To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Sport - Rozpoczęcie treningu - za i przeciw

Anonymous - 2013-03-28, 15:17
Temat postu: Rozpoczęcie treningu - za i przeciw
Kilka dni temu pisałam o mojej miłości do sportu, konkretniej siatkówki. Dzisiaj dostałam propozycję od "pana", który jeszcze kilka lat temu zawodowo trenował siatkarzy i siatkarki, a dziś pracuje w jednej fabryce z moim ojcem, abym uczęszczała na jego treningi i wsparła jego drużynę. Podobno widział mnie kiedyś, jak grałam. Jednak zawsze są jakieś wady. Problem jest taki, że będzie tam kilka moich "rówieśniczek", przez które się cięłam. Boję się, że jeśli cokolwiek zrobię źle, znów znajdą powody, żeby mnie poniżyć, i stanę się czarną owcą świata. Pomocy...

Zmieniłam temat na sugerujący jego zawartość. Zło.

meggi - 2013-03-28, 15:23

agson napisał/a:
Boję się, że jeśli cokolwiek zrobię źle, znów znajdą powody, żeby mnie poniżyć, i stanę się czarną owcą świata.

A nie możesz spróbować ich po prostu olać? Skoro siatkówka jest Twoją miłościa to skup się tylko na tym. Niech to będzie siłą dla Ciebie.

Anonymous - 2013-03-28, 15:30

meggi, Ale właśnie to jest mój problem, że nie umiem olewać takich rzeczy, i boję się że sobie nie poradzę. Czyli rozumiem, że na moim miejscu zgodziłabyś się bez wahania?
Anonymous - 2013-03-28, 15:33

Hmmm ja mam jeszcze trochę inne pytanie... Pisałaś że masz problemy ze stawem biodrowym? Jakby ten czynnik wpływał na Twoje granie? Bo rozumiem że to już bardziej zawodowe?
Anonymous - 2013-03-28, 15:37

toxic, Wyczułam nutkę irytacji w Twojej wypowiedzi.. :P Przed treningami muszę zaczerpnąć porady ortopedy, ale to w tym momencie nie jest mój największy problem.
meggi - 2013-03-28, 15:38

agson napisał/a:
Czyli rozumiem, że na moim miejscu zgodziłabyś się bez wahania?

Nie jestem na Twoim miejscu, więc nie wiem, ale na pewno bym próbowała. Mimo wszystko.
Unikanie takich sytuacji tylko bardziej blokuje. A potem też nie pójdziesz do pracy dobrze płatnej, fajnej, bo pracuje tam ktoś, kto możer Cię zdołować?
Musisz popracować nad swoim poczuciem wartości, nad swoją samooceną, nauczyć się ignorować ludzi, którzy mogą Cię zranić.
A masz może jakąś koleżankę, która mogłaby chodzić z Tobą na te treningi? Byłoby Ci łatwiej na początku.

Jeśli siatkówka, to Twoja prawdziwa miłość, to na Twoim miejscu na pewno szkoda by mi było zaprzepaścić takiej możliwości jaką dostałaś.

Anonymous - 2013-03-28, 15:42

meggi napisał/a:
Musisz popracować nad swoim poczuciem wartości, nad swoją samooceną, nauczyć się ignorować ludzi, którzy mogą Cię zranić.
Powiedziałaś coś, co wiem od dawna.
meggi napisał/a:
potem też nie pójdziesz do pracy dobrze płatnej, fajnej, bo pracuje tam ktoś, kto możer Cię zdołować?
Ciężko jest mi cokolwiek odpowiedzieć.. Powaliłaś mnie tymi słowami, nie zdawałam sobie z tego wcześniej sprawy...
Anonymous - 2013-03-28, 15:44

agson napisał/a:
toxic, Wyczułam nutkę irytacji w Twojej wypowiedzi.. :P Przed treningami muszę zaczerpnąć porady ortopedy, ale to w tym momencie nie jest mój największy problem.

