To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Rozmowy przy kawie i papierosie - Jak minął twój dzień?

Anonymous - 2011-06-07, 16:36

Ozzy napisał/a:
Może faktycznie macie rację. Nie ma co na zapas panikować. Wiecie, to po prostu jest dla mnie nowa sytuacja. Trudno mi się będzie teraz inaczej nastawić...


A masz kogoś, kto też tam będzie? Z kim możesz porozmawiać o całej sytuacji i swoich obawach?

Lithium - 2011-06-07, 18:18

Całkiem dobrze. Marzyłam o wakacjach :roll:
Anonymous - 2011-06-07, 19:23

Beznadziejnie. Rano zobaczyłam, że mój pies próbuje wydrapać sobie oko. Strasznie było spuchnięte - prawie go nie otwierała. Potem zauważyłam, że sączy jej się ropa z krwią z policzka... jak się okazało ma gigantyczny ropień na zębie i stan zapalny rozszerzył się aż na oko... dzisiaj cały dzień ją pocieszałam...
RachelSolando - 2011-06-07, 19:59

dead_eternity, w sumie z nikim, kto tam jedzie nie mogę porozmawiać tak, żeby całkowicie zwierzyć mu się ze swoich obaw. To własnie mnie odróżnia od tej grupy; oni traktuja wszystko na lajcie, pojadę, będzie ok, nie pojadą- też będzie ok. Myślę, że to wszystko wynika z mojego charakteru i często zbyt emocjonalnego, sentymentalnego podchodzenia do niektórych spraw.
Anonymous - 2011-06-07, 20:35

Ozzy, nie wiem, co Ci napisać.
Bo przejmować się na zapas potrafię aż za dobrze.
Dużo masz czasu do tego wyjazdu?
Może naprawdę będzie ok? I nie ma się czym martwić? :tuli:

RachelSolando - 2011-06-07, 22:20

No mam sporo, bo jest dopiero 31 lipca... Przynajmniej wiesz, co przeżywam :) Ale dziękuję z a słowa otuchy, wystarczy, że tu będziecie cały czas :*
Anonymous - 2011-06-07, 22:25

Ozzy napisał/a:
No mam sporo, bo jest dopiero 31 lipca... Przynajmniej wiesz, co przeżywam :) Ale dziękuję z a słowa otuchy, wystarczy, że tu będziecie cały czas :*


Wiem, ale ja próbowałam to olać. Mówiłam sobie- co się, ku*, przejmujesz?! Przejmowaniem się nic nie zdziałasz.
Pomagało. :D

Tak, znasz adres ;) . Jak coś, to pisz i się nie przejmuj. Sporo czasu masz na to :) .

RachelSolando - 2011-06-08, 23:10

Pomagało, mówisz? Hmm... no ja tak próbuję.... Może zadziała :D
megi-s - 2011-06-23, 05:21

Mój dzień minął głównie na sprzątaniu i słuchaniu muzyki, no i oczywiście na opiece nad brzdącami. Część nocy również minęła mi na sprzątaniu.
Anonymous - 2011-06-23, 20:06

Dzień minął na siedzeniu przed komputerem i próbie wbicia się w rytm forum...
Anonymous - 2011-06-23, 21:03

Cytat:
Dzień minął na siedzeniu przed komputerem i próbie wbicia się w rytm forum...


Dobrze wiem o czym mówisz:)


Ja dzisiaj wyjątkowo przespałam niemal cały dzień. Boli mnie głowa, nadal chce mi się spać.
Chyba to wina przeciwbólowców... I ich ilości.

Sadist - 2011-06-25, 13:14

naamah666 napisał/a:
Ja dzisiaj wyjątkowo przespałam niemal cały dzień. Boli mnie głowa, nadal chce mi się spać.
Chyba to wina przeciwbólowców... I ich ilości.


To wina nadmiaru snu. Wiem z własnego doświadczenia.

meme - 2011-09-04, 19:27

Dzień minął mi rodzinnie, byłam u babci w szpitalu, spędziłam chwilę czasu z rodzicami i siostrą. Bez kłótni się obyło. Powiedziałam mamie, że wybeiram się do psychologa od września w Krakowie i przyjęła to normalnie "to dobrze".
Niestety, coś mi odbiło i zrobiłam parę głupot, tak zupełnie bez sensu :(
Poza tym nie mam motywacji za grosz.

Anonymous - 2011-10-02, 23:06

ciężko, w pracy długo byłam.. strasznie zmęczona jestem.. plecy mnie okropnie bolą.. :(
Anonymous - 2011-11-30, 14:13

w koncu sie postnowilam odezwac tu troche :) dzien mi minal bezproduktywnie a wieczorem trzeba znowu isc do pracy a ja taka rozmemlana....


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group