To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Rozmowy przy kawie i papierosie - Podsumowanie roku

BlackLily - 2011-01-08, 08:12

ha, to dobry temat! nawet się nie zastanawiałam nad tym... do tego momentu.

PLUSY:
- pogłębienie relacji z kochanymi ludźmi z mojej pracy
- pogłębieni (choć troszkę) relacji z moimi kochanymi ludźmi.. z forum :) z Wami
- uwolnienie się od kilku dużych "powinnam" - wreszcie mam wolność
- odkrywanie muzyki, którą lubię
- zaczęłam częściej robić zdjęcia i kupuję aparat! :)

MINUSY:
- chaos we łbie
- wieeeele śladów na rękach i nogach. człowiek-zebra to ja.
- poczucie zawieszenia pomiędzy życiem a nie-życiem. brak sensu MOJEGO istnienia. (generalnie sens jest. ale ja jestem bez sensu)
- osłabienie relacji z ukochaną siostrą

Nie wiem. Był taki... ani dobry, ani zły.

Anonymous - 2011-01-08, 23:23

Plusy:
- poznałam mojego obecnego chłopaka (jestem z nim od sierpnia, jest to mój najdłuższy związek, bo wcześniej nie potrafiłam się wcale zaangażować i po miesiącu zrywałam).
- nie tnę się już regularnie.
- nie łykam bez powodu/ dla przyjemności proszków przeciwbólowych. (od listopada)
- przestałam głodzić się i rzygać (od października).
- zaklimatyzowałam się w liceum i mam nowych kumpli.
- kilka koncertów zaliczyłam.
- podbudowanie wiary w siebie i w moją atrakcyjność.

Minusy:
- odsunęłam od siebie dwóch najbliższych przyjaciół na rzecz ukochanego i już nie jestem z nimi tak blisko.
- urwał mi się kontakt z paroma niegdyś bliskimi osobami z gimnazjum.
- zrywanie się ze szkoły (nigdy wcześniej nie zrywałam się z obowiązkowych lekcji, zaczęło się w grudniu 2010.)
- całowałam się z innym chłopakiem (będąc w związku z moim ukochanym) i uznaję to za zdradę.
- zdarza mi się, że jeszcze się tnę.
- palę.
- uprawiałam pierwszy raz seks- ogólnie 10 razy między 16-31.12.10r i mam ciągle na niego chęć- uzależniłam się chyba od niego. (seks jako seks nie jest minusem, ale podobno mam zadatki na nimfomankę).
- nie udzielałam się wcale na forum ostatnio.


Postanowienia na 2011?
- Rzucić palenie.
- Wrócić do głodzenia się.
- Udzielać się na forum.

Anonymous - 2011-01-09, 11:57

Nie będę oryginalna i też podzielę sobie na plusy:

Plusy:
- zdecydowałam się na studia i co będę zdawać na maturze
- zaczęłam pisać książkę i już coraz bliżej końca :D
- zrozumiałam, że nie mogę obwiniać się za kilku beznadziejnych ludzi, którzy uważają się za wspaniałą, mogącą mi pomóc rodzinę
- poznałam kilku fajnych ludzi
- straciłam kontakt z tymi ludźmi, którzy mnie krzywdzili
- dostałam psa :)
- poprawiłam kontakt z moim młodszym bratem
- prawdziwym cudem zdałam do trzeciej klasy liceum :roll:

Minusy:
- cięłam się tak dużo i tak czesto, że nigdy już nie założe absolutnie niczego z krótkim rękawem
- prawie się zabiłam
- wysłuchiwałam od wielu ludzi, że jestem skończoną idiotką (od rodziny, lekarzy)
- przeszłam przez psychiatryk i izolatkę
- brałam tyle leków, że nie byłam w stanie normalnie funkcjonować
- za często jeździłam karetką pogotowia
- ciągle zrywałam i wracałam na terapię
- zaczęłam pić i palić, przypalałam się
- okłamywałam siebie i wszystkich wokół.

