To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Samotność - Samotność w tłumie

SoSad - 2012-08-24, 14:34

Najgorsze jest to, że wszyscy myślą dookoła, że samotność mi i innym nie doskwiera.

Ach, jak łatwo wszystkich dookoła nabrać... Jak łatwo coś upozorować, nawet brak samotności.

Sadness - 2012-08-24, 14:52

SoSad, doskonale to ujęłaś. Najgorsze jest to, że musimy udawać, że nie jesteśmy samotni. Uśmiechanie się, gdy czujemy ten wewnętrzny ból samotności.
Death_Shadow - 2012-08-24, 15:18

SoSad, Sadness,

Powiem wam że bez różnicy. Powiecie że jesteście samotni i wytłumaczycie to jakoś.. i tak to wszyscy oleją. Przechodziłem to... Było tylko gorzej

Sadness - 2012-08-24, 15:29

Wiem, bo jak powiesz komuś, że jesteś samotny, to zapytają się tylko "dlaczego?" i ty wszystko, nie spróbują nawet zrozumieć...
Death_Shadow - 2012-08-24, 15:42

Sadness, zamiast zrozumieć. Bardziej dobiją... ;/ realia ;/
Sadness - 2012-08-24, 16:24

Niestety...
Anonymous - 2012-08-24, 16:50

dokładnie....ten stan rozsadza mnie od środka...ale gdy próbuję coś zmienić włącza mi się blokada....a czasem stwierdzam, że nie warto...
Sadness - 2012-09-02, 18:17

Czasem lepiej jest czuć się samemu w swoim własnym świecie, niż być w tym, który nas odrzuca...
Euphoriall - 2012-09-02, 18:24

Sadness napisał/a:
Czasem lepiej jest czuć się samemu w swoim własnym świecie, niż być w tym, który nas odrzuca...

Tylko trzeba zachować umiar żeby się schizofrenii od tego własnego świata nie nabawić :roll:

Anonymous - 2012-09-02, 18:42

Psychosis napisał/a:
Tylko trzeba zachować umiar żeby się schizofrenii od tego własnego świata nie nabawić


O tym samym pomyślałam o.O

poprawiłam cytat
P.

Sadness - 2012-09-03, 20:27

Psychosis, też racja... :roll: Ale małymi dawkami ;)
hikarudesu - 2012-09-05, 22:07

Czasami wręcz powinno się wyciszyć i zamknąć we własnym świecie, ale na dłuższą metę nie damy rady być samodzielną jednostką.
Anonymous - 2012-09-06, 13:36

Cześć wszystkim, zgadzam się z tym co wy tu piszecie. Ostatnio już mam dość tej samotności, tak mam wielki ból wewnętrzny, cięgle mi się płakać chce. Nawet gdy chce coś zmienić to mi się nie udaje, ponieważ zostałam sama... Mam koleżanki i kolegów ale nie rozumieją mnie,choć chciałabym aby w końcu ten ból wewnętrzny znikł, bo już nie daję rady, ciągle mam złe myśli, coraz bardziej pragnę wręcz chcę śmierci... i jest mi ogromnie smutno.... :( :(:(:(<rozpacz> :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

[ Dodano: 2012-09-06, 13:38 ]
Mam ochotę wołać na cały głos POMOCY!!!! ale i tak wiem, że nikt tego wołania nie usłyszy. :(

murango - 2012-09-06, 21:15

NiNeTeEn.SoUlS, :tuli: Domyślam się, że Ci ciężko, ale nie poddawaj się :) Na pewno wszystko się jakoś ułoży.
Anonymous - 2012-09-06, 21:38

Jest jak jest ale jakoś da się radę. Chcę się przestań smucić. Wiem, że mam depresję i muszę z nią walczyć.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group