To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Psychiatria i Psychologia - Psychiatra

Zakręcona - 2018-12-06, 10:00

Zaczęłam rozmowę rodzicami na temat chorób psychicznych, leczenia się u psychiatry i psychologa. Taka poważniejsza rozmowa się rozwinęła. Jednak tu głównie chodzi mi o zakończenie rozmowy, mimo, że wydawało mi się, że korzystanie usług psychologa/psychiatry nie jest już tematem tabu lub powodem do wstydu lub nie ostanie się zaszufladkowanym jako wariat... jednak chyba jeszcze do tego długa droga.
Koniec rozmowy:
Ja: A to coś złego chodzić do psychiatry/psychologa ?
Rodzice: Nie, ale lepiej o tym nikomu nie mówić.
Kurtyna opada.

Anonymous - 2019-05-25, 00:43

We wtorek będę miał pierwszą wizytę pod warunkiem że załatwię skierowanie,jeśli nie to nie wiem co zrobię ze sobą...
Zakręcona - 2019-05-25, 07:58

BloodDragon, do psychiatry nie potrzebujesz skierowania. Skierowanie jest ci potrzebne, gdybyś chciał iść do psychologa (a owe skierowanie może ci wypisać psychiatra lub lekarz rodzinny).
Anonymous - 2019-05-25, 09:58

Zakręcona, No to znaczy że ktoś kręci ale pójdę jeszcze do swojego lekarza w poniedziałek żeby mi to wyjaśnił
Euphoriall - 2019-05-27, 15:53

BloodDragon, może się nie dogadaliście. Do psychologa trzeba mieć skierowanie.
Anonymous - 2019-05-28, 12:51

Jestem już po wizycie ale nie jestem przekonany do niego.Mam wrażenie że potraktował mnie jak symulanta i przepisał mi coś dla świętego spokoju.Jak mu pokazałem swoje rany to się nimi w ogóle nie przejął,nie zapytał o nie nawet a zamiast zająć się moim prawdziwym uzależnieniem to przyczepił do mojego picia piwa i zrobił ze mnie alkoholika.Boję się brać to co mi przepisał bo czuje że będzie po tym jeszcze gorzej,chyba już lepiej jak się sam wezmę za siebie albo chociaż zostanę tylko przy psychologu... :roll: :ech:
Comein - 2019-05-28, 14:09

Mam pytanie i nie mogę znaleźć lepszego wątku. Jak długo można pozostawać na L4? Po jakim czasie jest jakaś komisja czy cos? Jak dodaję w złym temacie to proszę o wskazanie dobrego :oops:
Delphi - 2019-05-28, 16:58

Comein, 6 miesięcy, potem po komisji ZUS możesz otrzymać coś co się nazywa inaczej i z pewnością bęszie to niższa kwota niz 80% wynagrodzenia. Kontrole mogą zrobić tak czy inaczej wcześniej i zaprosić do lekarza orzecznika, który może uznać, że jesteś zdolna do pracy i trzeba się będzie odwoływać. Robią takie kontrole losowo, nigdy nie wiadomo co się może zdarzyć. Poza tym po jakimś określonym, mi nie znanym okresie czasu pracodawca może wypowiedzieć ci umowę.
WhiteBlankPage. - 2019-05-28, 22:16

BloodDragon napisał/a:
Jestem już po wizycie ale nie jestem przekonany do niego.Mam wrażenie że potraktował mnie jak symulanta i przepisał mi coś dla świętego spokoju.Jak mu pokazałem swoje rany to się nimi w ogóle nie przejął,nie zapytał o nie nawet a zamiast zająć się moim prawdziwym uzależnieniem to przyczepił do mojego picia piwa i zrobił ze mnie alkoholika.Boję się brać to co mi przepisał bo czuje że będzie po tym jeszcze gorzej,chyba już lepiej jak się sam wezmę za siebie albo chociaż zostanę tylko przy psychologu... :roll: :ech:


Może spróbuj dać psychiatrze jeszcze jedną szansę? A jeżeli mocno Ci nie pasuje to chyba faktycznie lepiej od razu zmienić...

Anonymous - 2019-05-28, 23:23

WhiteBlankPage., Chciałbym mu dać szansę ale nie mogę,nie wierzę mu za grosz.
Pennyroyal Tea - 2020-01-29, 10:39

Byłam wczoraj u psychiatry, który na informację, że od ostatniej wizyty próbowałam się zabić dwa razy zareagował "Proszę Pani, ale ja nie jestem od tego żeby dawać rady dlaczego warto żyć." i kazał mi zwiększyć dawkę antydepresantu (który swoją drogą biorę od listopada i już raz zwiększałam jego dawkę) do maksymalnej i mam za 6 tygodni przyjść powiedzieć czy pomogło. Totalnie mnie zamurowało, uważam że to było wręcz nieludzkie. Zastanawiam się czy podczas tej pięciominutowej wizyty (bo tyle ona trwała, to też szok!!!) ten psychiatra złamał kodeks etyczny lekarza - ale tak mi się wydaje. Jedno jest pewne, więcej się tam nie pojawię. Jestem tym bardzo zażenowana i zastanawiam się co nie tak jest z tym światem?
Anonymous - 2020-01-29, 10:51

Pennyroyal Tea, Jeśli masz za sobą próby wydaje mi się, że w takiej sytuacji lekarz powinien zaproponować ci inne rozwiązanie niż leki. Np. szpital. Źle się zachował. Powinnaś zmienić lekarza bo to jakieś nieporozumienie...
Anonymous - 2020-01-29, 17:33

Pennyroyal Tea, ja w sumie nie widzę niczego czym ten lekarz miałby złamać kodeks etyczny.
Zapisałaś się już na wizytę do nowego lekarza?
I skoro próbowałaś się dwukrotnie zabić, to... nie chciałabyś sama zgłosić się do szpitala?

Euphoriall - 2020-03-26, 09:39

Zaraz będę miała "tele-wizytę". O rany, jak mi z tym nieswojo.
Commodore - 2020-03-26, 10:44

Szamanka, wczoraj miałem, faktycznie dużo stresu i dziwności było, jednak mam dość fajną lekarkę i poszło dość sprawnie.

Powodzenia :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group