Anonymous - 2017-10-19, 21:28 Uciekła daleko... Anonymous - 2017-10-19, 23:31 Wrócił do polski lub chociaż rzucił obecną pracę. Skończył życie nie bojąc się że kogoś zranię mimo że ranie sam siebie noir - 2017-10-21, 20:45 Poszłabym do lekarza. Milijon - 2017-10-22, 16:27 noir, ja też! Poszłabym do lekarza, żeby wreszcie dowiedzieć się, w jak bardzo złym stanie fizycznym obecnie jestem. Za bardzo się boję, chyba nie chcę wiedzieć. poetka - 2017-10-23, 15:20 Poszłabym do jakiejkolwiek pracy, byle nie siedzieć w domu. Anonymous - 2017-10-24, 21:35 Rzuciłabym pracę. PanNikt - 2018-01-03, 17:41 Skonfrontowałbym się z osobą, od której zaczęły się moje problemy. Spotkał, porozmawiał. Chciałbym razem z nią pójść do psychologa, żeby ktoś obojętny nas wysłuchał, doradził. Mi by to napewno pomogło - jej może też. Ale zostaje mi tylko marzyć, bo nigdy nie zbiorę się na odwagę 
agogika - 2018-01-04, 22:20 Gdybym się nie bała to wyprowadziłabym się, już, teraz, zaraz. Jednobarwna - 2018-01-05, 18:23 Gdybym się nie bała to bym powiedziała prawnej osobie, że też mi się należą przeprosiny z jej strony. Onirism - 2018-01-12, 19:47 Nie unikał niektórych ludzi w szkole. InvisibleSapce - 2018-03-13, 08:38 Zaczął żyć, tak naprawdę.Z miłością. Po prostu ja - 2018-08-19, 02:18 Znalazła sobie przyjaciół, albo chociaż znajomych Śugestia - 2018-08-26, 22:43 Byłabym bardziej otwarta w stosunku do innych ludzi, nie zaprzątałabym sobie myśli tym, czy ktoś uważa mnie za zero. agogika - 2018-08-27, 01:10 Gdybym się nie bała, spakowałabym siebie i dziecia i wyprowadziłabym się... Gdybym się nie bała, próbowałabym budować swoje doświadczenie zawodowe... Gdybym się nie bała, odbyłabym kilka szczerych, oczyszczających rozmów... sanderka1000 - 2018-08-30, 21:20 Gdybym się nie bała to byłabym szogunem nie do zatrzymania, a tak jestem tylko zwykłą szarą myszką... 
|
||||||
