To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Sport - Siłownia

Makaron - 2017-07-08, 20:13

Spokojnie 2km rowerem i orbitrek starczy za rozgrzewkę :) 1.5h ? Masz odpowiedź, za duża objętość w za krótkim stażu.
Zakręcona - 2017-07-12, 21:50

Makaron, dziękuje, podniosłeś mnie na duchu. Po kolejnych treningach lepiej ;) : wybieram ćwiczenia, które nie obciążają kolan.
Anonymous - 2017-07-18, 12:15

Przede mną przeprowadzka z osiedlowej "kuźni" do jednej z modnych sieciówek :roll: . Kupiłam karnet i mam nadzieję, że opowieści o wszechobecnym lansie w tego typu miejscach są przesadzone.
R. de Valentin - 2017-07-18, 13:15

eithné, nie są przesadzone. Ale przynajmniej igieł w szatni może nie będzie? :D
Makaron - 2017-07-18, 14:28

R. de Valentin, są, ale też stylowe 😅
Anonymous - 2017-07-24, 19:37

Pomyślałam, że podzielę się refleksją po mojej "przeprowadzce", bo już kilka treningów jest za mną.

Generalnie moje odczucia są pozytywne i polecam sprawdzić na własnej skórze ;) . W mojej poprzedniej siłowni wszyscy się znali, witali, zagadywali między seriami, w razie potrzeby doradzali... w sieciówce podoba mi się anonimowość, w 100% mogę skupić na treningu, a wyposażenie, wygląd szatni, pryszniców itp. jest bez porównania.

I odpowiem sobie sama na poprzednią wątpliwość na temat lansu... Nie jest tak źle, jak myślałam. Albo po prostu nie rozglądam się na boki i robię swoje :lol: .

Trochę mi to popsuło moje poprzednie stanowisko. Myślałam, że małe siłownie mają niepowtarzalny klimat... i to może i prawda, ale dopiero teraz przekonałam się, że chyba nie do końca mi on odpowiada.

R. de Valentin - 2017-07-25, 09:59

eithné napisał/a:
w sieciówce podoba mi się anonimowość


Nie witają się ludzie? Nikt na nikogo nie zwraca uwagi?

Anonymous - 2017-07-25, 20:30

R. de Valentin, witają, ale raczej tylko mijając kogoś w szatni, niektórzy stali bywalcy witają się też ze swoimi znajomymi już na treningu. Poza tym raczej każdy zajmuje się sobą ;) .
pan_da - 2017-09-28, 02:15

eithné, do jakiej "sieciówki" chodzisz?
Alessa - 2018-07-02, 17:04

Jakoś nigdy nie przepadałam za siłownią. Kojarzyła mi się ona tylko z mięśniakami podnoszącymi ciężary przez co nie ciągnęło mnie tam.
Parę dni temu otworzono w mojej dzielnicy siłownię plenerową. Nic specjalnego, parę przyrządów do ćwiczeń na terenie szkoły. Poszłam tak od niechcenia. Nie spodziewałam się, że mi się spodoba. Teraz wiem, że będę tam częstym gościem podczas tych wakacji. :D

Anonymous - 2018-07-02, 22:32

Mnie za to obecnie maszyny nudzą i ciekawszy wydaje mi się trening z wolnymi ciężarami.
Choć przy wprowadzaniu nowych ćwiczeń - stanie przed lustrem wymaga ode mnie więcej skupienia by nie wybuchnąć śmiechem na swoją pozycję ćwiczącą. :D

Żurawek - 2018-07-02, 22:34

Ja w ogóle za maszynami nie przepadam, tyle co rozgrzewka i końcowe cardio, a tak to kettle, ciężarki i sztangi (póki co takie 7 kilogramowe). A co do mięśniaków to czasem są, raz się nawet troskliwy znalazł, co mi pomógł włożyć hantel między nogi, ale stwierdził, że ja to na maszynie powinnam. :ftlog:
Anonymous - 2018-07-02, 22:45

Żurawek, dobrze, że nie trafiam na takich mięśniaków, ale też chodzę na siłownię jak mało ludzi jest.
Z drugiej strony prędzej usłyszę, że za mało w siebie wierzę, bo niby twierdzę, że nie dam rady czegoś zrobić, a robię.

Ale... moment... maszyny też mają porządne obciążenia i widuję mięśniaków też na maszynach, tam w sumie mięśnie jakoś inaczej pracują, więc nie czaję tej argumentacji, że powinnaś na maszynie.

Konrad96 - 2018-07-21, 22:50

Heloł heloł jeszcze ktoś porusza ten wątek bo chciałbym się dołączyć :D
noir - 2018-07-27, 00:53

Mogę poruszyć. ;) Od miesiąca ćwiczę na siłce ale nie jestem specjalistką, tyle co na treningach się nauczyłam w mojej drużynie, to powtarzam. Może jest ktoś co podpowie coś fajnego aby ręce nie były sflaczałe? :D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group