To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Depresja - Kiedy przestajesz marzyć...

Anonymous - 2012-12-20, 23:28

one way ticket... licze sie z tym..
Anonymous - 2012-12-20, 23:32

a co tutaj jest pewne?
Anonymous - 2012-12-20, 23:36

specjalista powie mi co jest pewne, a co nie? powie mi, czy "tam" jest lepiej?
Anonymous - 2012-12-20, 23:40

niczego...
Anonymous - 2012-12-21, 00:02

raficki napisał/a:
moze tam jest lepiej?

Najprawdopodobniej tam nic nie ma. Jeżeli chcesz żyć inaczej to zrób to w tym życiu, bo nawet jeżeli "tam" cokolwiek jest to skąd pewność, że "tam" poradzisz sobie lepiej niż tu? Że "tam" uda Ci się zrobić to czego tutaj Ci się nie udało?
Ale tak naprawdę to Twoje życie... rób z nim co chcesz... Ty będziesz płacił cenę za własne decyzje.

Anonymous - 2012-12-21, 17:18

juz place..
meme - 2012-12-21, 17:21

raficki, specjalista powie Ci, jak trafić w siebie, jak znaleźć swoje własne marzenia. NIgdy nie jest tak, że nie pragniemy niczego - zastanów się. Nawet Ty pragniesz, żeby ten stał się zmienił, bo jest Ci w nim zwyczajnie źle.

Specjalista to nie przyjaciel, to nie pocieszyciel. Dlatego warto.

Anonymous - 2012-12-21, 17:23

ale ja mam juz zwyczajnie dosyc tego wszystkiego.. nie mam ochoty na nic..
meme - 2012-12-21, 17:24

raficki, i chcesz tkwić w tym stanie? Masz ochotę na ten stan? Zrozum. Sytuacje albo Ci pasują, albo nie. Stany też. Rozumiem, że nie masz siły ani ochoty, ale na pewno nie masz też siły ani ochoty w tym stanie tkwić, więc gdzieś się trzeba ruszyć.
Anonymous - 2012-12-21, 17:25

ja widze jedno wyjscie z tego..
meme - 2012-12-21, 17:27

raficki, życie nie jest na próbę. Nie wiem, czy sobie to uświadamiasz. Skoro to zrobisz, to ja ani inni z tego forum Ci i tak w tym nie zdołają przeszkodzić.
Anonymous - 2012-12-21, 17:29

wiem.. ale moze moja proba dobiega konca?
meme - 2012-12-21, 17:33

raficki, myślę, że na własną rękę nie powinniśmy nic skracać, bo zabraknie nam w kulminacyjnym momencie, ale to Twoja decyzja. Ja powiedziałam, nikt tu Cię od niej nie odsunie, bo to niemożliwe.
Mercy napisał/a:
parłes sie i tyle wiec co Ci daje takie pisanie wiecznie o tym samym, nie chcesz pomocy...

Dokładnie.

Anonymous - 2012-12-21, 18:42

raficki napisał/a:
nie mam ochoty na nic..

Masz ochotę... na zmianę. W śmierci szukasz nie tyle końca egzystencji co nowego początku... lepszego początku... a do tego aby zacząć od nowa wcale nie trzeba umierać.

Anonymous - 2012-12-21, 18:59

probowalem dzisiaj z calych sil poczuc chec do czegokolwiek.. do zycia, usmiechnac sie.... i nie umiem.. najgorsze jest to, ze kazdy dzien boli...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group