To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Autoagresja - Co sprawiło, że wygraliście z autoagresją?

void - 2022-06-20, 18:51

L.M., załóżmy, że każdy dzień jest Twoją wygraną. Pomału, na bieżąco. Gratuluję!
wiedźma - 2022-06-20, 18:53

L.M., Każe odciągnięcie się od chęci pocięcia się jest sama w sobie wygraną. Walczymy cały czas, każdy dzień, miesiąc, rok. To czyni silniejszym.
L.M. - 2022-06-20, 20:21

Postaram się przekonac o tym samą siebie.
InvisibleSapce - 2022-06-22, 01:49

Co sprawiło? Po prostu przestałem z dnia na dzień. Teraz jest to już przeszło 2,5 roku. Głównie pomogła myśl, aby nie zabijać siebie, tylko innych. Dziwnie i może nawet źle to brzmi, ale pomaga nie obwiniać się na każdym kroku za, koloryzując, zabieranie ludziom na planecie tlenu. Wciąż pojawia się niekiedy myśl, chęć zrobienia sobie czegoś, jednak ten krótki akt zagłuszania bólu, który pozostawi po sobie widoczny ślad przeszłego cierpienia, nie jest zachęcający. Zawłaszcza jak teraz spojrzenie na ręce oraz biodra niekiedy zabiera mi dobry nastrój, jeśli takowy się pojawia. Strona kartki zapisana, nie chce jej wyrzucać, a jedynie przewrócić na drugą stronę i spróbować czegoś nowego, czegoś co sprawi, że będę chciał ją zachować.
Morcades - 2022-06-22, 21:00

Kiedy zaczynałam się ciąć miałam jakieś 13 lat. Nie potrafiłam przestać przez lata, miałam nawet kilkumiesięczne czy ponad roczne przerwy. Nie wiem skąd, ale wzięła mi się myśl, jeszcze kiedy byłam nastolatką, że jak wytrwam 2 lata to wtedy z tym wygram. I faktycznie tak było. Miałam przerwę około 4 lat, zrobiłam to raz (chyba chciałam zwrócić na siebie czyjaś uwagę, w bardzo niekonstruktywny sposób) i... mimo, że to zrobiłam, zupełnie nie dało mi to tego, co dawało kiedyś. Uznałam, że to dobry znak i że po prostu tego nie potrzebuję. Mimo tej wpadki, minęły już prawie kolejne dwa lata i wciąż nie czuję potrzeby wracania do tego.
Cappy - 2022-07-22, 17:40

Może wyda wam się to dziwne, ale próbowałam wygrać odwracając uwagę.
MerlinMonroe - 2022-07-28, 11:33

Przetłumaczenie sobie jakoś, że to nic koniec końców nie daje, a pogłębia tylko czarną dziurę w mojej głowie.
wiedźma - 2022-10-11, 18:05

Musiało minąć duuuużo czasu, bo już nie pamiętam kiedy ostatni raz chwyciłam za żyletkę. Nie liczę.
Nie licząc naprawdę sporadycznych zadrapań do krwi to mogę o sobie powiedzieć, że tak, że wygrałam. I wygraną się czuję.

tyra_blood - 2023-01-09, 04:13

Jak mnie policja wyprowadziła z domu w kajdankach, wtedy się skończyło XD
Smutna Mia - 2023-02-04, 13:43

Hmmm w moim przypadku niby dbanie o siebie w postaci ładnego ubierania, malowania paznokci, wychodzenia gdziekolwiek i chodzenia do grupy wsparcia, to nic nie znaczy bo i tak się tnę co jakiś czas mimo że nienawidzę blizn, bo nienawidzę samej siebie. Dbanie o siebie, to tylko przykrywka, że jest ok by inni nie gadali żem zaniedbana, a wręcz żeby postrzegali mnie jako osobę dbającą o siebie i nigdy by nawet nie powiedzieli, że mogę mieć problemy psychiczne. Więc jak widać nie w każdym przypadku dbanie o siebie powoduje poprawę samopoczucia psychicznego.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group