To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Zaburzenia odżywiania - Co to znaczy normalnie jeść?

Ella - 2013-06-28, 00:56
Temat postu: Co to znaczy normalnie jeść?
Co to znaczy normalnie jeść?

Takie właśnie pytanie otrzymałam na terapii. Mam odpowiedzieć w punktach co to dla mnie znaczy. Chciałabym też poznać Waszą opinię, co według Was jest normalnym jedzeniem.

Kiedy ma się już wypisane takie punkty, to można brać się po kolei za każdy z nich i powoli realizować ;)

Według mnie, jeść normalnie to znaczy:

- jeść, kiedy jest się głodnym
- jeść do syta, ale nie do przejedzenia (nie obżerać się)
- jeść regularne posiłki o normalnych porach
- nie wypluwać przeżutego jedzenia
- nie skupiać się na kaloriach
- jeść to, co się lubi, a nie zmuszać się do jedzenia czegoś, co nie smakuje
- nie mieć przymusu jedzenia wszystkiego do końca

Anonymous - 2013-06-28, 01:07

O, jaki fajny temat. ;) To ja może dopiszę jeszcze do wyżej wymienionych punktów ten:

- nie rekompensować sobie niezjedzonego wcześniej posiłku (czyli nie robić czegoś takiego: "o, nie zjadłam śniadania i obiadu, to teraz zjem zamiast tego potrójną kolację!")

Mustela Nivalis - 2013-06-28, 09:19

Ja bym jeszcze dorzuciła do listy:
- jeść bez poczucia winy (szeroko rozumianego)

Bast - 2013-06-28, 09:50

Dorzucę do Waszych punktów:

- jeść często, ale małymi porcjami (zasada 5ciu posiłków)
- jedząc popijać wodą
- jeść spokojnie i powoli, nie w pośpiechu!

Evi - 2013-06-28, 15:49

bastith napisał/a:
- jedząc popijać wodą


Ja jestem chyba w takim razie nienormalna, bo nigdy nie popijam jak jem. :D Dopiero po jedzeniu.

Anonymous - 2013-06-28, 15:58

Evicka napisał/a:
bastith napisał/a:
- jedząc popijać wodą


Ja jestem chyba w takim razie nienormalna, bo nigdy nie popijam jak jem. :D Dopiero po jedzeniu.


I dobrze robisz. Picie w czasie posiłku jest niezdrowe. Rozcieńcza się sok żołądkowy, który musi być kwaśny, żeby zadziałać.

Evi - 2013-06-28, 16:08

rozwielitka, a mnie zawsze mama, babcia i wszystkie ciotki za to po łapach biły, że tak robię, bo przecież mam popić bo się zapcham. O.o I większość ludzi to robi, więc zawsze myślałam, że robię źle. :D Ale ja po prostu nie lubię sobie psuć smaku potraw piciem. :D
Anonymous - 2013-06-28, 17:03

Mnie też tak uczyli. Ale to tak samo jak z uczeniem, że trzeba pić mleko, że cukier krzepi, że 'dobrze odżywione' dziecko to okaz zdrowia itp. bzdury. Wynika to chyba tylko z wielowiekowego bezmyślnego lub dawniej po prostu niemożliwego do udowodnienia /obalenia naukowo zwyczaju. Ewentualnie z myślenia 'jak smaczne to na pewno zdrowe / to czemu sobie odmawiać'.
Bast - 2013-06-29, 09:28

rozwielitka napisał/a:
I dobrze robisz. Picie w czasie posiłku jest niezdrowe. Rozcieńcza się sok żołądkowy, który musi być kwaśny, żeby zadziałać


rozwielitka, Pisząc o popijaniu wodą nie miałam na myśli dobroczynny wpływ na nasz żołądek itd. tylko o zwiększeniu objętości spożytego pokarmu :) Popijając zjemy mniej niż bez popijania, z tym samym efektem sytości. Bynajmniej ja tak mam i wiele osób z mojego otoczenia ;)

Yennefer - 2013-06-29, 11:01

bastith napisał/a:


rozwielitka, Pisząc o popijaniu wodą nie miałam na myśli dobroczynny wpływ na nasz żołądek itd. tylko o zwiększeniu objętości spożytego pokarmu :) Popijając zjemy mniej niż bez popijania, z tym samym efektem sytości. Bynajmniej ja tak mam i wiele osób z mojego otoczenia ;)


A, to nie było tak z tym piciem wody, że trzeba 20 minut przed posiłkiem wypić jedną szklankę i wtedy mniej się zje?

Anonymous - 2013-06-29, 11:14

bastith napisał/a:
Pisząc o popijaniu wodą nie miałam na myśli dobroczynny wpływ na nasz żołądek itd. tylko o zwiększeniu objętości spożytego pokarmu :) Popijając zjemy mniej niż bez popijania, z tym samym efektem sytości.

Ale to temat o NORMALNYM jedzeniu, nie diecie. Szukanie szybszego uczucia sytości, tak zupełnie normalne nie jest.

Dopiszę jeszcze:
-jeść bez wstydu, w przypadku, kiedy je się w towarzystwie

Bast - 2013-06-29, 15:45

Yennefer, w sumie to nie wiem. :) U mnie działa mój sposób.

Ever, ale tak też postępują osoby, które nie są na diecie i uważają, że to całkiem normalne.

Anonymous - 2013-06-29, 15:49

bastith, to jest walka z apetytem, a z apetytem walczą Ci, którzy chcą schudnąć, lub boją się przytyć. Apetyt się zaspokaja, nie zwalcza, szczególnie w przypadku, kiedy waga jest prawidłowa.
Anonymous - 2013-06-29, 15:50

bastith napisał/a:
. tylko o zwiększeniu objętości spożytego pokarmu :) Popijając zjemy mniej niż bez popijania, z tym samym efektem sytości.

Yennefer napisał/a:
A, to nie było tak z tym piciem wody, że trzeba 20 minut przed posiłkiem wypić jedną szklankę i wtedy mniej się zje?

No właśnie. Przed posiłkiem z pół godziny, po posiłku z pół godziny, ale nie w trakcie i po to, żeby się zapchać, bo to już jest naprawdę patologia. Jeśli komuś tak po prostu smakuje, to pół biedy, ale dla zapchania to wyraźnie nienormalne.

Bym jeszcze dodała, żeby dokładnie przeżuwać :)

Bast - 2013-06-29, 15:51

Ever, masz rację, ale u wielu ludzi to chyba nawyki rodzinne niż świadoma walka z apetytem. Mama popija to i córka będzie itd.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group