Rozmowy przy kawie i papierosie - Komplement na dziś :)
Gumiss - 2014-06-11, 15:53
Ku**a Ty masz przemowy lepsze niż Jaruzelski
W sumie to nie wiem czy to był komplement. Ale jebuem ^^
Ella - 2014-06-11, 19:22
Podoba mi się, gdy wchodzisz w rolę zdrowego dorosłego. Masz wtedy taki fajny, opiekuńczy głos.
Akurat - 2014-06-24, 03:48
"Jak ty pięknie wyglądasz taka nieogarnięta. Tak naturalnie, k*rewsko seksownie. "
Wyszłam z domu z nieumytymi włosami, w jakiejś przydużej koszulce, w grubych skarpetkach i gumowych butach. I z kubkiem herbaty.
Anonymous - 2014-06-24, 10:50
"Jak się ciebie pozna, to już nie można zapomnieć, wyrzucić z głowy. Wiesz co robisz skarbie, czarujesz".
I apropos mojego spojrzenia jak jestem zła, niby nie komplementy, ale spodobało mi się :
"A próbowałaś kiedyś zapalać zapałki wzrokiem?"
"- Mogłabyś mnie nie zabijać?
- ?
- Bo w przeciągu pół godziny miałem na sobie z 10 wyroków śmieci"
Piątkowe, od klienta.
Anonymous - 2014-06-27, 15:16
Jesteś inteligentny.
Anonymous - 2014-06-27, 16:38
Jesteś piękna. Piękna i inteligentna.Takie kobiety są najlepsze.
zlanieznajoma - 2014-06-27, 17:56
Nie wiem czy można to nazwać komplementem, ale mój były "fucking friends" napisał mi dzisiaj: "lubię robić sobie dobrze przy Twoich zdjęciach"
Forever Alone - 2014-06-27, 18:46
Ładnie pachniesz.
Ella - 2014-06-29, 21:28
Ślicznie wyglądasz!
Masz świetną kieckę.
Ale ty masz wspaniałe włosy...
A jakie ładne paznokcie!
Dzieci to czasami potrafią podnieść człowiekowi samoocenę.
Vanilla - 2014-07-06, 17:53
Usłyszałam dzisiaj, że pięknie wyglądam.
Iroisai - 2014-08-04, 00:25
Dowiedziałam się, że “ mam zaje*iście gładkie nogi “
Anonymous - 2014-08-04, 11:40
Ostatnio dostałam komplement. Był dość miły, że chciałabym się nim podzielić... ale to się nie nadaje do publikacji. I w sumie przykro mi, że nie mogę...
Rainbow - 2014-08-04, 11:57
Sz. powiedział, że mam ładny tyłek i brzuch i że jestem taka niziutka, drobniutka, zgrabniutka. Tak miło mi się zrobiło.
Morcades - 2014-08-04, 22:08
"Ładnie Ci w tej sukience" .
renu - 2014-08-04, 22:23
Mi się przypomniała ostatnia historia z uczelni. Byłem coś załatwić, podchodzę do automatu z napojami/batonikami - zaraz obok stała odwrócona grupka dziewczyn. Wrzucam dwa złote, puszka spada i widzę że ten pojemnik na dole jest zablokowany przez butelkę z napojem - ogólnie uzbierało się tam parę batoników, puszek itp. To ja zdenerwowany że moje pieniądze, w jakże zacnej ilości, przepadną - szarpnąłem z całej siły tą klapę i wszystko się wysypało. Wszyscy podlecieli po swoje nabytki, a jedna z tych dziewczyn z grupki mówi do mnie - "No, facet to ma siłe" - jakoś tak miło.
|
|
|