To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Praca - Szukanie pracy

antymon - 2018-02-21, 09:13

Coraz częściej myślę o przystąpieniu do poszukiwania pracy. Pierwszy raz mając pracę. Oczywiste jest, że trawa po drugiej stronie płotka jest bardziej atrakcyjna- ale chyba nastąpił ten moment, którym oczekuję czegoś więcej, również finansowo.
Jednobarwna - 2018-02-24, 21:44

Inertia, rozmowa trwała 45 minut, przewalkowal mnie z każdej możliwej dziedziny. Ale wątpię, że coś z tego wyjdzie. Dzisiaj wysłałam CV do pracy biurowej ale pewnie i tak nie dostanę odpowiedzi, i do pracy jako sprzątanie obiektów biurowych, dla osób z orzeczeniem, brak wymagań, trochę więcej jak podstawa wynagrodzenia. Zawsze coś. Powoli zaczynałam rozważać prostytutkę. Właśnie się dowiedziałam, że ja nie mam pracy bo wcale jej mieć nie chcę i tak jest mi wygodniej, i że jak się chce mieć pracę to się ją ma bo przecież PUP taki pomocy w szukaniu pracy i tyle ofert może ci zaproponować, że nic tylko korzystać.
Zakręcona - 2018-02-24, 22:17

Jednobarwna napisał/a:
Inertia Właśnie się dowiedziałam, że ja nie mam pracy bo wcale jej mieć nie chcę i tak jest mi wygodniej, i że jak się chce mieć pracę to się ją ma bo przecież PUP taki pomocy w szukaniu pracy i tyle ofert może ci zaproponować, że nic tylko korzystać.


Jednobarwna, kocham takie gadanie ... :/ A mnie czeka znowu poszukiwanie pracy :cry: . Już nie mogę się doczekać kiedy pójdę do urzędu pracy by się zarejestrować :( .

antymon - 2018-02-27, 14:07

Jednobarwna, podobno na pracę biurową najgorzej- strasznie dużo CV jest wysyłanych.

A co do PUPów, gdy ja skończyłam studia i starałam się o płatny staż trzeba było się zakwalifikować do grupy drugiej podczas aktywności w szukaniu pracy. Gdy zaznaczyłam wszystko zgodnie z prawdą, okazało się, że jestem kategorią 1 (bardzo aktywnie szukającą, samodzielną) i taki staż mi nie przysługuje. Na szczęście dziewczyna w urzędzie była na tyle życiowa, że zmieniła moje dwie odpowiedzi- wtedy też załatwienie tego stażu było formalnością, bo starałam się na konkretny wakat, który już sobie zaklepałam.

Jednobarwna - 2018-02-27, 15:58

Jutro mam rozmowę, praca z niepełnosprawnymi. Zobaczymy.


<<< Dodano: 2018-02-28, 19:30 >>>


Byłam , dowiedziałam się, że to praca czysto fizyczna, gdzie ja nie za bardzo mogę pracować, przez wzgląd na uraz kręgosłupa i prawdopodobnie zrezygnuję, do końca tygodnia mam wiedzieć ale ja już wiem. To praca w pralni, na dwie zmiany, koordynowanie pracy osób niepełnosprawnych i samemu pracowanie w pralni. Do 19, gdzie mam psychologa na 19, więc odpada, nie chcę chodzić co dwa tygodnie, tylko co tydzień.


<<< Dodano: 2018-03-05, 20:17 >>>


Jutro kolejna rozmowa kwalifikacyjna, tym razem call center a w środę asystent ds. księgowości, typowo biurowa.


<<< Dodano: 2018-03-24, 20:36 >>>


Czy tylko mnie denerwuje, że osoba z orzeczeniem jest postrzegana jako taka, która nie potrafi szkoły podstawowej skończyć?
Dostałam dwa skierowania do pracy, w tej samej firmie, z orzeczeniem, i w jednym wymagają niepełnego podstawowego wykształcenia minimum a w drugim przynajmniej zawodowego. A pewnie usłyszę, że i tak mnie nie chcą bo choroba psychiczna to straszna rzecz i pewnie mam co chwilę napady agresji (już takie pytanie usłyszałam).

