To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Psychiatria i Psychologia - Psychoterapia

aga_myszka - 2014-03-30, 14:44

Vanilla, to fajnie. Idziecie na konsultację czy na któryś z wykładów/warsztatów? :>
Vanilla - 2014-04-01, 14:53

aga_myszka, raczej na wykłady, może na konsultację też się załapiemy...
Ambi - 2014-08-02, 19:14

Odkopię.
Na czym polega terapia psychodynamiczna, mógłby ktoś coś o tym powiedzieć?

aga_myszka - 2014-08-02, 20:39

ambisentencja napisał/a:
Na czym polega terapia psychodynamiczna, mógłby ktoś coś o tym powiedzieć?

Głównie na rozmowie. Widziałam, że będziesz miała terapię krótkoterminową, więc na pewno na pierwszych dwóch spotkaniach ustalicie przewodni temat terapii - trudne dzieciństwo/autoagresja/coś innego. Wokół tego tematu będzie krążyła terapia, co nie znaczy, że nie możesz mówić o czymś innym, np. o bieżących problemach.

Anonymous - 2014-08-02, 20:39

ambisentencja napisał/a:
Na czym polega terapia psychodynamiczna, mógłby ktoś coś o tym powiedzieć?

Podejście psychodynamiczne wyewoluowało z psychoanalizy i zajmuje się wpływem doświadczeń z dzieciństwa na stan obecny. Główny nacisk jest kładziony na relacje z opiekunami, a także na nieuświadomione konflikty wewnętrzne i doświadczone traumy.

Ambi - 2014-08-03, 01:24

Lady Emaleth, aga_myszka, dziękuję za informacje :tuli:
Zastanawiam się, czy dobrze zrobiłam nie mówiąc nic o autoagresji już na pierwszym spotkaniu. Myślałam, że to dla mnie nie będzie problem, a jednak mam barierę :roll:

Anonymous - 2014-08-03, 09:34

ambisentencja napisał/a:
Zastanawiam się, czy dobrze zrobiłam nie mówiąc nic o autoagresji już na pierwszym spotkaniu. Myślałam, że to dla mnie nie będzie problem, a jednak mam barierę

Myślę, że to nie będzie problem - jeśli chcesz porozmawiać o tym temacie, to na pewno z czasem gdzieś się przewinie. Nurt psychodynamiczny ma też to do siebie, że często wykorzystuje metodę wolnych skojarzeń, i zaczynając jakiś temat przy okazji poruszane są też inne, o których wspomina pacjent. ;)

Shavy - 2014-09-28, 19:02

Ambi napisał/a:
Zastanawiam się, czy dobrze zrobiłam nie mówiąc nic o autoagresji już na pierwszym spotkaniu. Myślałam, że to dla mnie nie będzie problem, a jednak mam barierę


Nie odbiera Ci to szansy na wyzdrowienie. ;) Jednak, mimo wszystko, warto to szybko powiedzieć. W nurtach pofreudowskich każdy "szczegół" ma znaczenie. Pewnie i tak prędzej czy później by to wyszło, ale jak psychoterapeuta będzie wiedział wcześniej, może być mu łatwiej 'kopać we właściwym miejscu" w Twojej przeszłości.

Do mnie osobiście nie przemawia nurt psychodynamiczny - tzn. nie jest dla mnie, choć wiem, że wielu osobom pomaga. grunt to znaleźć dla siebie odpowiednią psychoterapię

Powodzenia na kolejnym spotkaniu, Ambi! :)

Anonymous - 2014-09-28, 19:07

Shavy napisał/a:
tzn. nie jest dla mnie, choć wiem, że wielu osobom pomaga. grunt to znaleźć dla siebie odpowiednią psychoterapię

Dlaczego nie jest dla Ciebie? Jaka jest przewaga innych nurtów nad tym?
Pytam z ciekawości, bo właściwie nie do końca wiem, dla kogo w takim razie jest ten nurt... :drapanie:

Shavy - 2014-09-28, 19:22

Arya napisał/a:
Dlaczego nie jest dla Ciebie? Jaka jest przewaga innych nurtów nad tym?
Pytam z ciekawości, bo właściwie nie do końca wiem, dla kogo w takim razie jest ten nurt...


