To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Sercowe rozterki - Wszelakie problemy z byłym chłopakiem/byłą dziewczyną

Anonymous - 2016-02-03, 13:51

Za późno. Już szafa oberwała.
Reaper - 2016-02-03, 20:13

Samotnik, Osobiście polecam worek. Twarde np. ściany nie są dobrym rozwiązaniem. Pare miesięcy temu rozwaliłem sobie jeden kłykieć.
Patrykeight - 2016-02-24, 17:26

Ja tam nie rozumiem ludzi którzy po rozstaniu zaraz szukają kogoś innego. Nigdy tego nie zrozumiem. Prosiłbym o wytłumaczenie.
Reaper - 2016-02-26, 04:39

Patrykeight, do tego, że ma się drugą połówkę można łatwo przywyknąć. To jest moment w którym ludzie czują się potrzebni, kochani itd. Daje to dużo przyjemności np. pocałunki, a u dorosłych nawet seks. Ludzie zaspokajają w ten sposób swoje potrzeby. Często też poprostu chcą pokazać tym, że są lepsi lub, że nie są gorsi.
Przynajmniej tak wygląda to według mnie.

feels3 - 2016-02-26, 20:02

Patrykeight napisał/a:
Ja tam nie rozumiem ludzi którzy po rozstaniu zaraz szukają kogoś innego. Nigdy tego nie zrozumiem. Prosiłbym o wytłumaczenie.


Chyba jeden z tych powodów:

1. Nie potrafią żyć samotnie nawet przez moment.
2. Mają duże potrzeby seksualne.
3. Początkowy stan zauroczenia daje euforyczną radość i poczucie szczęścia.
4. Chcą się pochwalić jak największą liczbą partnerów (rzadko i raczej faceci)

Axxie - 2016-02-26, 20:23

Może niekoniecznie "były chłopak", ale ktoś aspirujący na to stanowisko (całe szczęście nieskutecznie i bardzo nieudolnie) stał się dla mnie obrzydliwy. W zasadzie to już dwie takie osoby, następna będzie pewnie przeze mnie potraktowana w ten sam sposób. Problemem jest to, że odebrali mi wiarę w ideał. Jeden z nich początkowo wydawał się niemalże posiadaczem białego rumaka, jednak (łał!) okazało się, że ma wady. Nie wady, które podbijają moje zainteresowanie - jak egoizm, ale wady, które dla większości ludzi są zaletami - rozsądek.
Poza utratą wiary w ideał jeden z nich mnie śledził, obawiam się, że może to robić częściej aniżeli ten wykryty jeden raz. Może "obawiam się" nie jest zbyt fortunnym słowem, bo najzwyczajniej wisi mi to co teraz czuje i czy będzie się za mną wlókł czy nie, jego wola. W każdym razie jest pewnym problemem, zważywszy na to, że co jakiś czas o sobie przypomina i jest mi autentycznie niedobrze. Innych problemów nie stwierdzam.

feels3 - 2016-02-26, 21:14

Axxie napisał/a:
Jeden z nich początkowo wydawał się niemalże posiadaczem białego rumaka, jednak (łał!) okazało się, że ma wady. Nie wady, które podbijają moje zainteresowanie - jak egoizm, ale wady, które dla większości ludzi są zaletami - rozsądek.


Czy to oznacza, że był za dobry? : >

Axxie - 2016-02-26, 21:54

Stealing Horses, okazało się, że był za mało zły, co u mnie bardzo plusuje. Może nie gustuję w typowych bad boyach, ale nie mogłabym darzyć uczuciem ułożonego faceta.
Gdyby rozpatrzeć "dobry" w sensie sympatyczny, uprzejmy, ułożony, to tak, był za dobry.

feels3 - 2016-02-26, 23:18

Axxie, nie jesteś pierwsza i ostatnia zapewne która za takimi nie przepada. ;) Zazwyczaj tacy nie wzbudzają zbyt wielkich emocji.
Anonymous - 2016-02-27, 08:39

Stealing Horses napisał/a:
Axxie, nie jesteś pierwsza i ostatnia zapewne która za takimi nie przepada. ;) Zazwyczaj tacy nie wzbudzają zbyt wielkich emocji.

Ej, nie generalizujmy. Ja tam uwielbiam spokojnych, ułożonych facetów. ;)

Patrykeight - 2016-03-19, 13:08

Ja jestem niby grzeczny i spokojny a... No ale jak ktoś kogoś kocha naprawdę to nie odkochuje się z byle powodu. W prawdziwej miłości nikt nikogo nie zostawia z byle powodu. No ale są tacy co nie wiedzą co to prawdziwa miłość i potrafią nagle kogoś zostawić bo np. ma rozstępy. Chore ale tak jest. Mnie ktoś kiedyś zostawił bo niby to siamto, ale chodziło o to że znalazł się ktoś lepszy (zostawił ją po pół roku) ale ja ją p***, nie wybaczam takiego czegoś. A i jak ja zaczynam z miłością to dopiero wtedy jak jestem pewny miłości na 100% a nie jakaś pseudo miłość że zostawię ją bo myślałem że nie jest tak grzeczna czy z innego idiotycznego powodu. Wkurzają mnie ludzie którzy bawią się w miłość i potem koniec bo... po co tak ranią bez sercowcy.
A co co szukają ideałów to już kompletnie są chorzy. Przepraszam takie jest moje zdanie. Niedoskonałość szukająca doskonałości. :?

[ Komentarz dodany przez: Scarlet Halo: 2016-03-19, 13:34 ]
Regulamin V.11. W postach obowiązuje całkowity zakaz przeklinania z wyjątkiem tematów powitalnych użytkowników oraz tematu "Przeklinać każdy może"

Reaper - 2016-03-20, 09:35

Patrykeight, "Niedoskonałość szukająca doskonałości." Idealne określenie na prawie każdego człowieka. Zgadzam się ze wszystkimi twoimi słowami.
Anonymous - 2016-03-20, 13:03

Ostatnio spotkała mnie dość dziwna sytuacja. Po anulowaniu usuwania konta na fb na czacie zaczęła sporadycznie pojawiać się moja była dziewczyna, której nie mam w znajomych od czasów, kiedy zerwaliśmy. Śmieszny bug.
tenswiatjest - 2016-07-28, 02:07

Mnie dręczył nie mój były, ale były zakochany we mnie. Dzwonił, pisał, darł się do mnie i nie ogarniał, że go nie chcę i nigdy nie zechcę. Dał sobie spokój bo ostrym tłumaczeniu i użyciu przemocy :>


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group