Anonymous - 2013-11-27, 22:53 Temat postu: Ukrywanie korzystania z forum - rozwiązania techniczne Pochwale sie, ze dostalam opierdziel za kasowanie historii itd z przegladarki... Jak na razie zgralam glupa, ze komp zamulal i tak dalej, ale w sumie, zastanawiam sie, czy powiedziec o istnieniu forum. Problem w tym, ze moj szanowny konkubent (;)) reaguje zdecydowanie zle, na jakiekolwiek wspomnienie o czyms zwiazanym z tematem... i co ja mam, kurde, zrobic?! Spacja nie gryzie, a na pewno ułatwia czytanie. | Muszkieterka Anonymous - 2013-11-28, 00:27
Ściągasz Chrome portable, wrzucasz na pendrive'a którego masz zawsze przy sobie... jak chcesz skorzystać z np: forum, podpinasz pendrive'a i odpalasz przeglądarkę z pendrive'a. Wszystko zapisuje się tylko na pendrivie a komp pozostaje czysty... 
Anonymous - 2013-11-28, 00:35
Ogólnie przestawiłam się na Chrome, mój tylko FF używa 
Mustela Nivalis - 2013-11-28, 00:37 A to nie możesz skorzystać z wcześniej wspomnianego trybu incognito w Chrome? Problem pen drive'a, czyszczenia historii etc. z głowy. 
PanFoster - 2013-11-28, 00:40 nyaa, a co z sesją prywatną w przeglądarkach? Szczerze to nie wiem. Wie na pewno matka, ojciec, brat i siostra. W domu nie istniało coś takiego jak prywatność. Poza rodziną wie Artur, Nikola, Malwina. Znaczy ja wiem, że oni wiedzą co to za forum, o jakiej tematyce etc. Nie mają nic przeciwko, a nawet sami wiele razy cieszyli się z faktu, że znalazłem miejsce, które pomaga mi walczyć a autoagresją. O forum często mówię w zwykłych rozmowach, jakiś wątek zdarza mi się poruszyć. Ale inni raczej nie wiedzą dokładnie co i jak. Anonymous - 2013-11-28, 00:44
Problem największy jest w tym, że przy incognito itp. ktoś, kto stanie Ci za plecami i tak widzi, na jakiej stronie jesteś - a na mojego każda strona internetowa o tego typu tematyce zadziała totalnie alergicznie, nie zależnie, czy to jakiś czarny szajs, czy stricte psychologiczna strona, czy forum hodowli różowych świnek morskich 
Mustela Nivalis - 2013-11-28, 00:46 No tak, tylko przyznam się, że nie rozumiem, co miałoby zmienić przestawienie się na przeglądarkę wgraną na pena? PanFoster - 2013-11-28, 00:48
Nie ma sposobu chyba na fakt, że osoba za Tobą widzi co robisz.
Chyba, że to Frank Slade.
thnks - 2013-11-28, 00:59 
RobertIslay - 2013-11-28, 06:00
Ależ jest! Należy miec laptopa i zawsze z nim rozbijac się na łóżku! Najlepiej miec takie łóżko, za którym nikt stanąc nie może. I wtedy, jak ktoś się próbuje do nas podstępnie zbliżyc (w celu ujrzenia tego co mamy na ekranie), to odwracamy do niego laptopa tyłem i mówimy, że to nie jest dla zwykłych leszczy 
Anonymous - 2013-11-28, 12:48 aga_myszka, gdzie można o tym porozmawiać? Możesz to poprzenosić do stosownego miejsca? Bo ja chciałam właśnie dopisać propozycję... W pracy korzystam z programu 4t tray minimizer. Dodaje czwartą ikonkę w rogu okien. Można dzięki niej każde okno minimalizować do traya. I w ten sposób okno pozornie znika... I mogę się cieszyć forum i gg otwartymi w drugim oknie przeglądarki, o którym nikt nie wie. Tylko muszę uważać na dźwięki z gg ;p Anonymous - 2013-11-28, 13:03 Chochlik, tutaj Wydzieliłam.
Anonymous - 2013-12-04, 19:53 Teraz mi się przypomniało jeszcze: -Wirtualne pulpity. Kiedy mamy kilka pulpitów możemy skrótem pomiędzy nimi przeskakiwać. Jeśli będzie dość skomplikowany, to nawet ktoś kto usiądzie nam przy kompie, nie wiedząc o istnieniu drugiego pulpitu nie wpadnie w ogóle na to, żeby go szukać, a co dopiero w nim grzebać. Tutaj linuxowcy mają przewagę, ale i windzie da się to zrobić bez problemu. Wystarczy zainstalować odpowiedni program... - Przypinanie karty w przeglądarce. Kiedy pracujemy w innej karcie na pasku wyświetla się tylko ikonka, a nazwa forum już nie. Mało skuteczne, ale może się przydać doraźnie. Anonymous - 2013-12-04, 20:18 Dodam tylko że można szybko przeskakiwać między okienkami używając skrótu alt+tab jakby ktoś nie wiedział...
Anonymous - 2013-12-04, 20:23
Tylko, że na pasku zadań nadal może być widoczna nazwa okna. Zależy od ustawień komputera. |
||||||||||||||||||
