To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Uzależnienia - Alkohol

hekatomba - 2021-11-06, 13:49

Jak dobrze pójdzie to będę wolna od alkoholu rok, muszę wytrzymać do 1 stycznia.
kazuya - 2021-11-06, 16:17

hekatomba, Gratuluję i zazdroszczę :)
hekatomba - 2021-12-18, 15:36

Przegrałam. ¯\_(ツ)_/¯
kazuya - 2021-12-18, 16:11

hekatomba, napiłaś się? I tak długo wytrzymałaś. Byłaś w jakiejś terapii czy nie piłaś sama z siebie?
hekatomba - 2021-12-19, 09:19

kazuya, tak, napiłam się. Pociesza mnie to, że nie byłam w stanie wypić tyle co zawsze i na tą chwilę nie czuję ochoty na kolejny raz tak jak rok temu. Nie piłam sama z siebie.
kazuya - 2021-12-19, 12:33

hekatomba, ale Ty masz problem z piciem czy o co chodzi?
chiroptera - 2021-12-19, 13:27

hekatomba, jak się trzymasz? Jak samopoczucie?
hekatomba - 2022-07-09, 20:12

Ale wstyd mi tu wrócić.
Od miesiąca (z przerwami) piję i czuje się dziwnie bo przecież tak bardzo walczyłam o trzeźwość, w 2021 byłam trzeźwa prawie 12 miesięcy! A teraz znowu jestem w 2018, zachlana kilka razy w tygodniu, to chyba nie tak miało być... Ciężko jest wytrzymać kilka dni a co dopiero miesiąc jak kiedyś, wilczy głód, spragniona wrażeń, odskoczni, odpoczynku od myślenia. Jak do tego doszło nie wiem.

kazuya - 2022-07-14, 17:52

hekatomba napisał/a:
Od miesiąca (z przerwami) piję

Jak wygląda Twoje picie? Kilka dni pijesz pod rząd a potem masz kilka dni przerwy?

L.M. - 2022-07-14, 22:03

Ukryta Wiadomość:
Zaloguj się, aby zobaczyć tą wiadomość
--- Log in to see the message ---

hekatomba - 2022-07-20, 20:36

L.M., *pat pat* Jak się trzymasz?
L.M. - 2022-07-20, 21:39

hekatomba, w sumie to szybko dostalam za to po pysku i teraz na samą myśl mnie odrzuca. Niby było lepiej, bez przerażenia napisalam sobie część dyplomówki, ale jak mnie sieknęła psychoza, to szkoda gadać.
A jak się trzymam... Trochę zbyt dużo lęków...
A Ty? Udało Ci sie wyjść z ciągu?

hekatomba - 2022-07-23, 19:25

L.M., 2/3 dni na trzeźwo to moje maksimum, Zupelnie jak kiedyś. Cała ta sytuacja z piciem do mnie nie dociera.
Imperfect - 2022-07-24, 00:02

hekatomba napisał/a:
Zupelnie jak kiedyś
a co Ci wtedy pomogło przerwać ciąg?
bezsensowny - 2022-07-26, 00:41

Alkohol - niebezpieczna rzecz. Ja po alkoholu zaczynam się robić czepialski, kłótliwy, drażliwy i przez alkohol m.in.straciłem związek. Traciłem kontrolę nad sobą, stawałem się kimś, kogo sam nie chciałbym spotkać, a najgorsze że to byłem ja sam. A teraz zapijam drugie piwo, bo picie i fajki teraz tylko mi pozostały.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group