To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Bóg, kościół, religie... - Satanizm

Aruka - 2015-04-22, 21:30

Z tego co mi wiadomo (ale mogę się mylić) to satanizm w Polsce jest uznawany za sektę niebezpieczną a posiadanie biblii szatana oznacza przynależność do tej sekty i jest karalne. Ale podkreślam że mogę się mylić. ;)
Anonymous - 2015-04-22, 21:35

Aruka, zaryzykuję. ;] Myślę, że nasze władze mają więcej na głowie niż ganianie pojedynczych jednostek za zakazaną książkę, nawet jeżeli to prawda.
Anonymous - 2015-04-22, 22:05

Aruka napisał/a:
(ale mogę się mylić)
Oczywiście, że się mylisz.

Aruka napisał/a:
satanizm w Polsce jest uznawany za sektę niebezpieczną
Powszechnie nazywa się satanizm sektą, ale te stwierdzenie nie ma sensu, bo sekta jest pewną zorganizowaną grupą, a słowo satanizm odnosi się do wielu różnych religii/wyznań/wierzeń itp.

Aruka napisał/a:
posiadanie biblii szatana oznacza przynależność do tej sekty i jest karalne.
A posiadanie Mein Kampf oznacza przynależność to sekty hitlerystów :) Bez żartów, Polska to nie Iran. U nas się nie karze za posiadanie książek ani za przynależność do takiego czy innego wyznania.
Anonymous - 2015-04-23, 16:09

Zaq napisał/a:
A posiadanie Mein Kampf oznacza przynależność to sekty hitlerystów


Oficjalnie posiadanie Mein Kampf jest karalne :)

Anonymous - 2015-04-23, 17:39

nevermore napisał/a:
Zaq napisał/a:
A posiadanie Mein Kampf oznacza przynależność to sekty hitlerystów


Oficjalnie posiadanie Mein Kampf jest karalne :)
W jakim kraju?
Anonymous - 2015-04-23, 18:01

Zaq napisał/a:
W jakim kraju?


w Polsce.

Anonymous - 2015-04-23, 18:18

No to poproszę o źródło ;)
Anonymous - 2015-04-23, 18:28

Zaq, może trochę niejasno się wyraziłam. Nielegalne jest propagowanie nazistowskich haseł, a ludzkość jest przeczulona. Rok temu historyk mówił mi, że jej posiadanie nie jest dobrze odbierane przez władze (o ile dokopią się do posiadania przez ciebie takowej książki). Zakazana jest w Polsce z powodu naruszenia praw autorskich, które przejęła Bawaria. Rozpowszechnianie tej książki jest naruszeniem kodeksu karnego. Same posiadanie raczej nie podlega żadnym karom, ale jak wyżej mówiłam, ludzkość jest przeczulona. Z tego co wiem, to w Niemczech i Czechach (gdzieś o Czechach usłyszałam, ale zcy to prawda to nie wiem) jest już posiadanie zakazane. Trochę to dziwne, bo biblia też propaguje wiele haseł, które mają związek z przemocą, a prawa autorskie znane nie są - a prawie każda rodziną takową księgę posiada i jest to naturalnie legalne.
Anonymous - 2015-04-23, 18:45

nevermore napisał/a:
prawa autorskie znane nie są

Po takim czasie dawno wygasły wszelkie możliwe rody spadkobierców, a jeśli nawet nie, to sami nie wiedzą, że są potomkami tego czy tamtego autora. :)

Anonymous - 2015-04-23, 19:01

Chochlik napisał/a:
Po takim czasie dawno wygasły wszelkie możliwe rody spadkobierców, a jeśli nawet nie, to sami nie wiedzą, że są potomkami tego czy tamtego autora.


