To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Autoagresja - Co jest najczęstszym powodem?

ineedahug - 2018-02-01, 23:07
Temat postu: Re: Co jest najczęstszym powodem?
thnks napisał/a:
Co jest najczęstszym powodem przez który decydujecie się pociąć?
Ile osób tyle powodów. Jedni sięgają po coś ostrego z powodu złości, chęci ukarania się, nudów, rozładowania napięcia, smutku.

A więc jak wyżej pytanie brzmi: co najczęściej popycha Cię do tego by się okaleczyć?
Jest jakaś ranga według której działacie? Okaleczenie mocniejsze gdy jest się wkurzonym, mniej obszerne gdy wykonywane z powodu smutku czy zawodu?
Miejsca na ciele które tnie się gdy jest się wściekłym, a inne miejsce służy do cięcia się z powodu smutku, takie rozgraniczenia zdarza się komuś stosować?


Ja się okaleczam w emocjach najczęściej w złości na samą siebie. Kiedyś robiłam to, np. jak coś mnie przykrego spotkało w szkole. Teraz robie to żeby wyładować stres też ze szkoły i z domu. Zazwyczaj robie to mocno, wtedy nie myśle o tym problemie/problemach.

Tony - 2018-02-02, 11:59

Ja na co dzień "brzydzę" się samookaleczania. Ale najgorsze są momenty gdy emocje we mnie kotłują, na ogół zbierają się we mnie parę dni i finalnie w połączeniu z alkoholem to wszystko wybucha. Może to dziwne, ale chyba sprawia mi to trochę ulgę.
szpindel - 2018-03-03, 13:15

Klasyk - redukcja napięcia i emocji. Niestety, po jakimś czasie autoagresja nie przynosi już, w moim przypadku, takich samych rezultatów jak kiedyś. To bardzo frustrujące, więc często robię to ot, tak! , w celu wyładowania na siebie złości. Z drugiej strony jednak pewna sytuacja bardzo obciąża moją psychikę, więc może nie do końca wyładowuję na siebie złości tylko traktuję to jako formę ucieczki od tej sytuacji. Tak czy owak - nie pomaga.
Cappy - 2019-10-30, 10:22

U mnie to raczej brak pracy, poczucie beznadziejności i niemożności ich zmiany. Miewam osobowość silnie psychotyczną i wszystko do mnie dociera mocniej. To jest właśnie mój sposób.
jo_aśka - 2019-11-01, 23:11

niezrozumienie ze strony najbliższych oraz kłotnie z nimi
Anonymous - 2020-01-27, 16:45

Chyba dlatego, że tłumię uczucia. Tłumię smutek, tłumię złość. Jest to sposób na ich ujście...
to_nie _ja - 2020-01-27, 19:45

Bezradność, przykrość, wyrzuty sumienia, nadmiar emocji.
Anonymous - 2020-01-28, 07:49

Inb4 z przeszłości były to narastające napięcie, poczucie że nie jestem potrzebny ani jakkolwiek wartościowy, ludzie otaczający mnie którzy byli debilami. Chociaż potem, to nawet długa kolejka w sklepie powodowała u mnie różne dziwne zachowania, humory i akcje.
L.M. - 2020-01-28, 20:30

Tylko tak potrafię uciszyć wszystko w mojej głowie, uzyskać spokój.
To jak z mrowiskiem czy z ulem. Najpierw pojawia się jedna mrówka, a potem coraz to więcej i więcej wgryzają się w mój mózg, drążą tunele i nie przestaną, dopóki nie wezmę ostrza. Wtedy następuje kompletna cisza, aż do momentu, gdy znów nie przyplącze się pojedyncza mrówka.

Cappy - 2020-03-01, 19:22

Nie pamiętam co było powodem, najczęściej to wizje urojeniowe. Cięłam na nogach, bo ich nienawidziłam. Nienawidziłam ich, bo były ( i są) grube.


<<< Dodano: 2020-10-21, 19:23 >>>


Tnę się z poczucia winy.

Primrosetta - 2020-11-19, 17:40

Poczucie winy i bezsilności po napadzie lub wzroście wagi, coś w rodzaju kary. Czasem także obwinianie się za coś, co zrobiłam nawet i przypadkiem, a rodzice akurat mi powiedzieli o pare słów za dużo
Zjawa - 2021-03-13, 21:20

Zwykle robię to, żeby przeszedł chaos, żeby się uspokoić... A czasem przeciwnie... kiedy nic nie czuję i próbuję coś w sobie obudzić.
Chiasm7891 - 2021-09-26, 18:17

Wyładowanie emocji
Cappy - 2022-09-07, 19:08

Sposób na ujście emocji.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group