Depresja - Mógłbym przespać cały dzień
Usagi - 2015-09-09, 12:01
Ostatnio przesypiam wszystkie moje wolne chwile. Gdybym nie musiała chodzić do pracy to pewnie cały czas bym spała. Cały czas. W dodatku nawet jak śpię te 15h albo więcej to nadal jestem niewyspana. Mój rekord ostatnio to powrót do domu, pójście spać i położenie się znów na całą noc i spanie do południa. By potem zjeść śniadanie i znowu pójść spać.
Anonymous - 2015-09-28, 20:49
Mogę zasnąć w dowolnym miejscu i o dowolnej porze. Kładę się o 12 w nocy i bez budzika wstaję o 13-15. Mogę zjeść, zajrzeć na facebooka i w zasadzie ponownie położyć się spać i spać do południa.
Comein - 2015-10-02, 22:26
Myślicie, że da się wyleczyć z zaburzeń snu z tytułu spania cały czas? Zastanawia mnie to, bo mam podobny problem
omega - 2015-10-02, 23:37
Tak niestety już jest.W chwilach trudnych jedni nie mogą spać,drudzy śpią po naście godzin na dobę.Znam takiego co spał po 16 godz/dobę przez 2-3 miesiące.
Anonymous - 2015-10-09, 01:02
Śpię. Lubię spać. Chcę spać... a raczej chciałam. Tylko, że w ciągu dnia, noc mnie przeraża. Do niedawna sen był dla mnie też ucieczką; kiedy robiło się bardzo źle, wymuszałam go lekami.
Śpię z nudy. Śpię z poczucia bezsensu. Ostatnio mniej, staram się w takich chwilach czytać - kluczem do sukcesu są książki, które odpowiednio wejdą w mój ponury nastrój (ostatnio sięgnęłam po "Dziewięć" Stasiuka) albo krótkie opowiadania, nowelki (np. "Potulna" Dostojewskiego). Ja z kolei chciałam zapytać: czy Wy też po takiej niemrawej drzemce jesteście źli na siebie, że zmarnowaliście tyle czasu?
Rauko - 2015-11-14, 18:44
Śpię w każdej wolnej chwili, mija kolejny dzień, w którym spałam prawie 14 godzin. Tracę przez to poczucie czasu, często nie mogę się połapać, jaki dzisiaj dzień tygodnia... Prześpię zaraz całe życie.
poetka - 2015-11-15, 19:16
spałam dzisiaj 16 h
Wristcutter - 2015-11-15, 20:47
poetka, , ja tak samo.
Anonymous - 2015-11-15, 21:19
Zazdroszczę wam. Ja nawet spać nie potrafię, też chciałbym jeden weekend pospać chociaż te 8 godzin a tu góra 5, z czego co chwila pobudka przez te cholerne sny.
88pawel - 2015-12-14, 01:27
Często śpię po 12-14 godzin na dobę, mógłbym spać dłużej, ale staram się zachowywać pozory, że jakoś sobie radzę.
omega napisał/a: | Tak niestety już jest.W chwilach trudnych jedni nie mogą spać,drudzy śpią po naście godzin na dobę. |
Dokładnie tak, ja na szczęście zaliczam się do tej drugiej grupy. Raczej nigdy nie miałem problemów z zasypianiem, nie licząc sporadycznych przypadków i nie były to wcale sytuacje stresowe.
karwinos napisał/a: | z czego co chwila pobudka przez te cholerne sny. |
Z ciekawości, zasypiasz/śpisz w ciszy? Ja przynajmniej do zasypiania muszę mieć włączoną muzykę, a czasami muzyka gra u mnie cały czas. Na mnie dobrze to działa i żadne cholerne sny nie przeszkadzają mi we śnie
Spróbuj włączyć np. coś takiego do snu: 8 Godzin Muzyka do snu: Muzyka relaksacyjna, Muzyka do medytacji, Muzyka wyciszająca ☯159
Niezalogowany napisał/a: | Śpię z nudy. Śpię z poczucia bezsensu. Ostatnio mniej, staram się w takich chwilach czytać - kluczem do sukcesu są książki, które odpowiednio wejdą w mój ponury nastrój (ostatnio sięgnęłam po "Dziewięć" Stasiuka) albo krótkie opowiadania, nowelki (np. "Potulna" Dostojewskiego). Ja z kolei chciałam zapytać: czy Wy też po takiej niemrawej drzemce jesteście źli na siebie, że zmarnowaliście tyle czasu? |
Nuda i poczucie bezsensu... skąd ja to znam, to są bardzo dobre powody, żeby iść spać.
To że starasz się w takich chwilach czytać jest godne pochwały, też powinienem, ale póki co u mnie wygrywa opcja snu. Mam świadomość, że mógłbym ten czas spożytkować lepiej niż na sen, ale jakoś nie jestem specjalnie zły na siebie z tego powodu.
Aglet - 2015-12-20, 22:39
Ja śpię... w cały świat.
Mogę spać nieprzerwanie przez 12 godzin
Następnej nocy budzić się co 0,5-1h
Kolejnej przespać jedynie 3-4 godziny
Mogę przespać te 3-4 godziny ciągle się budząc
Mogę też nie spać w ogóle
To jest... męczące.
księżycowa - 2015-12-22, 22:54
Cytat: |
Ja śpię... w cały świat.
Mogę spać nieprzerwanie przez 12 godzin
Następnej nocy budzić się co 0,5-1h
Kolejnej przespać jedynie 3-4 godziny
Mogę przespać te 3-4 godziny ciągle się budząc
Mogę też nie spać w ogóle
To jest... męczące.
|
Rozumiem Cię.
Najgorsze są przy tym koszmary i/lub napady lęku, ewentualnie chęć śmierci/ rozszarpania się na strzępy itp...
Noce to koszmar.
Frustrujace, kiedy ciągle ma się chęć w końcu wyspać, a podświadomie wie się, że nic z tego.
Astral - 2015-12-31, 20:15
W sumie to wszystko mi jedno czy śpię, czy nie, byle leżeć w łóżku i nic nie robić. Jak mi się nie śnią jakieś głupoty, to po przebudzeniu mam tylko wrażenie, że wiele godzin minęło w mig i czas na powrót do cierpienia.
Anonymous - 2016-01-02, 17:29
Uwielbiam spać, niekiedy jednak bezsenność przez depresję bierze górę.
księżycowa - 2016-01-02, 19:46
Kiedy śpię, przynajmniej nie muszę myśleć, ale i tak wciąż jestem zmęczona, mogłabym sobie napisać na czole "brak sił" .
|
|
|