To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Autoagresja - WF, basen etc.

Anonymous - 2011-03-02, 12:47

Ja mam z tym problem właśnie teraz :(
Jestem ochotniczką w wodnej straży pożarnej (nurkiem jestem ), bardzo to lubie robić i tęsknie za tym :( jeszcze mam w tym roku sternika zrobić .
Nie wyobrażam sobie tego
Nie był by problemu gdyby nie to ze jest tam tez mój ojciec jak i brat.
Co tydzień jest basen dla nas a ja musze sie wymigiwać ze przeziębiona czy cos innego .

heh...z tych na reku da sie jakoś wytłumaczyć bo mam kota ale jak wytłumaczyć sie z całego uda w paski ?? :( raczej sie nie da a nie chce zeby rodzina sie dowiedziała :/

Ale wiecie co z drugiej strony mi to wisi i powiewa jak bede chciała to bede nawet w krutkich spodenkach na w-f-ie ćwiczyć i łazic po mieście ...co im do tego 8)

Anonymous - 2011-03-02, 15:40

_zalatana_ napisał/a:
Ale wiecie co z drugiej strony mi to wisi i powiewa jak bede chciała to bede nawet w krutkich spodenkach na w-f-ie ćwiczyć i łazic po mieście ...co im do tego 8)


To, że będą cię mieć za niewiadomo kogo, jaka to psychiczna jesteś itd :roll: . Czyli zwykła reakcja ludzi.
Jeszcze jak tam obcy, to mi też wisiało i powiewało, gorzej jest z rodziną.

Jak jeszcze miałam w-f, nie cięłam się tak mocno, więc nie miałam problemów. Gorzej było z praktykami szkolnymi itp. gdzie musiałam mieć podwinięte rękawy i się sprawa wydała, ale tylko w grupie. Z tego, co pamiętam, bo było to już parę lat temu, nie słyszałam w sumie nic na ten temat, prócz tego dnia, gdy nauczycielka zauważyła. Więc mi się jakoś udało ;) .

Anonymous - 2011-03-02, 17:24

Wies
dead_eternity napisał/a:
To, że będą cię mieć za niewiadomo kogo, jaka to psychiczna jesteś itd . Czyli zwykła reakcja ludzi.
Jeszcze jak tam obcy, to mi też wisiało i powiewało, gorzej jest z rodziną.


Niech gadają co chcą, gorzej jakby tak przyjaciele gadali ;)
No z rodzinką już gorzej :shock:
No ale ja już taka jestem :D dziwna i świrnięta :P

Ella - 2011-04-05, 17:34

Na w-fie mam długi rękaw. Ta lekcja zawsze jest ostatnia, więc przychodzę do szkoły w bluzce, w której będę ćwiczyć, żeby uniknąć przebierania się, a potem szybko do domu. Na szczęście w-f nie jest na tyle męczący, aby się strasznie spocić.

Już wiele razy proponowano mi basen, ale zawsze się wykręcam, że nie mam czasu, że mam okres, że nie lubię się pokazywać w stroju, że nie chcę tracić pieniędzy. Teraz proponują tylko z grzeczności - i tak wiedzą, że odmówię ;)

Gorzej latem. Co wtedy zrobić? Już teraz zaczyna robić się ciepło, już ludzie chodzą w krótkich rękawach...
Dwa lata temu uparcie chodziłam w długim, nawet jak było 28 stopni. Rodzina wyzwała mnie od psychicznych. W końcu zaczęłam chodzić w krótkim, ale ukrywałam blizny, smarowałam podkładem, korektorem, pudrem. Jeszcze wtedy nie miałam ich tak wiele i nikt się nie domyślił.

Yennefer - 2011-04-05, 17:50

może kup sobie cepan? to maść na blizny.
Ella - 2011-04-05, 17:56

Wiesz, jeśli chodzi o cepan, to słyszałam prawie same negatywne opinie... A zależałoby mi na czymś tanim. Wiem, cepan kosztuje jakieś 18zł, dla niektórych to niewiele, ale mi dosyć ciężko to kupić, tym bardziej, że rodzice nie wiedzą i nic takiego mi nie zafundują...
Yennefer - 2011-04-05, 18:16

To może poszukaj coś w necie taniego?
Ella - 2011-04-05, 18:25

Szukałam, szukałam, ale cepan jest jednak jednym z najtańszych. Był jeszcze tointex, sama go kiedyś używałam i pomógł, ale wycofali go z aptek...

No nic, trzeba kupić Cepan. Na razie używam AcneDerm, co prawda jest na blizny potrądzikowe, ale blizny to blizny... Była tubka w domu i nikt jej nie używał więc korzystam.

Duszka - 2011-04-05, 22:20

A ja mam zamiar chodzić na pilates i zaczynam się bać jak ludzie zareagują na moje nie rozciągnięcia i tłuszcz na brzuchu i udach. Wiem użalam się nad sobą ale idę na ćwiczenia idę sama, i się boję reakcji ludzi z zewnątrz ale wiem, że będą takie dni kiedy będę miała to gdzieś.
Anonymous - 2011-04-15, 22:54

Nikt nie przychodzi mega wysportowany itd. Każdy zaczyna od jakiegoś momentu, więc powinnać olać spojrzenia innych, bo idziesz tam dla siebie, a nie dla ludzi.
Lithium - 2011-06-11, 11:01

Na WF ćwicze, ale o basenie nie ma mowy.
Anonymous - 2011-06-11, 12:36

Na w-fie ćwiczę normalnie, tylko tętno mierzę sobie bardziej dyskretnie niż inni, gdzieś tam z boku, żeby nauczyciel nie widział moich rąk. Na basenie nie byłam od roku i nie pójdę, ale to ze względu na fakt, że jestem gruba, a nie na blizny.
Kasia17 - 2011-09-08, 18:15

Ironia losu mam załatwione zajęcia na basenie w celu rehabilitacji..
Tss.. postarał się o to troskliwy ortopeda..
Jak ja się tam pokażę z nogami całymi w bliznach? :ściana:
Przecież okres nie trwa wiecznie :|

Ella - 2011-09-08, 18:24

Kasia17, musisz, ale tak bardzo musisz, musisz chodzić na te zajęcia?

W drugiej klasie liceum mamy jeździć na basen. Na szczęście mam wyjątkowo wyrozumiałą i sympatyczną nauczycielkę wuefu. Powiedziałam jej dlaczego nie mogę pokazać się w stroju i dlaczego na wuefie ćwiczę w 3/4 rękawie.
Zrozumiała, zapewniła, że zawsze mogę do niej przyjść kiedy będzie źle. Już w zeszłym roku kilka razy pytała jak się czuję, bo widziała moje przygnębienie.
Powiedziała nawet, że zrozumie jeśli nie będę w ogóle ćwiczyła (ale tutaj musieliby się zgodzić rodzice, a to wykluczone).

Dzięki Ci, Panie, za taką nauczycielkę! :brawo:

Anonymous - 2011-09-08, 18:26

Ella, Szczerze Ci zazdroszczę. !


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group