To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Ciąża, rodzicielstwo i wychowanie - Paplanina ciążowo-macierzyńska

Anonymous - 2016-06-24, 16:11

Opuszczona napisał/a:
jaki jest Wasz stosunek względem karmienia dziecka ( szczególnie piersią ) w miejscu publicznym?

Moim zdaniem wystawianie w miejscu publicznym nagiej, żylastej, poogryzanej przez dziecko piersi jest niesmaczne i niestosowne. Można chociaż odejść na bok i zasłonić się jakąś chustą czy pieluszką...

Anonymous - 2016-06-24, 16:17

Daithi, wiesz, ja wiele rozumiem, ale tego chyba nigdy nie z rozumiem. Przecież są ( przynajmniej u mnie w galerii ) miejsca, gdzie można dziecko przewinąć to można równie dobrze tam wejść i nakarmić. Ja osobiście nie wyobrażam sobie usiąść na ławce w galerii handlowej, rozebrać się do połowy, wywalić całego cycka tak, żeby wszyscy się patrzyli.
Anonymous - 2016-06-24, 16:28

Opuszczona napisał/a:
Przecież są ( przynajmniej u mnie w galerii ) miejsca, gdzie można dziecko przewinąć to można równie dobrze tam wejść i nakarmić.

Ludzie chodzą z dziećmi nie tylko do galerii handlowych.

Anonymous - 2016-06-24, 16:38

Daithi, to w takiej sytuacji można tak, jak napisałaś wyżej.
Green_girl_94 - 2016-06-24, 16:40

Osobiście szukam ustronnych miejsc lub jak muszę gdzieś na dłużej wyjść to mam odcągnięte mleko pod ręką. Dla mnie to jest intymna sytuacja i byłoby to dla mnie krępujące gdybym miała się wystawiać na widok publiczny.
Rainbow - 2016-08-01, 14:04

Formułowe mamy, ciocie, chrzestne. Co daje sie dzieciom na roczek? Mam chrześniaka, na chrzest dostał fotelik do karmienia, jego mama prosiło o to. Teraz na roczek każe mi kupic cos co sama uważam.
Chce cos pamiątkowe... Myslalam nad sztućcami z wygrawerowanym imienia, data urodzenia, a na pudełku z życzeniami. Myslalam tez nad kocykiem z imieniem ale nie wiem. Co wy myślicie na ten temat?

Anonymous - 2016-08-03, 11:00

Rainbow, niby możesz, w sumie są teraz np ręcznie malowane poduszki z imieniem itd. Ja mam siostrzenicę która ode mnie na roczek dostała wielkiego miśka a od mojej siostry huśtawkę i wiesz co bardziej lubi miśka który jest ciągle większy od niej, dzieciaki lubią zabawki. ;)
Yennefer - 2016-08-03, 12:00

Rainbow, myślę, żę sztucce, to świetny pomysł i fajna pamiątka. Można by było dorzucić do tego jakiegoś misia, o ile nie ma już za dużo przytulanek,
Rainbow - 2016-08-03, 12:20

wirus, Yennefer, mały ma mnóstwo misiów, zabawek, jakis bajerow także w te rzeczy nawet nie patrze :D dzieki wielkie za odzew! :*
Anonymous - 2016-08-26, 00:18

Ostatnio pojawił się ten artykuł. Córka nie chciała sprzątać w pokoju, więc matka spakowała wszystkie jej rzeczy do worka i postanowiła losowo odsprzedawać za 25$ zarobione podczas prac domowych. Generalnie opinie są w większości pozytywne. Ja, jako urodzona bałaganiara, zaczęłam się zastanawiać czy na mnie by to podziałało... i wyszło mi, że by nie podziałało... Byłam niewychowywalna. Po szkole albo spałam albo siadałam w fotelu przy zgaszonym świetle... i tyle... Nie można zabrać czegoś człowiekowi, który niczego nie potrzebuje. A co Wy o tym myślicie? Dobra metoda?
Anonymous - 2016-08-26, 00:44

Scarlet Halo napisał/a:
A co Wy o tym myślicie? Dobra metoda?

Myślę, że raczej nie. Jako że mój pokój to rupieciarnia i dużo w nim niepotrzebnych rzeczy, które po prostu z upływem czasu stały się śmieciami, to chyba nie fatygowałbym się i dałabym sobie spokój ze sprzątaniem za kasę. Zresztą prawdopodobieństwo wylosowania jednego istotnego worka spośród 10 worków śmieci, jest raczej znikome :D Zbyt ryzykowny biznes jak dla mnie :D Zwłaszcza biorąc pod uwagę moje szczęście w totka - zawsze 16(6)% skuteczności i to w dodatku na 4 rządki ^^
Na miejscu tej córki po prostu powiedziałabym matce, żeby to wszystko wywaliła, jeśli ma taką ochotę. I wtedy to matka musiałaby przyoszczędzić na cytrynie i wybulić kasę z własnej kieszeni, żebym miała w czym chodzić i z czego się uczyć :D

Anonymous - 2016-11-05, 15:52

Ponoć autentyk:

Ja się zastanawiam jakim cudem Mysza nie ma gromadki dzieci z niepokalanego poczęcia, skoro jest wierząca, ma zeszyty i na pewno ma dużo wykresów. ;)

aga_myszka - 2016-11-05, 19:43

Scarlet Halo napisał/a:
Ja się zastanawiam jakim cudem Mysza nie ma gromadki dzieci z niepokalanego poczęcia, skoro jest wierząca, ma zeszyty i na pewno ma dużo wykresów. ;)

Poprawiłaś mi humor! :D

pan_da - 2017-10-25, 19:39

Jak rozmawiać z przyjaciółką, która właśnie poroniła? Tak strasznie się boję, że powiem coś nieodpowiedniego... :cry:
Porcelaine - 2017-10-26, 22:36

pan_da, kiedyś przez przypadek wpadłam na TEN filmik oraz inne z tego kanału, właśnie na temat poronienia. Nie jest to "lekarskie gadanie", a prawdziwa opowieść kobiety która niestety to przeżyła. Może pomogą Tobie i Twojej koleżance. :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group