Euphoriall - 2018-03-28, 19:04

Jednobarwna napisał/a:
Czy tylko mnie denerwuje, że osoba z orzeczeniem jest postrzegana jako taka, która nie potrafi szkoły podstawowej skończyć?
Dostałam dwa skierowania do pracy, w tej samej firmie, z orzeczeniem, i w jednym wymagają niepełnego podstawowego wykształcenia minimum a w drugim przynajmniej zawodowego.

Prawda jest taka, że większość ludzi z orzeczeniem nie ma średniego orzeczenia, te oferty specjalnie są skonstruowane dla nich. I większość ofert to sprzątanie czy ochrona.

Treściwsze są oferty, chyba z PFRON-u, który organizuje projekty i można się załapać do np laboratorium, czy staże w korporacjach. Ale niestety takie oferty są np. na śląsku - rzadko.

A szkoda, bo nie każda niepełnosprawność ogranicza intelekt przez co możliwości zdobywania poziomów wykształcenia przez niepełnosprawnego. Ale tego już nasze państwo nie bierze pod uwagę.
Dadzą 750zł z renty i możliwość dorobienia do 80% do średniej krajowej... tylko, że już jak pracujesz jako niepełnosprawna i pracodawca chce dofinansowanie do wynagrodzenia to dostaje 2400 brutto przy znacznym, obojętnie jakie stanowisko. Więc będąc wysoko wykształconym i tak pewnie nie dostaniesz więcej. To smutne, bo "z papierami" szczególnie psychiatrycznymi za bardzo nie chcą przyjmować na wysoko płatne stanowiska, choć wielu by się nadawało.

Jednobarwna - 2018-03-28, 19:23

Ja byłam na stażu dla niepełnosprawnych.
Renty nie mam i mieć nie będę. Ja mam orzeczenie do końca roku i wątpię, że będę przedłużać bo więcej z tym problemu niż korzyści.

poetka - 2018-05-22, 03:32

Zbliża się,a w sumie już się zaczął sezon nad Bałtykiem, jak co roku szukam tam pracy. Ciężko znaleźć dobrą ofertę, która nie będzie wyzyskiem typu 6 zł na h lub nawet czasem mniej. Ale coś tam znalazła, zadzwoniłam, pogadałam, wysłałam CV i czekam na telefon do weekendu. Wstępnie jestem umówiona, że mam przyjechać, ale jestem ciekawa czy nie zrobi mnie facet w konia.
Comein - 2018-05-27, 23:22

Zbliżają się wakacje i MUSZĘ coś znaleźć, bo zbliża się magiczny wrzesień, a wraz z nim wstrzymanie mi wszelkich świadczeń z których się utrzymuję. W zeszłym roku przebimbałam całe wakacje ze strachu przed wyjściem do ludzi, do pracy... Znalezienie pracy mając fobię społeczną, niską samoocenę i milion innych dziadostw jest według mnie praktycznie niemożliwe. Pracowałam na głupim magazynie ogrodniczym rok temu, a i tak nie dałam rady psychicznie. I znowu trzeba szukać pracy, znowu stres.
Euphoriall - 2018-05-30, 14:12

CurlyHead, a na jaki zawód reflektujesz? Co było największą trudnością w pracy w magazynie ogrodniczym?
poetka - 2018-06-12, 00:19

W środę jadę do pracy nad morze, strasznie się stresuje. Nie wiem jak tam będzie, jak będzie wyglądało zakwaterowanie itd... Przeraża mnie to i boj się, że nie dam rady, a chcę zarobić aby wynieść się w końcu z tej dziury... :roll:
spacedementia - 2018-06-12, 10:26

poetka, a co to za praca? :P Wszystkiego Cię nauczą, dasz radę :3
Makaron - 2018-06-12, 10:36

poetka, spoko pomysł, byle nie do smażalni ryb :P
Umowę masz, czy jedziesz w ciemno? ;)

Rainbow - 2018-06-12, 11:06

Ja zaczekam szukać pracy w Poznaniu, kilka dni i jest. Mam chyba szczęście :) .
Anonymous - 2018-06-12, 11:48

Rainbow, co to za praca? :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group