Nasza twórczość - Glina, plastelina, modelina, origami
Valentina - 2013-06-25, 16:45 Temat postu: Glina, plastelina, modelina, origami Może ktoś z was rzeźbi, lub robi figurki z plasteliny bądź modeliny. ja od niedawna znów zaczęłam dzięki mężowi ;p.
http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be
Zapraszam i chwalcie się swoimi dziełami ;p
Chloe - 2013-06-27, 21:41
Ja się bawię czasem modeliną. Może uda mi się wrzucić jakieś zdjęcia jutro. Kiedyś robiłam figurki z gliny, ale mam w domu tylko jedną z nich.
Ella - 2013-06-28, 00:25
Lepiłam z modeliny kolczyki i zawieszki
Tutaj kilka przykładów:
XOF - 2013-06-28, 00:38
Róża wygląda ślicznie na szyi.
Valentina - 2013-06-29, 08:33
Ella, ?liczna ;D
Anonymous - 2014-01-22, 20:52
To i ja wrzucę zdjęcie moich "dzieł". Głównie to origami modułowe i ostatnio troszkę papierowa wiklina.
Anonymous - 2014-02-21, 22:15
Moja mama robiła coś takiego tylko bardziej podobnego z jakiejś wełny czy coś takiego naszyjniki.
shady - 2015-04-08, 16:17
Ja coś tam kiedyś próbowałam z gliny rzeźbiarskiej tworzyć, ale jednak poddałam się i uznałam że to nie dla mnie. Jeśli chodzi o origami to się mogę pochwalić kolekcją 1066 żurawi. Mój ulubiony zespół miał taką akcję - że według japońskiej legendy 1000 żurawi to spełnione marzenie... No i jak mi się nudziło to robiłam... I zrobiłam.
Anonymous - 2015-04-08, 16:20
shady napisał/a: | 1066 żurawi |
Zdążyłaś w rok? Bo ta legenda ma właśnie takie ograniczenie czasowe.
shady - 2015-04-08, 16:29
Chochlik, jakieś dwa-trzy miesiące mi to zajęło w sumie.
Anonymous - 2015-04-08, 16:41
shady, dawno nie widziałam czegoś tak pięknego.
shady - 2015-04-10, 00:05
Arya, dziękuję. To mój taki mały powód do dumy.
craving - 2015-04-10, 01:16
shady, czyżby LemON? Ja jakoś nie mogłam się za to zebrać, ale wjechałaś mi na ambicję i zmotywowałaś
shady - 2015-04-10, 23:14
craving, tak. To dawaj, powodzenia.
Anonymous - 2016-10-03, 08:45
Jeśli chodzi o origami to bardzo często bawię się w robienie różnych papierowych rzeczy na wykładach (jak się nie chce siedzieć wlepionym w telefon to trzeba sobie jakieś zajęcie znaleźć). Z większości wykładów wyniosłem tylko to co udało mi się na nich złożyć. Nie układam nic skomplikowanego bo robię z pamięci i nie noszę ze sobą nożyczek i kleju. Przeważnie robię: motyle, żurawie, pudełka, serca, róże, shurikeny, ryby, myszki, samoloty, łódki, kosz, nadmuchiwane "kostki". Ostatnio nauczyłem się jak zrobić psa i królika.
|
|
|