To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Sercowe rozterki - Jak się odkochać?

monor - 2017-06-01, 18:56

Czarny Pan, wiesz, łatwo tak powiedzieć, trudniej zrobić. Ja na przyjaźń jestem otwarta, on się ode mnie odsuwa. Prędzej, czy później sprawa sama ucichnie i będziemy udawać, że nigdy się nie znaliśmy, zawsze tak jest. Nie chciałabym jednak, żeby te pierwsze kilka dni to był płacz i rozsypka...
A znam pary, które ze sobą były i nadal dobrze się dogadują, nawet, jeśli nie są już w związku.

Czarny Pan - 2017-06-01, 22:40

monor, Może i są takie, ale według mnie to trzeba się odciąć przynajmniej na początku, bo zawsze będą do nas wracać wspomnienia i myśl o tym, że masz z kimś kontakt a nie możesz z nim być.
shady - 2017-06-03, 00:22

Przyjaźń po związku jest naprawdę ciężka i niszcząca. Wdałam się w coś takiego z moim byłym i zrobiła się poplątana sytuacja. Miłość niszczyła przyjaźń, a przyjaźń miłość. W sumie 3 osoby ucierpiały. A ja nadal o nim myślę i nie mogę przestać. Tak samo jak o pewnej uroczej istotce, którą znałam tylko dwa miesiące. Dwa lata temu. Miała różne zaburzenia, także blizny, czułam coś wspólnego z nią. Oprócz tego jej sposób bycia był taki... ujmujący. Przez moją durną nieśmiałość rozmawiałyśmy zdecydowanie za mało, a w internecie pisałam jej dużo miłych/wpierających rzeczy, ale zawsze anonimowo. Mimo że żałuję, że nic nie zrobiłam to i tak widziałam że już ma kogoś, kogo darzy uczuciem. Niedawno widziałam ją z nią w sklepie. Nawet mnie chyba nie poznała. No ale przynajmniej jeszcze bardziej jej w życiu nie namieszałam i jest z nią lepiej.
Euphoriall - 2017-06-04, 10:28

Próbowałam się przyjaźnić z moim byłym. Po każdym telefonie byłam rozwalona na kawałki, on z resztą też. Zerwaliśmy kontakt i każde z nas poszło w swoją stronę, oboje sobie kogoś znaleźliśmy i tyle z przyjaźni. Ja nie potrafiłam.
Anonymous - 2017-06-06, 09:16

Za każdym razem, kiedy moje procesy myślowe zostają uwalniane od objawów zatrucia alkoholowego zadaje sobie to pytanie. Wydawało mi się, że jeśli znajdę się w objęciach kogoś innego się od tego uwolnię, ale musiałem się wycofać, bo za każdym razem myślałem o osobie w której - najprawdopodobniej - jestem zakochany. Wykańcza mnie to. Chciałbym się odezwać, chciałbym zadzwonić, ale realizacja tego pomysłu jest bardzo utrudniona, kiedy ktoś zablokował twój numer. Na szczęście istnieje alkohol i mam nadzieję, że zapije ten problem na śmierć.
Euphoriall - 2017-06-06, 12:32

Ryba, z doświadczenia wiem, że związki nie uzdrawiają. Takie rzeczy tylko w filmach.
Czarny Pan - 2017-11-08, 22:57

Nie mogę o niej zapomnieć, wiem że się nie da, co zrobić żeby się z tym pogodzić? Czuje się bez silny, jej już nie zależy.
Ameliea - 2017-11-08, 23:09

I ja jestem jedną z osób, które starają się zapomnieć o osobie, która kiedyś była dla mnie wszystkim... Widzę, że całkiem sporo nas jest.
Czarny Pan - 2017-11-09, 15:17

Ameliea, Najgorsze że tej osobie już nie zależy.
Anonymous - 2017-11-09, 19:42

Czarny Pan, skoro jej nie zależy to najwyższy czas to zaakceptować, a potem ruszyć dalej. Nie ma sensu rozmyślać, inaczej - karać się myślami o czymś na co nie ma się już najmniejszego wpływu. Rozstania bolą, niespełnione miłości także, jednak na tym polega życie. To jest jak z kacem, trzeba przeboleć, pocierpieć, a potem się wyspać i trzeźwo spojrzeć ponownie na świat. Tkwiąc w przeszłości związanej z inną osobą rezygnujemy z możliwości poznania kogoś innego.
Czarny Pan - 2017-11-09, 20:30

użytkownik, Ona była moim światem :/
fufu - 2017-11-09, 20:44

Czarny Pan, mówi się cały w tym ambaras żeby dwoje chciało na raz.

Ja przestałem myśleć o pięknej dopiero po 15 latach...

Czarny Pan - 2017-11-09, 21:03

baxx, Ciekawe co takie osoby myślą kiedy my cierpimy :(
fufu - 2017-11-09, 21:11

Czarny Pan, wiesz czasami nawet się śmieją to rani bardzo taka świadomość, że ta osoba która kochałeś ma Cie w 4 literach albo ma po prostu na Ciebie już całkowicie wy....

Czasami myślałem co by było gdybym wiesz zrobił coś inaczej może lepiej miałem takie myśli natrętne latami dręczyłem się żyjąc oczywiście z dnia na dzień niby normalnie. Maska na twarz i tyle. Ciężko na sercu te wspomnienia zdjęcia wspólne chwile ehhhhhhhhhhhhhhhhh

Skyline - 2017-11-09, 22:00

Najlepiej to się w ogóle nie zakochiwać, bo to jedyny sposób żeby nie czuć tego bólu.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group