To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Autoagresja - Dlaczego to ciągle powraca?

Anonymous - 2018-10-06, 02:01

LuxioS, minęło już kolejne kilka dni...
Mam nadzieję, że się trzymasz.
Bardzo się o Ciebie martwię i zależy mi, abyś z tego wyszedł.


<<< Dodano: 2018-10-08, 21:13 >>>


Przez kilka lat bardzo, bardzo się starałam...
Wczoraj wieczorem miałam wszystkiego tak dość, że zamknęłam się w pokoju i po prostu wydrapałam sobie na grzbiecie nadgarstka dziurę, powydrapywałam kawałeczki skóry...
Nie wiem nawet jak, kiedy... rodzice uspakajali mnie przez dwie godziny...
Chwilami tracę nad sobą kontrolę, strasznie się tego boję...

Anonymous - 2018-10-25, 21:00

No i znowu wracasz w me objęcia. Zapełniasz moją pustkę. Lecz twoja obecność dużo mnie kosztuje. Ale wolę ciebie niż nic.
Anonymous - 2018-10-27, 00:17

Zarzekałem się, że Ciebie nie potrzebuję... Znów się przeliczyłem...
Avenon - 2018-11-03, 14:21

wytrzymałem blisko rok czasu bez tego, dzisiaj się załamałem, potrzebuję pomocy.
Nikusek95 - 2018-11-25, 23:03

Znowu powróciło, znowu się pociąłem, na rękach i zacząłem ciąć lekko twarz, a pewnie zacznę mocniej wyjdzie na koniec, z twarzą pociętą będę lepiej wyglądał niż wcześniej :cry:
Anonymous - 2018-12-04, 17:35

No i chyba znowu wróciło. Na stałe. Z dobry miesiąc to było sporadycznie, ale od wczoraj znowu dziennie. Coraz więcej ode mnie wymagają, ale nie chcę się tu jakoś żalić. Takie jest życie. Jest to jedyna rzecz, która pozwala mi to ciągnąć. Chociaż, wiem że i odejść nie mogę. Rodzina za dużo we mnie pokłada nadziei, żebym zrobił coś głupiego. Zostaje mi tylko to.
Seba3rv - 2018-12-05, 02:45

Lubię tu wracać i was czytać. Można przez chwilę poczuć się jak większość. Nienawidzę natomiast powodów przez które wracam.
Nadziei na życie bez blizn nie mam, więc jakiejkolwiek chęci walki brak.
A jak już zaczęło się psuć, to efekt domina...
I znów, wróciłem :]

Czuję lekki zawód. Liczba 21 była taka urocza. Graficznie by pasowała.. Natomiast takie 22 i kolejne liczby są do D...

Tak to jest jak w wieku nastoletnim układa się plan
"jeśli w wieku 21 lat dalej nie będziesz ogarniał, to lepiej to skończyć".

Anonymous - 2018-12-30, 08:33

Znowu, znowu, znowu.
Anonymous - 2019-01-12, 22:20

Trochę znów wytrzymałem, ale z każdym razem gdy tu wracam czuję się coraz gorzej. Po co w ogóle walczyć. Źle się czuję. Czeka mnie dziwny i trudny czas. :/
Xysaim - 2019-01-13, 11:02

Zrobiłam to po ponad połowie roku i żałuję. To była tylko krótka, kryzysowa chwila, powinnam była poradzić sobie z tym inaczej niż ciachać sobie ręce. A teraz ślady są, blizny zostaną i mam znowu wyrzuty sumienia...
Paula2904 - 2019-01-14, 22:37

W ciągu 6 miesięcy uczęszczania na terapię zdarzyło mi się raz, ten jeden nietypowy, dziwny raz. Domyślam się dlaczego tak się stało. Wpadłam w szał, tłukłam pięściami i głową w ścianę, pogryzłam przyjaciela, który próbował mi pomóc, nie mogłam oddychać, dusiłam się we własnym ciele, w końcu pobiegłam do łazienki, popłakałam się, pierwszy raz od 3 lat uroniłam łzy, po czym to zrobiłam. Jak się czułam? Jak ostatnie nic. Czułam, że zawiodłam, terapeutkę ale głównie siebie. No bo przecież tak świetnie mi szło, chwaliła mnie na terapii, kiedyś po kilka razy dziennie a teraz tak długo nic. Myślę o tym do tej pory. Mam wyrzuty sumienia, zawiodłam samą sebie. Boję się, że to wróci. 8 lat trwania w tym i tylko pół roku przerwy z jednym incydentem po drodze. Boję się.
Anonymous - 2019-01-21, 18:39

Ups, znowu to zrobiłam.
Sinwonda12 - 2019-02-08, 14:58

Znowu to zrobiłam. Ciągle obiecuję sobie, że to ostatni raz, że potem już wszystko będzie normalnie. Chyba nie potrafię poradzić sobie z emocjami. Chcę się zabić I zniknąć z tego świata. Ale czekaj... Nie mogę. Muszę sprzątać pokój, nakarmić psa, oddać książkę do biblioteki. Boję się konsekwencji śmierci... jakie to głupie
Ufam tylko nieznajomym, nawet nie sobie. To źle czy dobrze? To moja wina czy innych? Już nie wiem nic

Anonymous - 2019-04-12, 19:48

Zrobiłam to rano, chcę znowu, chcę więcej, chcę mocniej.
Sinwonda12 - 2019-04-14, 20:07

Znowu przegrałam... Mam miejsca, z których już po prostu krew nie leci, martwa skóra. Jutro wizyta, ale czy to coś pomoże?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group