To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Psychiatria i Psychologia - Szpital psychiatryczny

Evi - 2016-02-12, 14:31

Dlatego zerwałam kontakt z koleżanką ze szpitala, mam wyrzuty sumienia, szkoda mi jej i świetnie się dogadywałyśmy, ale nie chcę nigdy drugi raz przechodzić przez coś takiego...
Ejber - 2016-02-12, 15:58

Nie utrzymuje kontaktów, ze szpitala w Gnieźnie i pewnie z Poznania, też nie będę utrzymywać. Z pewnymi osobami dobraliśmy się idealnie :) , ale po wyjściu ze szpitala, wracam do swojego życia.
Anonymous - 2016-02-12, 17:01

B.A.D napisał/a:
Nie utrzymuje kontaktów, ze szpitala w Gnieźnie i pewnie z Poznania, też nie będę utrzymywać. Z pewnymi osobami dobraliśmy się idealnie :) , ale po wyjściu ze szpitala, wracam do swojego życia.


Dokładnie. Wraca się do swojego życia. Tam jak się jest to odrębny świat.

Tissaia - 2016-02-15, 15:34

wiem, że pytałam o to wcześniej, ale jakoś bez echa się odbiło, a bardzo chciałabym się dowiedzieć co i jak... Otóż czy ktoś może był w szpitalu we Wrocławiu - mam na myśli oddział dla dorosłych? Jak wygląda tam pobyt? Czy jest prowadzona jakaś terapia czy tylko się siedzi i bierze leki?
Grzesiek1991 - 2016-02-18, 11:05

Idę znowu do szpitala psychiatrycznego. :/
14 marca mam termin przyjęcia. Jak tu żyć? :(

Anonymous - 2016-02-18, 12:23

Grzesiek1991 napisał/a:
Idę znowu do szpitala psychiatrycznego. :/
14 marca mam termin przyjęcia. Jak tu żyć? :(


Normalnie żyć. ;)

Co się stało, że tam zmierzasz?

Grzesiek1991 - 2016-02-18, 12:34

Przez to, że słyszę głosy i mam myśli samobójcze. Skierował mnie tam lekarz psychiatra. :/
Anonymous - 2016-02-18, 20:16

Grzesiek1991, to należy iść. Myśli samobójcze i głosy to poważna sprawa.

Jeśli mogę zapytać... Jakiego rodzaju są te głosy?

Grzesiek1991 - 2016-02-20, 00:12

Te głosy mówią mi o samobójstwie, śmierci i o smutnych zdarzeniach w moim życiu. :(
Anonymous - 2016-02-20, 07:51

Grzesiek1991, to tym bardziej powinieneś iść do szpitala. Tam dobiorą Ci leki... Mam nadzieję, że to dobry szpital. :)
Anonymous - 2016-02-26, 23:39

Marianna byłam ostatnio na Sobieskiego i był remont więc coś się tam dzieje, więcej będę wiedzieć jak pójdę na terapię
Tissaia - 2016-03-29, 21:00

Jak wygląda leczenie w szpitalu - chodzi mi o terapię, etc. Co się właściwie tam robi? moja Psycholog coraz mocniej sugeruje żebym tam poszła (mam myśli s. i autoagresja, i problemy z dobraniem leków - od listopada miałam je trzy razy zmieniane, wcześniej też były problemy z dobraniem lekarstw, tylko że teraz doszły do tego problemy z nerkami i całą listą innych leków, które muszę brać :( )Stąd zaczynam się zastanawiać czy taki pobyt rzeczywiście by mi pomógł?
TOM - 2016-03-29, 21:12

Kluczem jest wylądowanie na właściwym oddziale. Ja wylądowałam na takim dla schizofrenii i psychoz, a zdiagnozowali mi zaburzenia osobowości i wprost powiedzieli, że nie są mi w stanie tutaj pomóc. Dwa miesiące bezsensownego siedzenia w zamknięciu. Myślę, że inaczej by się to potoczyło, gdybym od razu wylądowała na zaburzeniach osobowości i nerwicach.

Szpital generalnie jest świetną sprawą, bo ustawią Ci leki na podstawie codziennej obserwacji i będziesz miała stałą opiekę lekarską. Dla mnie to też był mały odwyk od ostrych przedmiotów, zostały mi tylko przypalenia.

Ella - 2016-03-29, 21:36

Tissaia napisał/a:
Jak wygląda leczenie w szpitalu - chodzi mi o terapię, etc. Co się właściwie tam robi?

Z mojego doświadczenia wygląda to tak:
1. Trafiasz pod opiekę jednego lekarza psychiatry, który poprzez wywiad z Tobą, próbuje dobrać Ci odpowiednie leki.
2. Masz możliwość regularnej psychoterapii (ja miałam aż 2 razy w tygodniu).
3. Możesz chodzić na terapię zajęciową (praca manualna, poranne ćwiczenia, trening "autogenny" - relaksujący, muzykoterapia, spacery).

I w sumie... tyle. Oczywiście najwięcej czasu schodzi na nawiązywanie nowych kontaktów, poznawanie pacjentów i takie tam różne przygody... ;)

Niedotykalna - 2016-03-30, 01:20

Jestem na oddziale z TOMEM choć też mam zaburzenia osobowości. Ale to oddział dla mnie bo miałam długą psychoze i leczenie tutaj naprawdę mi pomogło. Jednak bardzo ważne jest to by trafić na właściwy oddział.

A to jak wygląda pobyt zależy od tego gdzie trafisz. Ja dobrze czuję się w Krakowie na Kopernika ale IPiN też wspominam dobrze. Sporo zajęć, na szczęście zwykle dostosowanych do stanu pacjenta. Przynajmniej ja mam takie poczucie. Zajęli się mną kompleksowo choć nie wierzyłam im w psychozie i z moją lekarka dre koty.
Dużo zależy od nastawienia samego pacjenta.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group