświadczeniu o własnej niższości, co rzutuje na całą resztę ich życia. Jeżeli nie jesteś w stanie postawić siebie na pierwszym miejscu w swoim życiu, to będziesz wiecznym przegranym.

Ta pozornie egoistyczna zasada nie przekreśla jednak więzi z najbliższymi, gdyż ich życie to część twojego życia.

Anonymous - 2015-04-17, 07:22

Zaq, nie wiem, czy można się w tym temacie wypowiadać, ale... bardzo mi się ten punkt pierwszy podoba. Mi samej bardzo długo zajęło dojście do takiego wniosku. ;) Może dzięki temu, co napisałeś, komuś będzie łatwiej to zrozumieć.
Anonymous - 2015-04-17, 19:25

A można z tym polemizować? Jeżeli autor nie życzy sobie w tym temacie, to może w jakimś innym?
Zaq napisał/a:
potem żyją w fałszywym przeświadczeniu o własnej niższości

Zakładając, że mamy do czynienia z rozkładem normalnym, to w skali od "beznadziejni i daremni" do "wybitni i z perspektywami" większość ludzkości będzie się plasowała gdzieś pośrodku, garstka będzie wybitna, a garstka faktycznie daremna. Skąd założenie, że ktoś uważający się za daremnego żyje w fałszywym przeświadczeniu o własnej niższości? Może w danym konkretnym przypadku (nie mówię, że w każdym) ta osoba postrzega się zgodnie z prawdą? Ktoś się urodził wróblem i widzi, że jest wróblem, dlaczego miałby się uważać za kanarka?

Anonymous - 2015-04-17, 19:30

Arya napisał/a:
Zaq, nie wiem, czy można się w tym temacie wypowiadać
Oczywiście, że można. Wszelkie komentarze będą mile widziane.

Scarlet Halo napisał/a:
Może w danym konkretnym przypadku (nie mówię, że w każdym) ta osoba postrzega się zgodnie z prawdą? Ktoś się urodził wróblem i widzi, że jest wróblem, dlaczego miałby się uważać za kanarka?
O tym będzie w jednym z kolejnych punktów.


<<< Dodano: 2015-04-25, 21:08 >>>


II - NIE JESTEŚ WYJĄTKOWY. JESTEŚ SOBĄ.
Często spotykam się z fetyszem wyjątkowości. Zewsząd atakuje mnie przekaz, że trzeba być wyjątkowym, zwariowanym, innym niż inni. Doprawdy nie pojmuję tego kultu, choć nierzadko sam przyłapuję się na podążaniu za stadem "wyjątkowych" baranów. A przecież to jest właśnie droga do utraty prawdziwej, unikalnej wyjątkowości. Kit z tym, że niezbieżnej z lansowanym modelem. W dzisiejszym świecie wyjątkowym jest ten, kto ma odwagę pozostać sobą.

Anonymous - 2015-04-26, 12:34

Zaq, wiem że się powtarzam, ale jestem fanką tego tematu. Zgadzam się ze wszystkim, co napisałeś do tej pory. <lubię to!>
Anonymous - 2015-04-26, 19:08

III - Nie utrudniaj sobie życia, albowiem jest ono wystarczająco trudne.
Zasada odnosząca się do zadziwiającej irracjonalności gatunku ludzkiego, którego jednym z przejawów jest piętrzenie przed sobą kolejnych problemów, mimo że można ich uniknąć. Zwolnij, a dojedziesz szybciej.

R. de Valentin - 2015-04-26, 20:13

Zaq napisał/a:
Zwolnij, a dojedziesz szybciej.


Ja bym dodał: "тише йедиеш далше будиеш". :)

Anonymous - 2015-04-26, 21:07

R. de Valentin napisał/a:
Zaq napisał/a:
Zwolnij, a dojedziesz szybciej.


Ja bym dodał: "тише йедиеш далше будиеш". :)


Tudzież "поспешишь - людей насмешишь".

Anonymous - 2015-04-26, 21:29

пожалуйста на польский, потому что никто не понять ;)

ha, nie wiem czy mi wyszło, piszę z pamięci...

W temacie: ludzie lubią trudności.
Im trudniej tym większa radość. ;)

Ella - 2015-04-26, 21:37

Przetłumaczycie? Nie znam rosyjskiego.
Anonymous - 2015-04-26, 21:53

Ella napisał/a:
Przetłumaczycie? Nie znam rosyjskiego.
"Jadąc wolno, zajedziesz dalej" i "spiesząc się tylko rozśmieszysz ludzi". Takie tam ruskie przysłowia. Miałem na myśli to, że w pędzie codzienności opuszczamy multum możliwości uczynienia naszego życia łatwiejszym, ale zamiast zatrzymać się i rozejrzeć się po pełnej ofercie życia bierzemy to co nam pierwsze wpadnie w ręce.


<<< Dodano: 2015-04-30, 20:28 >>>


IV - Nie staraj się zadowolić wszystkich. Jest to niepotrzebna strata energii.

Dlaczego tak bardzo zależy nam na tym co pomyślą/powiedzą o nas inni? Dlaczego tak bardzo staramy się przypodobać innym? Bo nie jesteśmy pewni własnej wartości. Środek zaradczy: rób swoje i niech g... ciebie obchodzi, to co pomyślą inni. Żyj swoje życie wg własnych zasad, a nie wg wymagań kogoś tam. Jeszcze raz. Żyj. Swoje. Życie.

Uwaga. Zasady celowo są przerysowane i nie są literalną instrukcją postępowania, tylko wyznaczają kierunek zmian.

R. de Valentin - 2015-04-30, 22:22

Zaq napisał/a:
Nie staraj się zadowolić wszystkich


Ja bym dodał: jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził. :D

Żurawek - 2015-05-04, 15:55

Zaq napisał/a:
Żyj. Swoje. Życie.

Bo jak staniesz się kimś innym to nawet siebie utracisz.
Chyba sobie to na ścianach napiszę. :)

Anonymous - 2015-05-19, 00:41

V - Cokolwiek robisz pamiętaj, że większość ludzi jest idiotami.

Uświadomienie sobie powyższego faktu sprawi, że zniknie większość pytań bez odpowiedzi. Kiedy nie potrafisz znaleźć powodu dziwnego postępowania bliźniego, to istniej duża szansa, że takiego powodu po prostu nie ma, a ww. postępowanie wynika z faktu, iż bliźni jest idiotą. Większa część ludzkości to gorsza część. Większość jest w mniejszym lub większym stopniu idiotami i nosicielami innych negatywnych cech. I teraz najważniejsze - trzeba umieć nazwać idiotę idiotą, a zło złem. Bo próbując doszukiwać się we wszystkim dobrych stron stajesz się naiwnym frajerem i naturalnym celem dla zła.

Anonymous - 2015-05-19, 09:31

Zaq, przeraża mnie Twoje zdecydowanie i to, że wszystko jet albo czarne albo białe.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group