To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Paplanina kosmetyczno-wizażowa - Jak się ubrać?

Ella - 2017-03-27, 20:55

craving, większa rozmiarówka (taka nawet na mnie, czyli Ty na bank coś znajdziesz) na pewno jest w C&A i Carry.
Arche - 2017-03-27, 20:56

craving, kik, F&f, ew. C&A też znajdziesz :)

Ew. polecam pochodzić po szmateksach, serio. Ja większość swoich kurtek stamtąd mam.

craving - 2017-03-27, 21:41

Nie mam czasu na szmateksy... A po sklepie internetowym C&A widzę, że chyba to nie moja kategoria cenowa... Ale wpadnę tam, może akurat...
A do Tesco to już ostatecznie, wybitnie mi nie po drodze.

Euphoriall - 2017-03-31, 21:13

craving, przekopiuję swojego posta z innego tematu:
Cytat:
Reserved, Butik, Taboo, TK Maxx, Promod, Tatuum


Butik ma w spoko cenach i częściej w internecie dostępne są większe rozmiary niż stacjonarnie.

Yennefer - 2017-05-30, 21:02

Jak nosicie sukienki maxi, to jakie buty do nich dobieracie?
Hekate - 2017-05-30, 21:16

Cytat:
Jak nosicie sukienki maxi, to jakie buty do nich dobieracie?
Mam koleżankę na uczelni, która uwielbia maxi i zakłada je bardzo często. Zazwyczaj nosi do nich espadryle, krótkie trampki, rzadziej baleriny. Wygląda w tym ładnie. Przymierzałam parę tego typu sukienek i spódnic, mając na stopach różne buty. I powiem krótko - nijak mi to nie pasowało, we wszystkim czułam się źle. :drapanie:
Yennefer - 2017-05-30, 21:17

Hekate, a kolezanka niska czy wysoka? Ja wlasnie sie dziwnie czuje, jak zakladam balerniny do takiej sukienki. Myslalam o koturnach.
Hekate - 2017-05-30, 21:18

Yennefer napisał/a:
Hekate, a kolezanka niska czy wysoka?
Niska i o dziwo, wygląda w takim zestawieniu naprawdę dobrze.
aga_myszka - 2017-06-01, 17:41

Yennefer, ja noszę sandały lub baleriny, rzadziej koturny. Jak wiadomo, jestem niska. :P
Euphoriall - 2017-06-03, 16:00

Sandały są do takich letnich maxi idealne. Na koturnach to sukienka nie jest już maxi, mi się to nie podoba.
Mustela Nivalis - 2017-06-18, 10:58

O co chodzi z marszczącymi się spodniami?

Pomijając już wszelkie inne trudności z zakupem odpowiedniej pary (długość nogawek, dopasowanie w dupie, łydkach, udach itepe itede), zawsze tłoczono mi do głowy, że jak się portki marszczą, to są w nieodpowiednim rozmiarze i to generalnie fujka, źle wygląda bla bla bla. Tylko... wszystkie mi się marszczą. I przyduże (marszczą i wiszą) i przymałe (marszczą i wpijają się) i te akurat (marszczą się). Z przodu jeszcze czasem ujdzie, ale ostatnio zobaczyłam swoje zdjęcie z tyłu - to ustrojstwo pełza po całej długości. Jestem aż tak niewymiarowa? :drapanie:

Anonymous - 2017-06-18, 18:57

Mustela Nivalis, mi też się w pewnych miejscach (kolana, dolna część ud) marszczą każde spodnie i... wydawało mi się do tej pory, ze każdy tak ma.
Mustela Nivalis - 2017-06-18, 19:12

Z czymże u mnie to nie jest
Arya napisał/a:
mi też się w pewnych miejscach


ale po całej długości. Jakby to były tylko kolana, okołodupie i okolice rozporka, to bym w sumie nie kminiła czy przypadkiem dobijając do trzydziestki ciągle sobie spodni kupić nie umiem. ;)

Anonymous - 2017-07-29, 21:09

Dostałam w prezencie taliowaną, sportową, zielono-żółtą kurtkę na lato. Krój ma mniej więcej taki, tylko kolor jest jaskrawożółtozielony: https://www.decathlon.pl/...id_8371046.html . Jak ją nosić tak, żeby z tym kolorem nie wyglądać jak robotnik na drodze i żeby nie kłóciło się to z resztą stroju? Wypada to założyć do sukienki i torebki czy niekoniecznie?
Pomóżcie, bo waham się, czy jej nie sprzedać na jakimś ubraniowym portalu... :roll3:

Adriaen - 2017-07-30, 10:29

Arya, ja to bym do niej co najwyżej dresy i buty sportowe założył.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group