To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Rozmowy na poważnie - Jaki jest Twój największy kompleks?

jo_aśka - 2017-08-23, 13:45

Nocny Motyl Smutno mi się zrobiło jak przeczytałam Twojego posta :( Widać, że "marnują" na Ciebie swój czas, bo zależy im na Tobie i jesteś dla nich ważna.
Nocny Motyl - 2017-08-23, 22:45

jo_aśka napisał/a:
Widać, że "marnują" na Ciebie swój czas, bo zależy im na Tobie i jesteś dla nich ważna.

Albo nie mają wyjścia bo razem mieszkamy lub pracujemy. Gdyby rodzina uważała mnie za ważną już dawno zauważyliby, że coś jest nie tak, że powoli się poddaję.

Anonymous - 2017-08-27, 23:07

Nie lubię rozmawiać ani się odzywać. Wstydzę się patrzeć na swoje posty lub wiadomości, nigdy do nich nie wracam, są żałosne. W każdym dopatrzę się błędu. Nie umiem nawet dobrze mówić po polsku, moja dykcja, składnia zdań i całokształt- leży i tonie we własnych łzach. Chciałbym posiadać potrzebę wypowiadania się i słuchania tego co mają do powiedzenia inni.
7days - 2017-08-28, 15:37

Wygląd przede wszystkim. Poza tym mam utrudniony kontakt z osobami.
BloodyMary - 2017-09-17, 14:59

Nienawidzę swojego ciała (hirsutyzm, za dużo kilogramów, mały biust, nadpotliwość), krzywych zębów.
PanDeszcz - 2017-10-29, 18:07

Nienawidzę swojej paranoi i tego, że mogę tylko patrzeć jak się pogłębia
monor - 2017-11-02, 23:34

Chyba ten brak umiejętności odnajdywania się w towarzystwie...
Anonymous - 2017-11-03, 16:31

Ja. Cała ja - moje ciało, myśli, charakter, czy nawet mój głos. Jestem tak beznadziejna, że nie ma we mnie niczego dobrego. Jeżeli już to złego, bo reszta jest okropna.
Lost Angel - 2017-11-04, 03:42

W ogóle nie znoszę swojego wyglądu, całe moje ciało to mój kompleks, z wyjątkiem włosów, bo to jedyne co w sobie lubię.
Rainbow - 2017-11-07, 15:09

Kiedyś pisałam w tym temacie, ale większość rzeczy się zmieniło :)
Ostatnio moim największym kompleksem są moje uda, brzuch i choroba. :oops:

fufu - 2017-11-08, 13:40

Hej wam :)

Moj kompleks to brzuch, ale od nowego roku zmieniam sie w pieknego mena :D biore sie za siebie przynajmniej fizycznie, mam pragnienie sie zmienic. Osobowosci nie zmienie, charakter hmm no moze musze troche nad tym popracowac ale to wymaga lat, to proces.

Skyline - 2017-11-09, 14:45

Nienawidze siebie za to kim jestem i jaki jestem.
Anonymous - 2017-11-09, 15:00

Skyline, to raczej nie jest kompleks.
Skyline - 2017-11-09, 15:15

Jest.
pink cactus - 2017-12-29, 19:16

Nienawidzę mojego oceniania książki po okładce. Nie panuję nad emocjami, najpierw robię, potem myślę. Jeśli chodzi o wygląd to nienawidzę mojej nadwagi.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group