To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Autoagresja - Co jest najczęstszym powodem?

Agata634 - 2017-12-13, 21:52

Pierrot napisał/a:
nigdy nie powiedziałem o tym żadnemu psychologowi, takie rzeczy powinny pozostawać tajemnicą.
. Uważam, że szczerość w rozmowie z psychologiem to podstawa jeśli chcesz sobie dać szansę, pomóc sobie.
Nadal kusi Cię żeby sobie zrobić krzywdę?

monor - 2017-12-13, 22:04

Niepowodzenia w szkole, świadomość, że znowu obracam się w podobnym towarzystwie, brak zainteresowania ze strony ważnych dla mnie osób.
Agata634 - 2017-12-14, 06:29

U mnie jest trochę podobnie też chciała bym być ważna dla osób które są dla mnie ważne, niektóre osoby tak jak chłopak to myślę, że jestem dla niego w jakiś sposób ważna z resztą dla mojej mamy i brata chyba też chodź może w tych dwóch ostatnich przypadkach to ja zbyt mało okazuje im uczuć więc oni nie mają podstaw mi okazywać uczucia i zainteresowanie. Kiedyś robiłam sobie krzywdę też z racji tego, że w tedy chodź na chwilę zostałam zauważona. Jedni jak to widzieli tak jak np. moja mama krzyczeli,czasami próbowali rozmawiać inni uważali za świruskę a tylko niektórzy dostrzegali w tedy we mnie dziecko, człowieka który nie jest robotem i też ma prawo do uczuć, do smutku, płaczu. Teraz zrozumiałam, że dla ludzi którzy są dla nas ważni ale my nie jesteśmy dla nich i myślimy, że nas tylko zauważą jak zobaczą nekrolog na płocie to myślę, że takie osoby fakt dalej zasługują na nasz szacunek ale nie ma sesu gonić za czymś co nie jest tego warte i dlatego powiedziałam sobie, że nie zrobię sobie tego jużnigdy więcej tylko dlatego żeby ktoś zauważył , że jest mi źle
Anonymous - 2017-12-15, 23:14

Mam ochotę się pociąć. Dzisiaj mniej i właśnie nie wiemco jest tego powodem. Obecnie to od wczoraj marzę żeby się schlać a potem umierać. Żyły mnie bolą po wódce. Tak boli i serce nawala jakbym miała umrzeć. Obecnie wydaje mi się to suuuper. Matko co ca schizy. Nie wiem co mi jest.
pb94 - 2017-12-23, 20:12

U mnie powodem samookaleczania był zawsze ojciec. Zrobiłem to kilka razy. Ostatni był jakoś na początku tego roku i na razie od tamtej pory nic.
jo_aśka - 2017-12-24, 00:23

brak rozumienia przez bliskich, konflikty.
Vendemiaire - 2018-01-07, 17:45

Najczęściej robię sobie coś, gdy rozczarowanie sobą wyjątkowo mnie przyciśnie. Czasem pojawia się też dziwny nastrój, gdy czuję się nie do końca sobą, puszczają wszelkie hamulce i kończę raniąc się, śmiejąc się na głos z własnych myśli i malując farbą po rękach. W pewnym sensie to lubię.
Anonymous - 2018-01-07, 17:50

Cytat:
Co jest najczęstszym powodem przez który decydujecie się pociąć?

Świadomość. Tak niewiele na pozór, w rzeczywistości zdecydowanie wiele.

Cerv - 2018-01-11, 11:32

Mam bardzo silny nawrót po latach braku autoagresji (zastępowana sportem - sztukami walki). Powodem jest chyba terapia. To, co działało przestało działać :(
Myśli o autoagresji są wręcz obsesyjne. Wydawało mi się, że problem zwalczony definitywnie (w ciągu 12 lat bez były oczywiście jakieś drobne epizody) ale 12 lat bez cięcia się i przypalania :(
Trudno mi sobie z tym poradzić.

jo_aśka - 2018-01-11, 13:43

Cerv wciąż jesteś w trakcie terapii?
Cerv - 2018-01-11, 14:02

tak, wznowiliśmy terapię rok temu w styczniu.
Pierwszy raz zaczeliśmy mówić o naszej sytuacji (wcześniej ukrywaliśmy różne rzeczy bojąc się diagnozy schizofrenii) i właściwie mamy terapię całościową. Na razie 1x tydzień, ale niedługo bedzie 2x w tygodniu. Trochę się boję, że w sytuacji wznowienia autoagresjii terapeutka bardziej naciskałaby na leki i potrzebę hospitalicji, czego bardzo chcemy uniknąć.

Comein - 2018-01-13, 09:15

Cerv, Ja miałam tak samo. Myślę, że to mimo wszystko dobry znak. Niezdrowe sposoby przestają działać i nagle się czuje pustkę, bo nie ma się jeszcze tych zdrowych sposobów radzenia sobie. To taki okres przejściowy. Myślę, że w trakcie dalszej terapii powinno się wszystko ładnie unormować. Może pogadajcie z nią na terapii nawet o samej chęci powrotu do autoagresji? Mam nadzieję, że dacie radę!
Cerv - 2018-01-13, 21:24

CurlyHead, dzięki za wsparcie. Myślę, ze masz rację. Następna terapia już we wtorek - trzeba tylko wytrwać!
Nikusek95 - 2018-01-19, 19:40

Tne się z powodu smutku, który nie chce ustąpić, wszechobecnej samotności, bezsilności, że nic nie mogę przeciwdziałać jej i tęsknota za duszą, której nie ma, która mogła by być prawdziwym przyjacielem.
Chce odejść, nie ma miejsca dla mnie na tym świecie :(

Flamaster - 2018-01-31, 11:37

Każda osoba to indywidualny przypadek. Różne są powody - molestowanie w dzieciństwie, niespełniona miłość, samotność, niespełnione ambicje. Dużo zależy od cech charakteru. Jak np ktoś jest wrażliwy to bardziej przeżywa, egoista się nie przejmie bo ma to gdzieś.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group