MalaMi - 2016-07-14, 17:53 Najważniejsze że możesz spać w nocy 
Patrykeight - 2016-07-24, 20:45 Takie leżenie całymi dniami i z każdym przebudzeniem KUR** M** ! Można chociaż popatrzeć na rodzinę która daje sobie rade i choroba im nie niszczy życia. Wierzyć że ktoś z nich okażę zrozumienie? Nawet się nie odważę tak pomyśleć. Cassie99 - 2016-07-30, 19:22 Ja nigdy nie mogę zasnąć, przeważnie padam z wyczerpania  ale jak już zasnę to śpię do 12 
Anonymous - 2016-10-16, 16:00
Też tak mam Hedum - 2016-10-16, 16:09 A ja znowu jestem wciąż zmęczony. Często jest tak że śpię nawet 16-17 godzin, budzę się i dalej chce mi się spać. Albo tak, że śpię mało, budzę się na kilka godzin, znowu idę spać i tak w kółko. Nawet to że piję sporo kawy nie pomaga. Chociaż patrząc na to jaka jest pogoda za oknem, która nie sprzyja byciu aktywnym, zwłaszcza podczas jesiennej deprechy, to się nie dziwię... 
noir - 2016-10-17, 23:19 Mam tak samo, Lewe. Piję energetyki, staram się jakoś dosypiać ale nadal mało. I zawsze budzę sie koło 4-5 - po co? Nie wiem. Hedum - 2016-10-17, 23:49 buczxs, a masz tak że czasami sen i jawa ci się ze sobą mieszają? Że chodzisz taka nieobecna cały dzień? Albo masz jakieś lęki i odrealnienia przez to? noir - 2016-10-18, 00:15 Rzadko ale zdarza się. Często '' zawieszam się '' i odpływam w jakiś swój świat. A gdy idę na popołudniową drzemkę nie ogarniam często po przebudzeniu co się wokół mnie dzieje - nienwiem czy też tak masz. Hedum - 2016-10-18, 14:00 buczxs, właśnie sęk w tym że ja się czuję non stop nieogarnięty jak po popołudniowej drzemce. ;_; noir - 2016-10-18, 14:08 Lewe, ja dziś spałam 11h. Wstałam po 12 i dalej chce mi się spać, do tego jakieś durne sny miałam. I właśnie teraz nie ogarniam. 
Hedum - 2016-10-18, 16:52 buczxs, to piątka. Tyle że ja spałem od 3 do 7, potem od 7:30 do 9 i od 9 do 14. 
noir - 2016-10-18, 17:51 Najgorzej takie przebudzenia. Może ciśnienie jest nie takie, dalej ziewam jak nic. Może dziś pójdę wcześnie spać. 
Hedum - 2016-10-18, 18:26 buczxs, też bym chętnie się położył, ale właśnie cały dzień chodzę jak struty, a przychodzi noc to mam oczy jak pięć złotych, albo głowa zapełnia się problemami i niepokojami, że nie mogę zasnąć.
noir - 2016-10-18, 19:14 No tak, jak zaczyna myśleć to koniec spania. Nagle wszystkie rozterki życiowe przychodzą, oczywiście w nocy. Nie wiem, może ja też mam problemy bo tabletki mi się skończyły ale żeby aż tak?
Hedum - 2016-10-18, 19:15 buczxs, ja sam odstawiłem tabletki nasenne, bo spało mi się lepiej. Do zasu jak się znowu nie załamałem. Wtedy moje spanie trafił szlag... |
||||||||