Nie wydaje mi się by chodziło o przewagę innych nad tym, czy odwrotnie. Ja osobiście po prostu nie przepadam za psychoanalizą, z której się ten nurt wywodzi. Poza tym nie do końca pasuje mi w nim wizja człowieka, nie przemawia do mnie determinizm przeszłości, choć nie kwestionuję jego wpływu. Wolę np. psychoterapię opartą na koncepcjach humanistycznych i personalistycznych, gdzie akcentuje się rozwój człowieka

Jeśli chodzi o to dla kogo jest ta terapia, to umiem chyba Ci odpowiedzieć jedynie tak: dla tych, którzy się w niej dobrze czują i którym pomaga :) i którzy podejrzewają, że ich problemy mogą się wiązać z jakimiś wypartymi wspomnieniami i przeżyciami.

Wiem, że moje wynikają głównie z późniejszych sytuacji w moim życiu, zatem szukanie w dzieciństwie nie pomoże mi akurat. Ale innym, czemu nie:)

Anonymous - 2014-09-28, 19:30

Shavy, rozumiem. Ostatnio, kiedy zapytałam o to moją psycholog (dlaczego psychodynamiczna, a nie na przykład behawioralno-poznawcza) dostałam podobną odpowiedź - że jeśli nie chodzi o korekcję wadliwie wyuczonych zachowań, a o głębsze problemy i zaburzenia wywodzące się z dzieciństwa, to najskuteczniejsza jest właśnie psychodynamiczna... :roll:
Skierka78 - 2014-09-29, 19:07

Większość terapeutów nie pracuje w czystej formie, tylko zaciągają także metody z innych szkól. Dla każdego pacjenta szyje się terapie "na miarę" dopasowaną do jego potrzeb.
Shavy - 2014-09-29, 20:53

Skierka78 napisał/a:
Większość terapeutów nie pracuje w czystej formie, tylko zaciągają także metody z innych szkól. Dla każdego pacjenta szyje się terapie "na miarę" dopasowaną do jego potrzeb.

I całe szczęście :) ale i tak uważam, że też trzeba dobrze się czuć w jakimś nurcie, by było to efektywne. Dlatego tak ważna jest wstępna diagnoza problemu. Btw., jeden z psychologów powiedział mi kiedyś, że wszyscy ludzie dzielą się na dwie grupy: zdiagnozowanych i jeszcze-niezdiagnozowanych :)

Anonymous - 2014-09-29, 20:54

Shavy napisał/a:
Wolę np. psychoterapię opartą na koncepcjach humanistycznych i personalistycznych, gdzie akcentuje się rozwój człowieka

Większość dostępnych na NFZ terapeutów pracuje w nurcie psychodynamicznym. Nie każdego stać na prywatne wizyty. :roll:

Shavy - 2014-09-29, 21:02

Lady Emaleth napisał/a:
Większość dostępnych na NFZ terapeutów pracuje w nurcie psychodynamicznym. Nie każdego stać na prywatne wizyty


Wiem... :( i to mnie zawsze wkurzało! Przecież zazwyczaj pomocy nie potrzebują ludzie, którzy śpią na kasie :/ Nidy nie rozumiałam dlaczego pomoc psychologiczna jest taka droga... Rozumiem, że trzeba zarabiać, ale żeby brać powyżej 100 za godzinę rozmowy?! To absurd. Wiem, że praca jest ciężka itd... Kiedyś o tym rozmawiałam z jedną z psychoterapeutek i powiedziała, że jak pacjent jej mówi, że nie jest w stanie zapłacić, to pyta bo jaką część sumy może zapłacić i bierze mniej, albo np. rozkłada mu na raty... to już krok do zmiany.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group