Zobacz temat - Piercing i tatuaże

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	Autoagresywni Forum dla ludzi z problemami

Hobby/pasja - Piercing i tatuaże

tokadorium - 2023-07-22, 19:09

chiroptera napisał/a:

Wiem, że zawsze trąbią, żeby nie robić samemu, nie iść do kosmetyczki, tylko do piercera, ale... płatek ucha naprawdę ładnie się goi i trudno go zepsuć. Byle zrobić to sterylną igłą i sterylnym kolczykiem w rękawiczkach.

Higiene mam opanowana po tatuazach wiec chyyyba niedługo będę działał. Nie wiem tylko jaki kolczyk bym chciał tam powiesić haha.

Sweden napisał/a:

Mnie przed kolejnymi tatuażami wstrzymuje wyłącznie kwestia finansowa

Zrozumiałe całkowicie, dla mnie też to był ciężar i część motywacji żeby zacząc samemu, byłem bardzo niecierpliwy :p

Euphoriall napisał/a:

Ja w sumie wszystkie mam spore. Całe udo, łydka, rękaw, plecy na 1/2... nom. Kompozycyjnie też raz a porządnie.

Uuu porządnie! Ja się nie przejmuję kompozycją. Wydaje mi się że jestem w mniejszości bo lubię losowe wzorki w losowych miejscach. Nawet lepiej jak są krzywe.

Euphoriall napisał/a:

Zawsze możesz zepsuć, nawet proste. Bo prócz przekłucia ważne jest jeszcze przygotowanie.

No właśnie wydaje mi się że nawyki z tatuowania mogą sporo ułatwić a jak zepsuje jeden płatek... to mam drugi. Jestem praktycznie zdecydowany na zrobienie samemu w tym momencie ^^

void napisał/a:

Mam plan na kilka tatuaży, ale w sumie kończy się na planach

Wydaje mi się że jakbym miał czekać na wizytę to miałbym bardzo podobnie hah, moje wzory nudzą mi się po miesiącu.

Maze - 2023-07-22, 19:43

tokadorium napisał/a:

moje wzory nudzą mi się po miesiącu

A jak już są na skórze to Ci się nie nudzą?

void - 2023-07-22, 21:06

Cytat:

Wydaje mi się że jakbym miał czekać na wizytę to miałbym bardzo podobnie hah, moje wzory nudzą mi się po miesiącu.

U mnie to raczej nie tyle kwestia, że się nudzą. Po prostu nie mam jakiegoś parcia. No po za tym jednym, dla mnie bardzo ważnym. Ale tutaj wchodzi w grę brak czasu.

wiedźma - 2023-08-19, 11:25

Znajoma mi zaproponowała, że zrobi mi rękaw, by zakryć blizny. Nie wiem, czy się godzić, czy nie. Poza tym mam plan wytatuować sobie piwonie na udzie. Będzie to tatuaż dla mamy, bo bardzo lubi te kwiaty.

No... ale nie wiem, czy ja chcę zakrywać te blizny.

chiroptera - 2024-01-07, 21:22

Kuszą mnie dwa nowe przekłucia. 👀 Tylko może z następną wypłatą :lol:

I większa dziarka.

Maze - 2024-01-07, 21:46

chiroptera, a jakie przekłucia? Masz już pomysł na tatuaż?

Ja muszę odłożyć moje duże plany - rękaw i dekolt - na kilka lat, ale może dziabnę sobie coś mniejszego

. Mam zarys pomysłu, muszę pochodzić z tym trochę w głowie żeby się wyklarowało.

wiedźma - 2024-01-18, 12:46

A ja mam nową koncepcję na tatuaż! I chciałbym zrobić sobie medusę. Poleca ktoś dobre studio w Poznaniu?

Czu - 2024-01-18, 20:35

Starzeje się.
Serio. Byłam z moim starszym dzieckiem u piercera. Jest zachwycona swoim kolczykiem w pepku... w czerwcu planuje septum.
A mnie trochu zazdrosc zjada...

Maze - 2024-01-18, 21:13

Czu, chciałabym mieć te X lat temu mamę, która pójdzie ze mną do piercera

.
Można wiedzieć ile lat ma Twoja córka?

Czu - 2024-01-18, 21:21

Maze, w tym roku będzie miała 15.
Ja też bym chciała mieć taką możliwość w jej wieku.
Mając na uwadze moje wspomnienia wiedziałam, że jeśli chce ten kolczyk to i tak go zrobi. Więc najlepiej było zabrać ją do salonu.

takajakinne - 2024-01-18, 23:30

Czu, fajna z Ciebie mama