To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Uzależnienia - Alkohol

Sweden - 2023-03-23, 19:10

Tarenka887 napisał/a:
Nie wiemy jak przemówić mojej siostrze do rozumu.

Nie przemówisz, musi sama poczuć konsekwencje tego co robi...
Pije, bo?
Po co jej codzienny lekki rausz? Może ma za dużo stresu w pracy/życiu i w ten sposób odreagowuje?

Mi się wydaje, że nawet jeśli jej podsunąć konsultację u specjalisty, to z jakąś podstawą inną niż Twoje zauważanie jej trzech codziennych drinków, ale to też zależy jaką masz relację z siostrą...

Ogółem, to void dobrze napisał...

R. de Valentin - 2023-03-24, 12:00

Sweden napisał/a:
Po co jej codzienny lekki rausz?

Bo to przede wszystkim przyjemne.

void - 2023-03-24, 12:18

R. de Valentin, rozumiem, że znasz siostrę Tarenka887? ;)
Sweden - 2023-03-24, 13:24

R. de Valentin, akurat na to pytanie każdy może odpowiedzieć za siebie a nie za kogoś. ;)
Nie musi być przyjemne, może się pod tym kryć wiele spraw i odczuć.

Tarenka887 - 2023-03-29, 12:33

void napisał/a:
Tarenka887 napisał/a:
Nie wiemy jak przemówić mojej siostrze do rozumu. Wszystko pięknie, ładnie wygląda, zadbana, ma mega dobrą pracę, ale..... po pracy po prostu pije po 3-4 drinki dziennie, do lekkiego "rauszu".
A dlaczego masz przemawiać jej do rozumu? Nie szukam dziury w całym, tylko raczej punktem wyjścia powinny być jakieś negatywne skutki takiego picia i nie chodzi o potencjalne złe skutki, ale realne dotychczasowe problemy wynikające z używania alkoholu. U osoby uzależnionej zaburzone jest postrzeganie istniejących skuktów picia, a już na pewno nie oddziałuje ryzyko potencjalnych skutków.

Gwarantuję, że nie namówisz swojej siostry na zamknięcie się na 6 tygodni w ośrodku. Zresztą w takim czasie nikt nie opanuje uzależnienia, a w zasadzie to może być tylko wstęp do pracy, która może trwać latami. Zresztą taka forma nie koniecznie jest odpowiednia dla osoby, może być tak, że lepiej sprawdzi się leczenie ambulatoryne, albo rozwiązanie pośrednie - oddział dzienny. Decyzje o tym jak powinno wyglądać leczenie powinny być podjęte po diagnozie i wywiadzie.



Tak, słuchaj ja wiem, że to musi oczywiście specjalista ustalić jak powinno przebiegać takie leczenie. A na czym polega takie leczenie ambulatoryjne ?

void - 2023-03-29, 13:03

Leczenie ambulatoryjne to takie, w którym np. parę razy w tygodniu po prostu chodzi się na terapię (indywidualną, psychoedukacyjną, grupową etc.), ale najogólniej pacjent funkcjonuje normalnie tj. mieszka u siebie, może pracować, robić co chce. W zasadzie przebiega to jak normalna terapia. Jeśli chodzi o terapię indywidualną, to przebiega ona w zależności od potrzeb, z terapii grupowych pewnie właśnie jakaś psychoedukacja, różne warsztaty wspierające jakieś umiejętności radzenia sobie np. z głodem, z agresją, czy innymi emocjami oraz grupy stricte terapeutyczne, na których często prócz poruszania swoich problemów występuje też interakcja między uczestnikami w postaci udzielanych informacji zwrotnych (interakcje są moderowane przez terapeutów). Zazwyczaj to w jakich zajęciach/grupach warto byłoby danej osobie wziąć udział sugeruje terapeuta indywidualny. Ogólnie to można powiedzieć, że to wszystko różni się intensywnością, gdzie intensywność rośnie w następujący sposób po kolei: leczenie ambulatoryjne -> oddział dzienny -> ośrodek.
Co będzie najbardziej odpowiednie może zależeć od wielu rzeczy, nie koniecznie od "zaawansowania choroby". W leczeniu ambulatoryjnym na pewno na plus jest to, że pacjent może pracować na bieżąco nad sytuacjami z życia codziennego, bo właściwie terapia w tym trybie pozwala prowadzić normalne życie (z zastrzeżeniem, że najpewniej trzeba będzie wprowadzać różne zmiany w to życie codzienne, ale to jest właściwie walor, że można to robić na bieżąco). Z kolei ośrodek często jest dobry, bo właśnie pozwala się oderwać od tego otoczenia i zacząć w ogóle jakąkolwiek pracę w momencie, gdy środowisko pacjenta jest mało wspierające (czyli np. jest tam za dużo wyzwalaczy, towarzyszy od używania itd.). Niemniej osoba taka wracając z ośrodka nie zawsze odnajdzie się z powrotem w nowym życiu będąc w starej rzeczywistości.
Mocno trywializuję, ale tak chciałem nakreślić jak to wygląda.

Sweden - 2023-03-29, 14:17

Tarenka887, nie piszesz co prawda czy Twoja siostra mieszka sama czy z kimś (dzieci, partner), bo oprócz uzależnionego choruje też najbliższe otoczenie i właśnie te osoby mogą zasięgnąć pomocy psychologicznej dla współuzależnionych. Kiedyś takie terapie były łatwo dostępne w ośrodkach leczenia dla uzależnionych i współuzależnionych, nie wiem jak to wygląda teraz.
Lelenkaa - 2023-08-15, 00:17

Mam może osobiste (oby nie) pytanie. Co może mieć w głowie osoba unikająca intencjonalnie drugiej wiedząc, że po kryjomu pije?
takajakinne - 2023-08-15, 13:10

Lelenkaa, osoba bliska pijącej po kryjomu? Dobrze rozumiem?
Może boi się poruszyć temat, bo ma doświadczenia, np. z pijącym rodzicem lub sam ma problem z alkoholem? Może nie wie jak poruszyć ten temat?

Lelenkaa - 2023-08-15, 13:15

takajakinne, tak, chodzi o unikanie w obrębie jednego domostwa. Dziękuję
RobertIslay - 2024-01-02, 00:55

Cudowne rozprawienie się z alkoholem, z którym sam mam pewien problem. Świeżutka rozmowa mająca premierę 01.01.2024.

Znakomita rozmowa.




Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group