Anonymous - 2015-09-21, 18:22 Mam całkiem bogaty arsenał: worek po chlebie, kubek wyrobu nutellopodobnego, nóż, 4 ścierki do naczyń, plecak i kota. Mustela Nivalis - 2015-09-21, 18:54 Hm. Akurat teraz mam dwa kettle i suszarkę z praniem. Jak walenie żelastwem nie zadziała, przynajmniej zginę w czystych ciuchach. 
Vendetta - 2015-11-12, 21:16 Kot - najlepsza broń ever
Anonymous - 2015-11-12, 21:19
 Też walczę kotem.
Anonymous - 2015-11-12, 21:30 Mój władczy koteł z awatara się nada? Brakuje mu książki pt. "Jak zapanować nad światem?"  .
Telefon, popielniczka, wiklinowe krzesło i komoda z akwarium. Astral - 2015-12-31, 20:01 Ładowarka od laptopa. Mmm, będzie egzekucja. Reaper - 2016-02-18, 06:23 Poduszka. Zabić, nie zabije ale przynajmniej sam będę miał miękko. Cezar00 - 2016-02-18, 14:25 Ciekawy arsenał mam: smartfon z 5 calowym ekranem, gumkę do mazania  (skąd ona się pojawiła na biurku tego nie wiem ale dobrze że jest), drewniany głośnik, plastikowy talerzyk, miskę z łyżką z której jadłem pomidorówkę, łózko siostry na którym są dwie poduszki i pluszowy błękitny jednorożec .
A więc, najpierw rzucę gumką do mazania dla odwrócenia uwagi, potem rzucę w nich miską z łyżką, talerzykiem i tym głośnikiem, włączę muzykę z telefonu po czym wyłączę szybko i dam jednemu z zombie mówiąc: "to do Ciebie, mama dzwoni i się martwi gdzie jesteś", gdy każdy z nich będzie już czymś zajęty to szybko rozłożę łóżko siostry, przytulę się do błękitnego jednorożca i będę udawał że śpię 
Anonymous - 2016-03-13, 13:34 Mam łóżko! Schowam się do środka i przeczekam apokalipse zombie. 
Shadow - 2016-04-24, 20:08 Ja mam koc, więc może schowam się pod nim i będę liczyć na to, że pozostanę niezauważona. 
moje - 2017-02-13, 14:55 Odkopuję bo mi się podoba. Zeszyt od ezo, nutellę, colę, garnek i trochę innych śmieci (zawsze mam zagracone biurko i jak na złość nie ma na im dzisiaj żadnego noża.) Garnek byłby mi podstawowa bronią i tarczą (stary porządny garnek). Nutella prowiant. Cola pełna więc może być używana jako całkiem sprawna maczuga (sprawdzone w podstawówce). Zeszyt może się przydać do założenia sekty w tak trudnych czasach 
agogika - 2019-01-03, 18:27 
Mam fioletowe, 12 centymetrowe lity. Chyba pójdę najprostszą drogą - obcasami w oczy zombie (uciekać w nich za nic nie dam rady ).
|
||||||||||
