To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Bóg, kościół, religie... - Paplanina religijna

Cosmo - 2012-10-25, 20:15

No i co? Ja nie jestem katolikiem, i argument "na katolickiego księdza" jest żaden.
"Po owocach poznacie ich" - mówi Słowo Boże.

Sadist - 2012-10-25, 23:49

Mercy, czemu odblokowałaś w końcu ten dział?
megi-s - 2012-10-26, 00:00

Cosmo, dla Ciebie każdy argument będzie żaden.
Anonymous - 2013-05-23, 14:23

Ateizm to też po części wiara. więc czuj się wolna do założenia takiego tematu
estel - 2013-05-23, 14:23

islam to szariat. Szariat nie ma nic wspólnego z religią. To czysta ideologia.
Zresztą sam Mahomet przez pierwsze 13 lat głosił poglądy związane stricte z religią, podejściem do Boga itp, kiedy zobaczył, że nie przynosi to efektów rozpoczęła się stopniowa ideologizacja jego diabelskich objawień.

Anonymous - 2013-05-23, 14:26

Mercy przeczytaj swoje wypowiedzi jeszcze raz, wyśmiewanie innych religii to jest nakłanianie do swojej, w tym wypadku do jej braku

[ Dodano: 2013-05-23, 14:29 ]
Islam to religia, szariat to nakazy i zakazy związane z religią islamu czyli takie przykazania czy coś w tym stylu jakby to przełożyć na odpowiednik chrześcijaństwa tylko u nich nie ma podziału na religię i życie publiczne więc to trochę bardziej hardcorowe przykazania. jakby jakiś muzułmanin przeczytał że islam to nie religia to by się poirytował trochę.

estel - 2013-05-23, 14:37

donflamingo, islam = szariat. Szariat nie jest religią. Szariat ma swoją ideologię, cele i założenia, które są całkowicie oderwane od sfery sacrum. Standardowy muzułmanin indoktrynowany nie ma świadomości religijności. Jest to tylko płaszczyk.
Anonymous - 2013-05-23, 14:41

żeby się nie zapędzać w błędne koła to przyznam ci rację bo widzę że bardziej znasz ten temat niż ja. mimo wszystko dziwię się że w telewizji nazywają islam religią
Anonymous - 2013-05-23, 14:48

Jeśli ktokolwiek taki istniał to dla mnie był raczej rewelacyjnym PR-owcem... a może dodatkowo iluzjonistą?

estel napisał/a:
dokładnie masz racje!. Albo świetny PR, iluzjonista, magik, kłamca, oszust i szaleniec itd.
albo
Bóg.
Innych ewentualności nie ma

Estel, nie napisałem oszust, kłamca i szaleniec... to Twoje słowa.

estel - 2013-05-23, 14:48

donflamingo, bo tv jest poprawna, bo nie wolno być islamofobem. Bo islamiści mogą wszystko u nas, my u nich nic. Totalitaryzm. Tam nie ma religii. Tam nie ma Boga. Temat akurat znam bo jestem po lekturze pewnych publikacji i obserwuje co się dzieje na świecie. Żaden tam ze mnie spec, zresztą dyskusja nie jest o tym.

[ Dodano: 2013-05-23, 14:49 ]
toxic napisał/a:
Jeśli ktokolwiek taki istniał to dla mnie był raczej rewelacyjnym PR-owcem... a może dodatkowo iluzjonistą?


dokładnie masz racje!. Albo świetny PR, iluzjonista, magik, kłamca, oszust i szaleniec itd.
albo
Bóg.
Innych ewentualności nie ma

Anonymous - 2013-05-23, 14:59

czasami jest czasami nie jest, w zależności jak wyrażasz to zdanie, w twoim wypadku nie opisywałaś X tylko wyśmiewałaś ten opis zrobiony przez kogoś innego, wiem jesteś modem, możesz.
Anonymous - 2013-05-23, 15:15

jak już mówiłem przeczytaj swoje wypowiedzi, jak nie zauważysz w nich żadnej oznaki wyśmiewania boga, chrześcijan i ich wierzeń to spoko, przyznam ci rację. Bo jakoś widzę sporo takich oznak w twoich wcześniejszych wypowiedziach , mimo że jestem niewierzący irytuje mnie takie zachowanie
Anonymous - 2013-05-23, 16:32

donflamingo napisał/a:
emaleth i mercy - jak chcecie ludzi nakłaniać do swojej wiary to załóżcie taki temat: "jak wierzysz, wbijaj, zajmiemy się tym"

W którym momencie ja kogokolwiek nakłaniam do własnej wiary (tudzież niewiary)? Ja jedynie próbowałam umotywować dlaczego wierzę tak jak wierzę i z jakich przyczyn odrzucam argumenty za tym aby wierzyć inaczej - gdzie tutaj nakłanianie?
donflamingo napisał/a:
wyśmiewanie innych religii to jest nakłanianie do swojej

A ja myślałam, że wyśmiewanie to wyśmiewanie... hmmm... tyle lat żyłam w błędzie...
estel napisał/a:
Tam nie ma religii. Tam nie ma Boga.

