Psychiatria i Psychologia - Szpital psychiatryczny
Sadist - 2010-11-30, 14:43
ISAMBO, a jaki czas temu byłaś w tym szpitalu?
Anonymous - 2010-11-30, 16:24
Sadist, byłam w 2005 roku. A dlaczego pytasz?
styl - M.
Sadist - 2010-11-30, 16:56
ISAMBO, z ciekawości.
Anonymous - 2010-11-30, 19:53
A Komorów kto zna?
Anonymous - 2010-12-01, 20:17
Cytat: | A Komorów kto zna? |
Moja przyjaciółka była 2x3miesiące w Komorowie i bardzo dobrze wspomina.
Yennefer - 2010-12-02, 11:24
Byłam w psychiatryku jakoś 4 lata temu i z perspektywy czasu oceniam, że jeśli chodzi o pomoc, której potrzebowałam, to nie otrzymałam jej do końca. Niewiele zresztą z tamtego okresu pamiętam. Wiem tylko, że było mi tam dobrze, czułam się szczęśliwa. Ale nic głębszego.
BlackLily - 2010-12-03, 11:31
ja osobiści byłam tylko na izbie przyjęć. 4 razy. no i odnośnie szpitala mogę powiedzieć, że np. na lekarzy można trafić BARDZO różnych... trafiłam na 3 świetne osoby (płeć różna, bo 2 kobiety i 1 facet), oraz na 1 bardzo dziwną.. oj dziwną. natomiast pracuję (tak się złożyło) z wieloma osobami, które pracują i u nas, i w szpitalu - w Instytucie Psychiatrii i Neurologii na Sobieskiego (Wawa). No i z ich relacji wynika, że miejsce jest.. hm. No, ujdzie jako miejsce pracy, ale dla pacjentów.. bywa hardcore. Np. kiedy z braku miejsca kładą osobę nową, pierwszy raz hospitalizowaną, na salę z osobami w ostrej fazie psychozy, agresywnymi itp. Tak mnie to przeraziło, że... odechciało mi się szpitali psychiatrycznych. A może szkoda, bo czasem jestem tak zmęczona życiem, że opcje byłyby dwie: zabić się, albo szpital. I wtedy pozostaje jedna...
Anonymous - 2010-12-16, 17:13 Temat postu: :) Witam,
Centralny Szpital Kliniczny Uniwersytetu Medycznego w Łodzi
Co na ten temat mozecie mi podpowiedziec? Czekam na przyejecie i bardzo sie boje!!!
Dziekuje:)
Sadist - 2010-12-16, 23:49
kalaneta, napisz mi na PW co chcesz wiedzieć.
W CSK byłam dwa razy.
Anonymous - 2010-12-18, 00:35
Nigdy jeszcze nie byłam. Ostatnio tj. w poniedziałek dostałam skierowanie na leczenie w Szpitalu im. Kopernika w Krakowie.
Znajduje się tam szkoła przy Klinice Psychiatrii Dzieci i Młodzieży. Nie będę normalnie hospitalizowana. Tylko mają mnie przyjąć tam do szkoły, a przy okazji będę miała wiele zajęć terapeutycznych.
Sadist - 2010-12-18, 05:07
Venena, czyli idziesz na oddział dzienny, innymi słowy, tak?
Anonymous - 2010-12-18, 05:10
Dokładnie tak.
Anonymous - 2011-01-15, 23:41
Na oddziale zamkniętym byłam miesiąc.
I nigdy więcej.
Ile razy psychiatra mi grozi mobilizuję się jak tylko mogę aby uniknąć kolejnej odsiadki.
Euphoriall - 2011-01-16, 12:20
gala034, mam tak samo. Jak tylko słyszę słowo "szpital" wszystkie dolegliwości mi przechodzą.
A możesz coś więcej o swoim pobycie tam napisać?
Anonymous - 2011-01-16, 12:26
Ja jeszcze nie byłam w szpitalu, ale boję się, że jak pójdę do psychiatry to właśnie tam mnie wyśle... naprawdę jest tam aż tak źle?
|
|
|