Ciężki temat do dyskusji.. biblię napisało wielu ludzi natchnionych przez Boga. Czy zatem wychodząc z tego założenia i znając pychę Boga, nie jest on sam autorem? Ponoć nadal żyje gdzieś w swoim niebycie w przestworzach więc prawa jak najbardziej są nadal aktualne :DD

Anonymous - 2015-04-23, 19:08

nevermore napisał/a:
Rok temu historyk mówił mi, że jej posiadanie nie jest dobrze odbierane przez władze (o ile dokopią się do posiadania przez ciebie takowej książki).
Wiadomo, że nikt nie chciałby żyć w społeczeństwie, w którym ludzie fascynują się twórczością Adolfa, ale nawet jeżeli będę paradował po mieście z jego książką, to nikt nie ma prawa nic mi zrobić.

nevermore napisał/a:
Zakazana jest w Polsce z powodu naruszenia praw autorskich, które przejęła Bawaria.
Czyli nie książka jest zakazana, tylko jej drukowanie bez zgody właściciela praw autorskich.

nevermore napisał/a:
Rozpowszechnianie tej książki jest naruszeniem kodeksu karnego.
Cywilnego jak już. I nie tyle samo rozpowszechnianie, co rozpowszechnianie nakładu wydrukowanego bez zgody właściciela praw autorskich.

PS Wg Wikipedii prawa autorskie wygasną w przyszłym roku i wtedy drukować i sprzedawać Mein Kampf będzie mógł każdy, kto będzie chciał. Przynajmniej w krajach, gdzie Mein Kampf nie jest zakazane.

Anonymous - 2015-04-23, 19:22

Zaq napisał/a:
le nawet jeżeli będę paradował po mieście z jego książką, to nikt nie ma prawa nic mi zrobić.


Jak już mówiłam, nielegalne jest propagowanie nazistowskich haseł, a paradowanie akurat z Mei Kampf po ulicy może zostać tak odebrane... co nie oznacza, że miałeś takie intencje oczywiście - ale powiedz to władzom... :roll:

Zaq napisał/a:
Czyli nie książka jest zakazana, tylko jej drukowanie bez zgody właściciela praw autorskich.


Z tego co ja zrozumiałam to nie. Samo trzymanie książki w domu nie jest nielegalne, ale rozpowszechnianie (co tyczy się również sprzedaży np. na allegro swojego egzemplarza) jest już nielegalne. Ale w takim razie władze allegro powinni się tym szerzej wtedy zainteresować, skoro niejedna aukcja jest taka wystawiona...

Zaq napisał/a:
PS Wg Wikipedii prawa autorskie wygasną w przyszłym roku i wtedy drukować i sprzedawać Mein Kampf będzie mógł każdy, kto będzie chciał. Przynajmniej w krajach, gdzie Mein Kampf nie jest zakazane


Wikipedia... podchodziłabym do niej z dystansem i nie za bardzo wierzę co tam pisze... ale jak to wygląda w chwili obecnej to nie wiem, może to prawda.

Anonymous - 2015-04-23, 19:46

nevermore napisał/a:
Samo trzymanie książki w domu nie jest nielegalne, ale rozpowszechnianie (co tyczy się również sprzedaży np. na allegro swojego egzemplarza) jest już nielegalne.
Jaki akt prawny tego zakazuje?

nevermore napisał/a:
Wikipedia... podchodziłabym do niej z dystansem i nie za bardzo wierzę co tam pisze...
Ale tworząc artykuły w Wikipedii trzeba podawać źródła, więc nie działa to na zasadzie całkowitej wolnej amerykanki. Prawa autorskie zazwyczaj nie trwają w nieskończoność, tylko przez pewien okres. W Bawarii prawa autorskie do utworu literackiego są chronione przez 70 lat od śmierci autora (tak samo jak w Polsce).
Anonymous - 2015-04-23, 19:52

Zaq, rozmawiałam na ten temat z historykiem rok temu oraz swego czasu czytałam na forach prawnych, wybacz, kodeksu prawnego w głowie nie mam, bym ci przytoczyła odpowiedni cytat, jeśli tak bardzo Cię to interesuje to poszukaj w odpowiednich źródłach. I tak, wiem że prawa swego czasu wygasają, idiotą nie jestem :roll:
Anonymous - 2015-04-23, 20:10

nevermore napisał/a:
jeśli tak bardzo Cię to interesuje to poszukaj w odpowiednich źródłach.
No więc poszukałem i wyszło na to, że w Polsce nie ma żadnych prawnych uregulowań dotyczących konkretnie Mein Kampf.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group