Wybacz, nie było to moim zamiarem... bardziej zmartwienie. Sam wiem jak sport może pogłębiać urazy... w najbliższej przyszłości czeka mnie "wymiana" wyżej wymienionego stawu. Pogadaj z ortopedą i dowiedz się co możesz a co nie ;)
A odnośnie sytuacji to nie potrafię doradzić. Postaraj się nad sobą popracować, może rozmowa z psychologiem pomoże żeby było Ci łatwiej wytrzymać sytuacje i napięcia:)

Anonymous - 2013-03-28, 15:53

agson, samo spróbowanie nie zaszkodzi. Przecież możesz pójść kilka razy i zobaczyć czy się wpasujesz w drużynę. Jak będzie źle to po prostu zrezygnujesz. Lecz tak jak toxic zauważył, jeszcze bym zwróciła uwagę na to dasz radę z treningami skoro pisałaś, że przestałaś grać przez problemy z biodrem.

meggi, obawy jakie ma agson w tym przypadku są racjonalne. To nie praca, tylko sport drużynowy. Jak drużyna Cię nie akceptuje, to może Ci treningi tak utrudnić, że nawet sobie nie pograsz, bo Ci nie dadzą.

Jednak mimo to sądzę, że warto spróbować. Może akurat sytuacja wcale nie będzie taka zła jak się wydaje.

meggi - 2013-03-28, 15:57

Lalaith napisał/a:
To nie praca, tylko sport drużynowy. Jak drużyna Cię nie akceptuje, to może Ci treningi tak utrudnić, że nawet sobie nie pograsz, bo Ci nie dadzą.

Może i po trochu racja, ale nie można nastawiać się od razu na brak akceptacji. Druga rzecz, że to mógłby być pierwszy krok do tego, by zacząć walczyć o siebie.
A jeśli teraz nie spróbuje, to potem będzie gorzej. W pracy może byc zawsze gorzej. Ludzie bywają różni, kopią sobie dołki, dołują, wyśmiewają. Różnie bywa.

Ja myślę, że trzeba spróbować, bo może nie taki diabeł straszny jak go malują. Nie ma co się amrtwić na zapas, bo czasem to nasze obawy powodują strach nieadekwatnie duży do rzeczywistości.

Anonymous - 2013-03-28, 15:58

toxic, W takim razie bardzo Ci dziękuję, za tą troskę. To miłe.
Anonymous - 2013-03-28, 16:00

Przez to biodro już mnie chyba wszyscy zapamiętali : ) Owszem, przestałam, ale to było kilka lat temu. Teraz jestem po kilku seriach leków, i jestem fizycznie silniejsza.
Anonymous - 2013-03-28, 16:08

agson napisał/a:
Przez to biodro już mnie chyba wszyscy zapamiętali : ) Owszem, przestałam, ale to było kilka lat temu. Teraz jestem po kilku seriach leków, i jestem fizycznie silniejsza.

dlatego teraz czas popracować nad siłą psychiczną. nie możesz ciągle uciekać z obawy przed brakiem akceptacji. w ten sposób może ominąć Cię wiele życiowych szans.

Anonymous - 2013-03-28, 16:15

Z tą kondycją psychiczną to u mnie trochę słabo, zero weny jak to zmienić.
Anonymous - 2013-03-28, 16:20

agson napisał/a:
Przez to biodro już mnie chyba wszyscy zapamiętali : ) Owszem, przestałam, ale to było kilka lat temu. Teraz jestem po kilku seriach leków, i jestem fizycznie silniejsza.


To w takim razie daj sobie szansę na powrót do tego co kochasz robić :) Jak już wspomniałam, jakby co możesz zawsze zrezygnować.

agson napisał/a:
Z tą kondycją psychiczną to u mnie trochę słabo, zero weny jak to zmienić.


To nie będzie proste, ale ten powrót do gry mimo, że się boisz będzie pierwszym dużym krokiem w tym kierunku :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group