Mustela Nivalis - 2019-01-07, 18:09 W ramach wykopalisk na czytniku powróciłam do "Zmarzliny" Tomasza Białkowskiego. I znowu paskudne wrażenie, nie zmieniło się nic, tą samą zmarzliną i ja obrośnięta jestem... Nekomimi - 2019-01-19, 11:14 Ostatnio udało mi się dokończyć "Efekt lucyfera". Commodore - 2019-01-19, 17:36 Po dwóch miesiącach, udało mi się dokończyć drugi tom Bram Światłości - Kossakowskiej. Strasznie umęczyła mnie ta książka, ale to wynika raczej z faktu, że zabrałem się za nią w złym momencie. Jeżeli ktoś polubił serię Zastępy Anielskie, to będzie zadowolony. Motyl - 2019-02-03, 21:26 'Bóg nie jest automatem do kawy'. Książka w formie wywiadu z Zbigniewem Czendlikiem. Polecam. 
Alessa - 2019-02-10, 17:21 Czarne jak moje serce - Antti Tuomainen Książka na temat której naprawdę nie mam zielonego pojęcia co napisać. Nie wiem nawet jak ją ocenić. Z jednej strony jestem odrobinę zawiedziona. Nie ma tu trzymającej w napięciu akcji ani klasycznego dochodzenia. Przez to ten utwór miał najpierw wylądować na półce ''Wielkie rozczarowania''. Jednak książka nie pozwalała mi o sobie zapomnieć i pewnie wywoła u mnie książkowego kaca. Z niewiadomego dla mnie powodu ten kryminał przyciągał mnie jak magnes. Zresztą, nie jestem do końca pewna czy można tę opowieść nazwać kryminałem. ''Czarne jak moje serce'' nie jest typową powieścią kryminalną ze Skandynawii. Miałam wrażenie, że czytam dramat napisany prozą. Historia napisana przez Tuomainena wywołała we mnie uczucia, których nawet nie umiem zdefiniować. Każdą książkę którą czytam przyporządkowuję w głowie do ''skali'' o odpowiednim kolorze, na kryminały przypada kolor niebieski. Kryminały lekkie, które nie potrafią mnie poruszyć/wciągnąć trafiają na kolor jasnoniebieski a te najmocniejsze na kolor granatowy/prawie czarny. Im bardziej intensywniejszy kryminał tym ciemniejszy ''odcień''. O ile większość kryminałów nie zmienia znacząco swojego ''odcienia'' w trakcie czytania, o tyle ''Czarne jak moje serce'' zrobiło to dosyć drastycznie. Z lektury, która mnie nudziła (i była ''jasnoniebieska'') nagle stała się utworem, który nie pozwolił mi złapać tchu(czyli zrobiła się''granatowa''). Jest to chyba ledwie druga książka w tym roku, która zrobiła na mnie takie wrażenie. Piszę tę recenzję na drugi dzień po skończeniu tej książki i nadal mam problem by ubrać tę recenzję w słowa. Zakończenie powieści wstrząsnęło mną. Nigdy nie obstawiłabym tej osoby na mordercę. Ostatnie trzy strony miały tak bardzo ponury klimat, że cieszyłam się, że to już koniec. Ta książka miała dwa ''elementy'', które normalnie by mnie denerwowały: narrację pierwszoosobową oraz przeskoki czasowe w fabule. Tutaj jednak nie powodowały u mnie rozdrażnienia. Nie miałam problemu by orientować się w przeskokach czasowych. Oj, chyba długo jeszcze będę pod wrażeniem... Na pewno jeszcze kiedyś do niej wrócę a teraz niech stanie na półce z ulubionymi książkami... Motyl - 2019-02-22, 18:11 Opowieść podręcznej - Margaret Atwood W końcu zabrałam się za czytanie, pochłonęłam w 2 dni. Książka dobra, warta poświęconego jej czasu. 
aga_myszka - 2019-03-10, 11:40 Skończyłam czytać "Ja chyba zwariuję!" Agaty Przybyłek. To moja pierwsza styczność z jej twórczością i jestem zadowolona. Książka spełniła moje oczekiwania czegoś lekkiego, odstresowującego. Na dodatek akcja po części dzieje się w szpitalu psychiatrycznym. 
Motyl - 2019-03-18, 11:03 Zaskoczona radością - Dawn Eden Opowieść kobiety, która opisuje jak poradziła sobie z PTSD, po tym jak przez lata była molestowana. Książka dobra, ale raczej dla osób wierzących. Właściwie całość opiera się na porównywanie życia głównej bohaterki z życiem świętych, którzy też w jakiś sposób byli wykorzystywani seksualnie. <<< Dodano: 2019-03-18, 23:10 >>> Światło między oceanami - M.L. Stedman Chyba jeszcze żadna książka nie wywołała we mnie tak skrajnych uczuć. Przeczytałam dzisiaj jednym tchem, z czego przez ostatnie 20 stron szlochałam, a rzadko zdarza mi się ryczeć przy książkach. noir - 2019-03-20, 00:23 Jeden dzień z życia - Krzysztof Wielicki Fajny pamiętnik, zapisane są tam opowiastki, które można usłyszeć na spotkaniach górskich z Panem Krzysiem, śliczna oprawa. 
WhiteBlankPage. - 2019-03-20, 18:02 W końcu udało mi się skończyć "Wszechświat w twojej dłoni". Rzeczywiście napisana jest bardzo przystępny językiem, ale momentami bywała dość męcząca. Motyl - 2019-03-26, 21:48 Zanim się pojawiłeś - Jojo Moyes Cudo. Zastanawiam się czy zabierać się za kolejne części, bo czytałam, że niosą rozczarowanie. W każdym razie Tom 1 polecam!
antymon - 2019-03-27, 06:52 Trylogia "Archiwum Burzowego Światła". Obecnie jestem na 3 tomie. Pierwszy tom do połowy moim zdaniem trochę się ciągnie- ale warto przetrwać. Nie potrafię się oderwać, a to też spore tomiszcza. Motyl - 2019-04-27, 09:23 Kiedy odszedłeś - Jojo Moyes Zdecydowałam się na dalsze tomy. Książka rzeczywiście gorsza od pierwszej części, ale mimo to przyjemnie się czytało. Lekko napisana, nie czuje się upływajacego czasu podczas lektury. Teraz zamówiłam 3 tom i czekam.
herbaciarz - 2019-05-01, 22:38 Baśniobór - tom pierwszy przeczytany, zostały jeszcze 4. Wychodzi nieraz to po ponad 200 stron dziennie gdy jest czas. Mustela Nivalis - 2019-05-12, 20:09 "Zaopiekuj się moją mamą" Shin Kyung-Sook Było w tej historii wiele emocji wyrażonych subtelnie, bez zbędnego dramatyzmu, jednak uderzyły mnie czasem w czuły punkt. Nie żałuję. |
||||||
