Sport - Rower
Fenoloftaleina - 2016-02-23, 16:44
Raphael, myślę, że nie żartuje.
Znam też inną osobę, która nie umie jeździć, więc chociaż może się to wydawać dziwne, da się nie umieć.
Boruta - 2016-02-23, 16:52
Fenoloftaleina, ja także nie umiem pewnej rzeczy która jest dla wszystkich oczywista.
Jaka jest u Was pogoda, da się jeździć na rowerze?
winyl - 2016-02-23, 17:47
,,Nie ma złej pogody na rower, są tylko źle ubrani rowerzyści"
Boruta - 2016-02-23, 18:02
winyl, kolarką w środku zimy na skute lodem i zasypane śniegiem ulice raczej nie wyjedziesz.
winyl - 2016-02-23, 18:32
Hmm, może cyclocross, chociaż nigdy nie próbowałem, w zimie jeździłem na crossie.
Anonymous - 2016-02-24, 21:16
Fenoloftaleina napisał/a: | myślę, że nie żartuje. |
Trochę to zaskakujące i tak szczerze pomyślałem że żartuje.
Syriusz napisał/a: | ja także nie umiem pewnej rzeczy która jest dla wszystkich oczywista |
Jakiej? dla mnie to nie oczywiste.
winyl napisał/a: | są tylko źle ubrani rowerzyści" |
Nie zgodzę się z tym, warunki atmosferyczne mamy takie a nie inne i jazda kiedy jest zimno, leje deszcz nie cieszy i mało rowerzystów decyduje się na jazdę. Pomne fakt szosowców, w zimie nie da się jeździć na kolarce. No chyba że jest sucho i w miarę ciepło, tak jak to było np. w grudniu tamtego roku. Widywałem szosowych ale kiedy ostra zima to odpada.
<<< Dodano: 2016-03-04, 12:33 >>>
Mam do sprzedania, gdyby ktoś chciał
nictakiego - 2016-03-25, 11:32
Raphael napisał/a: | Trochę to zaskakujące i tak szczerze pomyślałem że żartuje. |
Ja sama nauczyłam się jeździć na rowerze w gimnazjum, bo wcześniej to po prostu nie było mi do niczego potrzebne
Jak patrzę na pogodę za oknem to mam ochotę wyjść i pojeździć
Anonymous - 2016-04-12, 15:19
Też bym pojeździł ale niestety, pogoda pozostawia dużo do życzenia. Znowu pada
Anonymous - 2016-04-17, 10:57
Raphael, a sztywnej sztycy na zbyciu nie masz? Wymienię ci ją na amortyzowaną.
***
Wczoraj musiałam wracać z rowerem autobusem do domu i przy wysiadaniu trąciłam pompkę nogą i spadła pod autobus. Chociaż przejechał po niej kołem, to wydaje się nietknięta.
aga_myszka - 2016-06-09, 17:37
Wczoraj 8km na rowerze. Sezon uważam za rozpoczęty.
winyl - 2016-06-12, 12:48
Mam do sprzedania rower szosowy,jeśli byłby ktoś zainteresowany to mogę podać więcej informacji.
Anonymous - 2016-06-16, 06:30
Zagadka dla elektryków i rowerzystów.
Mam dynamo w piaście.
W piaście jest gniazdko, w które powinna być włożona wtyczka, a od niej kabelkiem płynąc ma prąd do lampek z przodu i z tyłu.
Tylko, że wtyczkę przy ostatnim zdejmowaniu koła szlag trafił i kabelek sobie zwisa luźno obok koła.
Wczoraj wieczorem wracałam z pracy i nawet nie włączałam lampek. Po co? Przecież i tak prąd nie płynie, bo nie ma wtyczki.
Jak już weszłam do domu, to godzinę później Ever przechodziła obok roweru i zapytała dlaczego lampka mi się świeci. Tylna.
Uznałam, że w mózgu jej się coś świeci, ale poszłam sprawdzić. Chyba w moim mózgu też się świeci, bo lampka wyraźnie była zapalona.
Jakieś wyjaśnienia tego zjawiska?
Dodam, że przednia lampka się nie świeciła, a włącznik jest tylko na przedniej...
<<< Dodano: 2016-06-21, 22:39 >>>
To w końcu nie wiem czy golić...
Anonymous - 2016-06-21, 22:47
A masz światło postojowe? Jeśli tak, to może jakaś resztówka energii w kondensatorze.
Anonymous - 2016-06-30, 22:16
Chochlik napisał/a: | a sztywnej sztycy na zbyciu nie masz? Wymienię ci ją na amortyzowaną. |
Niestety nie posiadam. Chochlik, rzeczywiście zagadkowo ta lampka. Bo pytanie mam podstawowe, skoro jest nie podłączana to jak może świecić? Nie wiem, może w środku ma jakąś bateryjkę o której nie wiesz albo nie jaki Tesla ci tą lampkę zrobił i czerpie energie z powietrza
Anonymous - 2016-07-12, 18:32
Dowcip tygodnia.
Panasonic wysłał pytanie do specjalisty i ponad tydzień się zastanawiał, by w końcu stwierdzić, że nie ma w swojej ofercie rowerów. Ciekawe, czy jak zapytam o nawóz do pelargonii też odpowiedzą po tygodniowyc konsultacjach z ekspertem, że nie zajmują się ogrodnictwem.
|
|
|