To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Paplanina kosmetyczno-wizażowa - Farbowanie włosów

Anonymous - 2015-01-29, 17:40

antymon, mahoń. O hennach nic nie wiem.
Euphoriall - 2015-01-29, 18:56

W Polsce popularne są henny Khadi dostępne np. w Hebe -> http://www.khadi.pl/naturalna-henna
Niestety za dużo o nich nie wiem, ale moja siostra, która czyta wszystkie blogi i portale o włosach krzyczy mi właśnie że te henny nie są złe. :D

Edit. Poprawka, są super, ale kolor szybciej się wypłukuje co ponoć normalne po hennach.

Anonymous - 2015-01-30, 12:26

Szamanka napisał/a:

Edit. Poprawka, są super, ale kolor szybciej się wypłukuje co ponoć normalne po hennach.

W dodatku przy farbowaniu mieszankami z indygo, nawet po calkowitym wyplukaniu koloru nie da sie ich rozjasnic... U mnie skonczylo sie obcieciem ponad 0,5 m wlosow, bo farba chwytala tylko na odrostach :roll: .

zlanieznajoma - 2015-03-13, 22:43

Zastanawiam się na pofarbowaniu włosów henną na czerwono/rudo, ale i tak pewnie wyjdzie mi mahoniowy kolor, albo delikatne przebłyski rudego. Na moje włosy pójdą pewnie z 3-4 opakowania. Tylko, że ostatnio zniszczyły mi się włosy po hennie... I właśnie mam dylemat. Nie wiem, może źle coś zrobiłam. Jakieś porady? :)
Ella - 2015-03-17, 21:04

zlanieznajoma napisał/a:
Tylko, że ostatnio zniszczyły mi się włosy po hennie...

Zniszczyły, czyli co konkretnie się z nimi stało?
Ja farbuję włosy henną (właściwie jest to raczej wzmocnienie mojego koloru no i odżywienie włosów) i z doświadczenia wiem tylko tyle, że do papki z henny dobrze jest dodać kilka łyżek odżywki. A włosy wyglądają lepiej dopiero po kilku myciach, kiedy woda po spłukiwaniu wreszcie przestanie być kolorowa. ;)

zlanieznajoma - 2015-03-18, 14:08

Ella, zrobiły mi się suche i matowe.

Jak narazie potraktowałam włosy szamponetką. Jednak ja nie widzę jakieś większej różnicy. Miał być marchewkowy, a mam tylko delikatne przebłyski rudego.

antymon - 2015-03-18, 14:23

zlanieznajoma, bo na Twoich włosach które są ciemne niewiele zrobisz - zarówno henna jak i szamponetkami. Musiałabyś kupić farbę do ciemnych włosów (palette ma w swojej serii), albo rozjaśnić i nałożyć farbę - ewentualnie zadowolić się bardzo ciemną czerwienią.

Wydaje mi sie, że henna nie tyle zniszczyła Ci włosy co rozchyliła łuski - po prostu po ich sobie nie domknęłaś i dlatego efekt matowych.

Uwaga, antymon będzie czerwony. Mam dość blondo - rudości. Farbuję na ognistą czerwień, przynajmniej w minimalnym stopniu wrócę do ekstrawagancji na włosach. Mam nadzieję, że chwyci równo. Dodatkowo mam zamiar dopleść sobie kilka (3 podwójne) dredloków przy karku w takim samym kolorze. Na rozmowy mogę zawsze ściągnąć.

Mustela Nivalis - 2015-03-18, 14:35

Tak, wiem, że już gdzieś zostałam sprowadzona na ziemię ze swoimi fantazjami, ale potrzebuję ponownego, bo znowu się łudzę, że za pomocą takiej farby uzyskam na swoich kłakach coś takiego bez rozjaśniania. :D

Gdzieś wyczytałam, że już wchodzą wystarczająco silnie barwiące farby, by nie trzeba było czupryny rozjaśniać i jakoś tak rozmarzyłam się. Nie wyjdzie, prawda? :D

zlanieznajoma - 2015-03-18, 14:36

antymon, ja, rozjaśnianie i farby to połączenie które prawdopodobnie nigdy nie nastąpi. :D A z henną to może rzeczywiście tak było. A kiedy będziesz czerwona? :)
antymon - 2015-03-18, 14:38

Mnie powiedziano, że takie farby wychodzą właśnie tak (w sensie, że nie ma takich niebieskich by wyszły jak toner, czy w tym przypadku opakowanie). Duże prawdopodobieństwo, że wyjdzie tak jak u Perry lub:


Bo nie masz bardzo ciemnych włosów - jeśli chcesz, próbuj (;

zlanieznajoma, dzisiaj

Mustela Nivalis - 2015-03-18, 14:45

No to może jakieś pseudo ombre sobie strzelę, takie właśnie, albo takim kolorem: http://www.vita.no/media/...-purple_web.jpg

Ten niebieski dobrze wygląda z chłodnymi tonami, ja jestem chyba jednak ciepła...

I tak końcówki nadają się do uciachania i tak, więc może nie będzie mi żal. Tylko teraz znowu znaleźć pretekst, aby pojechać do miasta. XD

zlanieznajoma - 2015-04-16, 12:35

Mam czerwone włosy! :yahoo:

Użyłam PALETTE COLOR SHAMPOO nr 318 - Rubinowa czerwień, chociaż wyszło mi coś pomiędzy tym a mahoniem.

Axxie - 2015-04-16, 12:38

zlanieznajoma, witaj w klubie! :piątka:
Ja swoją czerwień muszę odświeżyć i przede wszystkim rozjaśnić aby nie była przez kilkanaście pierwszych dni wiśniowa. :roll:

Anonymous - 2015-04-16, 12:55

zlanieznajoma, rozjaśniałaś jakoś wcześniej? :drapanie: Masz raczej dość ciemne włosy, więc jeśli złapało od razu, to... łał.
Axxie - 2015-04-16, 13:04

Arya, ja też naturalnie mam ciemne, a praktycznie nigdy nie rozjaśniałam (raz, ale to już dawno temu), a jednak ten czerwony jakoś widać po kilku myciach głowy. :D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group