To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Sprawy organizacyjne i techniczne - Co Was trzyma na forum?

Żurawek - 2017-06-22, 17:57

Ziemowit, odpowiem na pytanie związane z ignorem - tak teraz zadziała, bo nie jest członkiem zarządu. Choć z tego co mi wiadomo, to póki co nie zauważyłejej obecności, więc na wyrost ignora nie musisz zakładać. Opcji wymuszonego ignora bez odpowiedniego umotywowania prośby też nie otrzymasz. Proponuję rozmowę, zanim wprowadzisz ignora.

Dyskusję uważam za zakończoną.

Adriaen - 2017-06-22, 23:38

Myślę, że niestosowane jest przekazywanie informacji, że dawny użytkownik wrócił i używa innego loginu. Jeżeli ktoś będzie chciał to zauważyć, to zrobi to samodzielnie. ;)

Na forum trzyma mnie teraz tylko chęć bycia "na bieżąco" z tym, co dzieje się u niektórych użytkowników. "Tylko" lub "aż".

Nekomimi - 2017-09-09, 18:03

Bo baza danych sama się nie zapełni, posty się same nie napiszą, miejsce na dysku serwera trzeba wykorzystać.

I tutaj mogę swobodnie rozmawiać oraz wyrazić swoje myśli. Poza tym rzeczywisty świat jest czymś, czego nienawidzę.

Anonymous - 2017-09-23, 20:16

Usunęłam (lub zdezaktywowałam) już jakiś czas temu Fejsbuki i inne takie, więc forum jest dobrym substytutem kontaktu ze światem (albo i substytutem substytutu kontaktu). Tym światem, który jest dla mnie interesujący, bardziej zrozumiały (wbrew pozorom).

Lubię tu wracać, gdy czuję się bezbrzeżnie samotna - tak, jak na przykład dzisiaj.

Samo czytanie pomaga, choć wolałabym widzieć więcej tego swojego wkładu w dyskusje. Niestety odnoszę wrażenie, że nie potrafię zbyt dobrze pomagać innym. Czasem bowiem podejmuję próby napisania czegoś sensownego, co nie trąciłoby banałem i sztucznością lub mogłoby stanowić formę okazania wsparcia, jednakże kończy się to fiaskiem (a później czuję się jak gbur) - to jedyny minus.

chiroptera - 2017-12-23, 19:11

Dziś mija równo rok, od kiedy jestem a forum. Co mnie tu trzyma? Ludzie. Odpowiadają mi takie zdystansowane, bezpieczne, niezobowiązujące relacje. Całkiem znośny substytut tych IRL. Chociaż chwilami te relacje forumowe stają się... bardzo prawdziwe. To tutaj można porozmawiać szczerze i być zrozumianym. Forum kojarzy mi się bardzo z terapią grupową przez internet – daleko jej do prawdziwej, ale ma swoje wpływy terapeutyczne. Można tu poukładać myśli.
Euphoriall - 2017-12-26, 09:37

Ostatnio się zastanawiam co tu jeszcze robię? Mam okresy, kiedy udzielam się bardziej, kiedy indziej mniej.
Tutaj jestem od początku, a w sumie to około 10 lat. Matko, kawał czasu. To chyba sentyment - do ludzi, do tematów. Wielu użytkowników mi brakuje, ekipa zmienia się wraz z latami ale część osób zostaje, ale też mało kto pod starym nickiem. Z tego co kojarzę to tylko Aga i Namiś, chociaż Namiś trochę okroiła swój nick. :P Ja też zmieniałam dwa razy, choć jak ktoś wspomni mój pierwszy nick to mentalnie mi się łezka w oku kręci.

Tak, to ewidentnie sentyment.

aga_myszka - 2017-12-26, 12:08

Szamanka napisał/a:
Ja też zmieniałam dwa razy, choć jak ktoś wspomni mój pierwszy nick to mentalnie mi się łezka w oku kręci.

Ja do tej pory w telefonie mam Cię zapisaną jako Euph. :P

I myślę, że mnie tu trzyma dokładnie to samo, co Ciebie - ogromny sentyment do tego miejsca. To tu poznałam osoby, które mogę określić mianem moich najlepszych przyjaciół - Calendulę, Cathhhy, Tracy i Astrid. To niezwykłe, że w tak specyficznym miejscu można poznać tak wspaniałych ludzi.

Euphoriall - 2017-12-26, 19:22

aga_myszka, ale juz byś się na tamten numer nie dodzwonila :p
Zenua - 2017-12-27, 23:05

aga_myszka, Astrid to Anaru dawna?
aga_myszka - 2017-12-27, 23:05

Zenua, tak.
Zenua - 2017-12-31, 00:53

aga_myszka, o to pozdrów :P Jakiś czas temu ja chyba widzialen, ale w sumie nie wiem czy to ona.
Flamaster - 2018-08-16, 12:45

Mnie powoli chyba nic nie trzyma. Myślę by dać sobie spokój. Nie podoba mi się parę rzeczy np że osoby niezalogowane mają dostęp do treści forum. Być może dlatego tak mało o sobie piszę, ze strachu. Jestem z małego miasta i nie chciałbym aby ktoś niepożądany czytał to co napisałem. To trochę tak jakby ktoś czytał Twój pamiętnik.
Co do forum - jest fajne, przejrzyste. Porusza mnóstwo kwestii, każdy znajdzie coś dla siebie. Trafiłem tu bo nie są mi obce poruszane tematy.
Co mnie dołuje to to, że jestem tutaj 8 miesięcy a nie poczułem chociaż namiastki jakiejkolwiek więzi z kimkolwiek. Wszystko takie 'regulaminowe'. Myślałem, że znajdę tu kogoś kto mnie zrozumie bo nie będzie patrzył z góry a mam wrażenie, że nikogo nie obchodzę.
Czasami piszę za wysokim tonem ale to jest bardziej wykrzyczenie złości, którą na co dzień duszę w sobie. Na pewno nie jestem osobą, która 'wali prosto z mostu'.
To w takim największym skrócie. W sumie po co ja to piszę?

Świetlisty - 2018-08-26, 01:59

Co mnie trzyma? To że po odejściu z forum nadal jesteście obecni w realnym życiu. Być może to inne wersje was ale wiem że nadal w nim uczestniczycie.

Lubie tu być no chyba że wy nie chcecie to mnie wyproście jak się zasiedzę i zapomnę jak użytkować forum.
;)

chiroptera - 2021-12-23, 20:21

Dziś mija mi 5 lat obecności na forum. Przywiązałam się do tutejszej społeczności, tęskniłabym za Wami, jakbym odeszła. Poza tym dobrze jest mieć bezpieczne miejsce do wygadania się.
HawajskaNaGrubym - 2021-12-24, 21:56

Oczekiwanie aż zobaczę w profilu powód swojego warna bym mógł się od niego odwołać peepoShy


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group