To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Sport - Ćwiczenia

antymon - 2013-10-19, 17:33

Powyżej minuty w porywach. Optymalnie ok. 30 sekund jestem w stanie się 'utrzymać'. Tak, mój wynik nie powala xD
Anonymous - 2013-10-19, 17:54

Mustela Nivalis napisał/a:
A tak z ciekawości, bo sama praktykuję w zrywach plank, co oznacza owe "długo" w tym przypadku?

Sprawdziłam teraz i na wyprostowanych łapach 2 min to już było ciężko :roll:

Anonymous - 2013-10-19, 18:55

A tak w ogóle to sobie właśnie zrobiłam test Harwardzki i się załamałam (pomiary 160, 130 i 117)... ten test w ogóle nie bierze pod uwagę, że ktoś może mieć typowe tętno spoczynkowe na poziomie 100 (tak wiem, że normalni ludzie mają po 60-70, a sportowcy nawet i 40) :roll: Tak to jest jak ma się skarłowaciałe serce... pamiętam tekst jednego lekarza medycyny pracy- "takie serce to można by i dziecku przeszczepić" :D

[ Dodano: 2014-01-22, 19:37 ]
Mustela Nivalis napisał/a:
No i to, że wytrzymałam minutę i dwadzieścia sekund robiąc plank po tak długiej przerwie.

Ja chyba coś robię to ćwiczenie nie tak... może mam złą pozycję ciała albo nie wiem co... 3 min... Jest gdzieś szczegółowy instruktaż jak to robić? :roll:

Mustela Nivalis - 2014-01-22, 19:47

Mi trochę zajęło, zanim zaczęłam układać się poprawnie do planku i zaczęłam utrzymywać napięte mięśnie (mam brzydki odruch ich bezustannego rozluźniania). Tutaj jest łopatologiczna instrukcja obrazkowa. Więcej informacji co do techniki pewnie na blogach fitnessek. Wolę sama na nie nie wchodzić, bo przepadnę na całą noc i zacznę snuć niezdrowe plany zwiększenia aktywnosci fizycznej do 10h ćwiczeń dziennie. -.-


Ze swojego wyniku jestem w sumie dumna, biorąc pod uwagę fakt, że jeszcze niedawno nie miałam siły nawet pójść do toalety i bardzo mnie to wyjście męczyło. Założyłam sobie, że będę robić plank codziennie, stopniowo zwiększając czas, aby dojechać właśnie do trzech minut. A potem zobaczę. :roll:

Anonymous - 2014-01-22, 19:54

Mustela Nivalis, dziękuję bardzo :*
Przestudiuję obrazek i spróbuję jutro.

Mustela Nivalis - 2014-01-23, 15:16

No to daj znać, jak poszło. :>
Ja dzisiaj wytrzymałam 1 minutę i 45 sekund, co mnie bardzo raduje, bo jednak kondycja jakoś tam się mi poprawia. Chociaż tyle, skoro organizm zapiera się przed chudnięciem. :roll:


A tak poza tym, to zdecydowałam, że znowu włączę sobie do programu ćwiczeń tabatę. Tym razem postaram się ją robić na tyle regularnie, aby stwierdzić, czy daje jakieś efekty czy nie. :roll: I chyba podejmę jakieś wyzwanie burpees... Ciężko jest kontrolować swoje popędy na tyle, aby swojego całego dnia nie tracić na ćwiczenia... :/

Anonymous - 2014-01-23, 19:48

Mustela Nivalis napisał/a:
No to daj znać, jak poszło

Tym razem pilnowałam, żeby mieć zawsze napięte mięśnie brzucha i "dupe w górze"... więcej bez udziału osoby trzeciej, która będzie patrzeć czy na pewno cały czas mam prawidłową pozycję chyba nie osiągnę... jakoś tak... nie jestem świadoma własnego ciała :roll:
Wynik czasowy bez zmian... no ale też podeszłam do tego ambicjonalnie, że mniej nie będzie i koniec... więc chyba znowu niemiarodajny... :roll:

Mustela Nivalis - 2014-01-23, 20:04

Bo ja wiem? Kilka postów wyżej też pisałaś coś o planku i wtedy wyciągałaś max dwie minuty, więc przy założeniu, że jesteś teraz w nieco lepszej formie, to dlaczego nie? ;)
Anonymous - 2014-01-23, 20:19

Mustela Nivalis napisał/a:
Kilka postów wyżej też pisałaś coś o planku i wtedy wyciągałaś max dwie minuty, więc przy założeniu, że jesteś teraz w nieco lepszej formie, to dlaczego nie?

Hmm... data 19.10... aż spojrzałam w swój temat żeby wiedzieć co się wtedy działo u mnie... to było wtedy kiedy spałam tak beznadziejnie, że przestawałam myśleć i kojarzyć, i miałam różne dziwne jazdy... no to może faktycznie jestem teraz w lepszej kondycji. :lol:

aga_myszka - 2014-01-31, 17:48

Czy może mi ktoś polecić jakieś proste ćwiczenia do wykonania w domu dla osoby o zerowej kondycji? Na razie robię przysiady, brzuszki i takie podskoki kolano-łokieć. Chodzi mi na razie o ogólne rozruszanie się.
Anonymous - 2014-01-31, 18:10

http://www.youtube.com/watch?v=iGJQgpxNVXU
http://www.youtube.com/watch?v=i1ZzdBgLtZg
http://www.youtube.com/watch?v=ntgvVFQzsXk

Anonymous - 2014-01-31, 18:12

Nie wiem czy to się nadaje, ale na początku robiłam to: http://youtu.be/vwXzXpmwFG4
Jest tam też osoba, która robi ćwiczenia wolniej, jakby ktoś nie nadążał.
Na początku nie zrobiłam całego treningu, gdzieś w połowie miałam dość, ale gdy ćwiczyłam regularnie, to w końcu dałam radę zrobić cały.

aga_myszka - 2014-01-31, 18:23

Nie o to mi chodzi. Jestem antyfanką youtube'a. Chodzi mi o opis/podpowiedź kilku ćwiczeń, które można wykonywać w domu bez żadnych sprzętów.
Anonymous - 2014-01-31, 18:35

http://fitness-and-diet.t...ost/54086229517
http://fitness-and-diet.t...ost/68614779832
http://fitness-and-diet.t...at-motivational
http://fitness-and-diet.t...eginners-single

aga_myszka - 2014-01-31, 18:43

Ćwiczenia z pierwszego obrazka mnie przerastają. Drugi jest fajny, skorzystam. Z trzeciego może trzy dam radę wykonać. W czwartym przeszkodą jest moja ogromna niechęć do ćwiczeń w pozycji leżącej.

Czuję się ułomna. :facepalm:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group