Nie zgodzę się... tam jest bóstwo... tam po prostu nie ma żadnej emocji łączącej Allaha z ludźmi... nie ma miłości bóstwa do ludzi. Zupełnie inna koncepcja boskości niż ta, do której jesteś przyzwyczajony. Niemniej jednak islam spełnia definicję religii.

PanFoster - 2013-05-23, 16:36

Borze! Jak ja ni lubię takich tematów, a bardziej ludzi, którzy wszędzie widząc atak na siebie i swoją religię. A każdy argument strony przeciwnej uważają za herezję... :ściana:

Chrystus jest dla mnie kimś ważnym, traktuje go bardziej jak hm. brata niż Boga. Trochę to dziwne. Ale w 100% rozumiem, że można w niego nie wierzyć, bo faktycznie dowodów na istnienie Boga nie było i nie będzie. :D


estel Islam to religia, a szariat to prawo panujące. Tak jak w chrześcijaństwie dekalog, czy prawo kanoniczne. ;)

Anonymous - 2013-05-23, 16:44

donflamingo napisał/a:
powodem dla którego dwa największe stowarzyszenia idiotów walczą ze sobą

Właściwie to trzy stowarzyszenia :)

donflamingo napisał/a:
na siłę starasz się udowodnić

Nie wiem czym się różni udowadnianie na siłę od nie na siłę. Fakt, czasem zdarza mi się pisać nie na temat.

Mercy napisał/a:
ja ateistka to nie wierzę więc nie mogę zakładać takiego tematu

Być może nadinterpretuję, ale chyba chodziło o założenie tematu, który miałby 'wyleczyć dolegliwość' wiary i zmienić 'pacjenta' w ateistę. Coś jak "masz problem? spokojnie, zajmiemy się tym.

donflamingo napisał/a:
Ateizm to też po części wiara

Niezbieranie znaczków to też po części hobby.

donflamingo, widać ciebie też poniosło i zjeżdżasz z tematu, więc po co było nasz ochrzaniać?

donflamingo napisał/a:
mimo wszystko dziwię się że w telewizji nazywają islam religią

Co dziwniejsze w encyklopediach również :)

estel napisał/a:
islam = szariat

Tak i nie. Szariat to prawo obowiązujące wyznawców islamu. Jak już zostało powiedziane, nie jest dla nich odróżnialne prawo świeckie od religijnego, więc jest to dla nas (osoby wychowane w europejskiej kulturze) trudne do zrozumienia.

estel napisał/a:
Standardowy muzułmanin indoktrynowany nie ma świadomości religijności

Masz jakiś szerszy kontakt z wyznawcami islamu, ze tak twierdzisz? Jeśli tak, to im (zwłaszcza tym najzacieklejszym) przytocz swoje przemyślenia na temat niereligijności islamu i opowiedz nam jak zareagowali jak tylko wyjdziesz ze szpitala.

donflamingo napisał/a:
jesteś modem, możesz.

Gorzej - jest adminem :D

donflamingo napisał/a:
oznaki wyśmiewania boga, chrześcijan i ich wierzeń

Coś czuję, że to jest godne osobnego tematu, ale napiszę tutaj, bo może się ten watek nie rozwinie.
A co jest złego w wyśmiewaniu tego, że ktoś pada na kolana przed kawałkiem deski przystrojonym figurką zwłok? Albo uważa, że pokropienie wodą przy wypowiadaniu magicznych zaklęć wyleczy go z raka? Dlaczego mogę wyśmiać głupotę osoby, która wsiada do drugiego wagonu w tramwaju i próbuje kupić bilet, a nie mogę wyśmiać głupoty osoby, która 'rozmawia' z obrazkiem żydowskiego dziecka urodzonego 2000 lat temu? W czym poglądy religijne są lepsze od jakichkolwiek innych, że tak bardzo nie wolno z nimi dyskutować? Tak, Dawkins to mój idol.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group