Nigdy więcej roku 2010. Już tak nie będzie. Koniec z tym. Rok 2011, to będzie mój ulubiony rok, bo naprawdę mi sie poprawi. :D

Anonymous - 2011-12-31, 14:36

oceniam ten rok za kompletnie nieudany, zmarnowany i niepotrzebny w moim istnieniu
Anonymous - 2011-12-31, 16:19

Plusy:
- W końcu określiłam co chcę robić w życiu
- Nabrałam dystansu do ludzi
- Zdobyłam nowych przyjaciół
- Wygarnęłam wychowawczyni co o niej myślę
- Częściej odwiedzałam mamę.
- Na zawodach przyłożyłam jakiejś blacharze

Minusy:
- Mój szwagier odszedł od siostry
- Moja siostra okazała się narkomanką i złodziejką
- Na zawodach nie udało się zdobyć medalu przez jakieś blachary

Duszka - 2011-12-31, 18:42

Plusy:
-Studiuję.
-Poznałam Aśkę.
-Gram w WoT
-Zmieniłam pracę
-Pogodziłam się z Ojcem i Babcią
-Mieszkam sama z Rafałem
- Poznałam Katerinę

Minusy:
- Mój urlop
- Parę nieprzespanych nocy
- Moje nastroje

Anonymous - 2012-01-14, 18:57

Przeklęty rok!
?mierć babci
?mierć taty
i milion innych spraw, które przy tym i tak nie mają większego znaczenia

Anonymous - 2014-01-02, 22:08

Forumowe podsumowanie roku 2013:

W kategorii "najpłodniejszy miesiąc" bezkonkurencyjny okazał się listopad. ;)

A teraz rankingi użytkowników:

Anonymous - 2014-01-03, 05:18

O rany, łapię się w dwóch tabelkach xD
Anonymous - 2014-01-03, 07:41

Ja za najpłodniejszy miesiac uznal bym październik :D
Anonymous - 2014-01-03, 16:27

Papi, :D Chyba wiem o co Ci chodzi :D :*
Anonymous - 2014-01-03, 16:30

Jeszcze zrób statystykę kto założył najwięcej tematów i w jakim dziale. Wiem, że to lubisz. :D
Anonymous - 2014-01-03, 22:28

Ja gdybym nie miała przypadkowa usuniętego konta, pewnie też bym była w 2 tabelach (godzin na forum i wizyt). :P
Ever, czytając Twój post i jak napisałaś "tabelkach", przypomina mi się moja pani magister, ze studiów ogólnie strasznie nienormalna kobieta, która zawsze nasz gnoiła mówi się tabela a nie tabelka. :D

Anonymous - 2014-01-04, 19:31

Plusy:
- Zapisanie się na siłowanie
- Wytrzymanie w postanowieniu diety
- Zamieszkanie z K.
- Stworzenie normalnego domu
- Wyjazd do Anglii

Minusy:
- Stracenie wielu kontaktów
- 5 przeprowadzek
- Bójki z siostrą z interwencją policji

Morcades - 2014-01-04, 20:48

Plusy :
- ostateczne zerwanie z chłopakiem w lipcu,
- założenie kosmetycznego bloga :D ,
- założenie tutaj konta,
- jeździeckie wakacje w ***,
- zaczęcie nowego związku z fantastycznym mężczyzną ,
- zaliczenie wszystkich przedmiotów w zeszłym roku akademickim.
Minusy:
- pod koniec roku wróciłam do cięcia po ponad rocznej przerwie,
- powrót do byłego w marcu (nie wiem, po co się w to pakowałam),
- nie dostałam stypendium, a było blisko,
-ogólne pogorszenie nastroju pod koniec roku, nieradzenie sobie ze stresem, jeszcze większe zaniżenie własnej samooceny,
- nowy związek przyniósł też cierpnie z powodu jego żony.

Edytowałam.//Kel



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group