dorota1877 - 2014-04-12, 23:12 Aha. A bardziej neutralnie nie lubię z allegro nic kupować. Anonymous - 2014-07-12, 22:54 A ja niedawno przypadkiem trafiłam na taką piłeczkę w przypadkowym sklepie z zabawkami, i jak dotąd całkiem dobrze się sprawdza. Wygląda jak mała piłka do koszykówki. Zastępuje mi obgryzanie paznokci i nerwowe drapanie się po rękach w sytuacjach stresowych... zdarzyło mi się nawet, że się zapomniałam i z rozpędu weszłam z nią na egzamin. 
Anonymous - 2014-07-13, 13:02 Arya, lubię Twoją piłeczkę. Mój brat ma kilka takich, więc jedną mu zabrałam.
Anonymous - 2014-10-29, 21:38 Ja widziałem takie piłeczki antystresowe w kształcie piersi
Euphoriall - 2017-04-23, 17:12 
Wczoraj odsetek forumowiczów przekonało się, o mojej "piłeczce" To "Kaczorek to miętoszenia". Wczoraj robił też za "Kaczorka do zwierzeń" 
Mój mi kazał zabrać, ja się wstydziłam 
readog - 2017-04-24, 16:35 Ostatnio coraz popularniejsze robią tak zwane slime czyli takie jakby pianko-gumowo-plastelinowe "gluty". Słyszeliście o nich? Wyglądają pięknie, a byłyby chyba rónie dobrym odstresowywaczem jak piłeczka, która osobiście doprowadza mnie do szału. aga_myszka - 2017-04-24, 18:43 readog, u mnie w szkole jest z nimi szał ciał. Fajne to. Fenoloftaleina - 2017-04-24, 19:22
Widziałam w Internecie mnóstwo filmików z tym, ale na żywo nigdy.  Wygląda ciekawie. 
Cirnellé - 2017-04-25, 21:10 Swojego czasu tata przywiózł mi piłeczkę antystresową, i to nie byle jaką, bo ze Szwecji  No ale cóż, niestety nie spełniła ona swojej funkcji, bo to małe ścierwo doprowadzało mnie do szału zamiast uspokajać. Chyba nie dla mnie takie piłeczki i glutki, a szkoda, bo mam okropny problem ze stresem i wybuchami złości i coś by mi się przydało.
sadboy16 - 2017-05-15, 19:31 Hmmm brzmi ciekawie 
Sourlie - 2017-05-15, 20:15 Mi to by się coś takiego przydało, gdyż ja się bardzo szybko denerwuje. Ciekawe, czy by to choć trochę pomogło, bo głębokie oddychanie nic mi nie daje.
Cappy - 2021-02-12, 16:30 Rozważam zakup piłeczki antystresowej. Anonymous - 2021-09-26, 20:17 Ma ktoś jakieś doświadczenia w tym temacie i doradzi, gdzie takie ustrojstwo kupić, by się nie naciąć na jakiś badziew? Czytałem trochę komentarzy na temat takich zabawek i niestety, okazuje się, że większość jest słabej jakości i nie wytrzymuje zbyt długo. Szczególnie, jeśli chodzi o tzw. gniotki, które przy zbyt dużym nacisku potrafią pęknąć, uwalniając zawartość. Jednobarwna - 2021-09-26, 20:31 sickman, w action lub tedi takich pierdułek jest dużo a nie wiem czy piłka do gryzienia dla zwierzaków nie spełniłaby swojej roli do tego celu. W sumie wszystko co można ugniatać się do tego nadaje. Albo zrobić samemu, filmów instruktażowych w internecie jest mnóstwo. Zakręcona - 2021-10-06, 21:50 Ja w takiego gniotka zainwestowałam. Jak nie jest używany to robi za ozdobę na szafce. 
|
||||||||
